Szedłem oczywiście w asyście uzbrojonego wartownika. Nagle otoczyła nas grupa uczniów szkoły powszechnej, którzy zwrócili się do mego wartownika z prośbą „Erschisse ihn, Onkel” (Zastrzel go, wujku).
Zapamiętałem zawód na twarzach zdeprawowanych propagandą dziatek, gdy ich prośba nie została spełniona.
Marian Porwit, książka „Spojrzenie poprzez moje życie”
Kim był Marian Porwit?
Pułkownik dyplomowany piechoty Wojska Polskiego, uczestnik walk o niepodległość Polski w I i II wojnie światowej oraz wojnie z bolszewikami, pisarz i historyk wojskowy.
(…) W dniach 27 września-3 października stojąc na czele Sektora „Warszawa-Północ” kierował ewakuacją wojska ze stolicy. Po zakończeniu ewakuacji skierowany został do obozu przejściowego w m. Osterode am Harz. W niewoli pozostawał do 1 kwietnia 1945. Przebywał w Oflagach: IV „B” w m. Königstein (XI.1939-V.1940), VII „A” w m. Murnau, X „C” w m. Lubeka i VI „B” w m. Dössel k. m. Warburg w Westfalii. W maju 1945 ewakuowany z grupą generałów i 12 pułkowników do Anglii.
(69)