Dzięki ustawie uchwalonej przez posłów obywatele otrzymali pełną swobodę. To właściciel decydował, czy wyciąć drzewo rosnące na jego posesji. W końcu nie musiał obawiać się kar. Tymczasem opozycja oskarżająca PiS o budowę państwa totalitarnego tym razem nie pozostawiła suchej nitki na swoich przeciwnikach politycznych, mimo że ustawa jest w duchu wolnościowym.
Własność prywatna jest własnością prywatną. Ludzie nie tylko wycinają drzewa, ale i je sadzą (…) To jest prawo konstytucyjne, prawo własności, kto posadził, ma prawo wyciąć i dokładnie wie, co z tym drzewem ma zrobić
– powiedział na antenie TVP, minister resortu środowiska, Jan Szyszko.
Nagle środowiskom lewicowo-liberalnym zaczęło bardzo zależeć, co obywatele robią na swoich działkach. Jakże inny stosunek demonstrowały, gdy doszło do tzw. Czarnego Protestu.
Dziennikarz Do Rzeczy Marcin Makowski zamieścił następującego tweeta:
Żyjemy w czasach, w których ludzie lamentują nad losem drzewa wyciętego z prywatnej posesji, ale aborcję nazywają prawem człowieka.
Artur Dziambor (Kongres Nowej Prawicy) odniósł się w następujący sposób do protestów opozycji:
Najbardziej wolnościowa ustawa tej kadencji, której nawet Korwin by się nie powstydził a pseudo-wolnorynkowa opozycja narzeka. Ręce opadają. pic.twitter.com/Zr7zoMhhXE
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.