Podczas parady równości w Londynie doszło do zaskakującej, nawet jak na standardy brytyjskie, sytuacji. Jeden policjant postanowił wykorzystać obecność dużej liczby osób i mediów, aby poprosić o rękę… swojego chłopaka.
Poniższe nagranie pokazuje policjantów maszerujących na Regent Street w sercu Londynu. Nagle jeden z nich występuje z szeregu, zbliża się do tłumu i klęka na jedno kolano. Tam stoi Jonathan Sammons, jego narzeczony.
Tłum wiwatuje, para narzeczonych całuje się, ktoś podaje szampana… Para dołącza do maszerujących i parada trwa dalej.
Sammons mówił później telewizji ITV News:
Oniemiałem, Mój Boże, nie mogę uwierzyć, że to zrobił.
Policjant twierdził, że oświadczyny były zaplanowane, ale okoliczności stanowiły zaskoczenie.
W paradzie gejowskiej w Londynie wzięło udział 80 policjantów.
(1261)
