Ewa Kopacz nie zostawiała suchej nitki na opozycji, która protestowała przeciwko skandalom wokół wyborów w 2014 roku. Wygłosiła wtedy mocne słowa…
Dajmy świadectwo temu, że Polska jest państwem prawa. Pokażmy, że władzy w Polsce nie można przejąć na ulicy, a jedynie przy urnie wyborczej. I że każdy ma tyle władzy, ile przyznali mu obywatele, a nie tyle, ile przyznaje sobie sam.
Tylko Wy możecie zaprzeczyć bardzo niebezpiecznej tezie, że Polska jest dziś bliżej Białorusi niż Zachodu. Tylko Wy możecie powiedzieć, co jest dla Was ważne i jakiej Polski chcecie
Dzisiaj jej obóz polityczny twierdzi coś zupełnie przeciwnego. Sama polityk PO również. Na spotkaniu zorganizowanym przez Gazetę Wyborczą mówiła:
Nie powinno się uprawiać polityki na ulicy. Ale to wszystko zależy od tego, kto rządzi w kraju. Taka presja, w przypadku chociażby czarnego protestu, pokazała, że ma sens. Trzeba pokazywać siłę.
Z kolei Bronisław Komorowski zapewniał:
To takie towarzystwo, że się cofnie tylko i wyłącznie, jak dostanie cepem prawdy w łeb. Trzeba czasami mieć odwagę i lać się dechą z takimi ludźmi
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.