Dr Jerzy Targalski nie ukrywa, że jest wielkim krytykiem decyzji prezydenta Andrzeja Dudy w sprawie zawetowaniu dwóch ustaw dot. sądownictwa. Podobnie jak wielu sympatyków PiS-u nie kryje, że taka decyzja to strzał w kolano.
Mimo że weto Prezydenta ma również wielu zwolenników wśród sympatyków PiS-u, a decyzja Andrzeja Dudy spotkała się z ogromnym wzrostem sympatii (zanotował o 258 procent więcej pozytywnych wzmianek i opinii w mediach i internecie wg firmy analitycznej SentiOne), to Targalski uważa decyzję za duży błąd:
Andrzej Duda wygrywa wybory prezydenckie. W tym momencie bezpieka zastanawia się, gdzie jest najsłabsze ogniwo. Zaczyna się od tworzenia portretu psychologicznego osoby rozpracowywanej, każdy oficer to wie. Stworzono portret Andrzeja Dudy. Stwierdzono, że po pierwsze ma ego, po drugie jest słaby, a po trzecie, grając na ego można uzyskać to, czego sobie życzymy. Wtedy przystąpiono do realizacji serialu pt. „Ucho Prezesa”. Jego celem było wywołanie reakcji prezydenta, że „ja tu wszystkich przekonam, że jestem niezależny, pokażę Kaczyńskiego”. I pokazał. To, że na trupie Polski pokazał swoje „ja”, to go nie interesowało. Bezpieka mało zainwestowała, a otrzymała świetny rezultat
– mówił na antenie Telewizji Republika.
Targalski przewiduje:
Teraz dopiero zacznie się frontalny atak, którego celem będzie wywołanie chaosu i podziału w obozie patriotycznym. W efekcie obali się rząd i doprowadzi się do przedterminowych wyborów
Słowa Targalskiego spotkały się z krytyką Rafała Ziemkiewicza:
Są chwile, gdy ręce opadają od wierszy (Wojaczek) https://t.co/kYIfMvXuZm
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 25 lipca 2017
(2652)
