Dziennikarz TVN zaskoczył rzeczniczkę Departamentu Stanu USA. Ta długo nie mogła znaleźć informacji o Polsce w stosie notatek. Później przedstawiono to jako… oficjalne oświadczenie! [WIDEO]

w Wiadomości z Polski


Zachęcamy do obserwowania strony na Twitterze

Dziennikarz „Faktów” TVN Marcin Wrona starał się uzyskać opinię rzecznika Departamentu Stanu USA Heather Nauert na temat sytuacji w Polsce. Informacja została przedstawiona jako oświadczenie, tymczasem opinia została uzyskana po pytaniu dziennikarza TVN.

Departament Stanu USA wydał oświadczenie ws. sytuacji w Polsce

– informuje Wirtualna Polska.

Problem w tym, że nie było to oświadczenie.

Sęk, że nie ma oświadczenia Departamentu Stanu. Tematu nie było też w agendzie. Jest odpowiedź na pytanie TVN

– napisał dziennikarz ,,Do Rzeczy” Wojciech Wybranowski.

Oświadczenie wyglądało tak. Rzecznik, zanim znalazła informacje o Polsce, musiała przeszukać swoje notatki, bo nie była przygotowana, że temat zostanie poruszony.

Wrona pytał Heather Nauert, czy Stany Zjednoczone przyglądają się zmianom wprowadzanym przez polskie władze w sądownictwie.

Rzecznik Departamentu Stanu USA przyznała, że uważnie śledzą, co dzieje się w polskim parlamencie.

– Polska jest zaprzyjaźnioną demokracją i bliskim sojusznikiem Stanów Zjednoczonych. Głęboko interesujemy się tym narodem

– odpowiedziała.

Jesteśmy zaniepokojeni ciągłą pracą polskiego rządu nad prawem, wydaje się, ograniczającym władzę sądowniczą i potencjalnie osłabiającym zasadę praworządności

– mówiła.

– Przyglądamy się sytuacji uważnie, rozmawiamy na najwyższym szczeblu z rządem Polski i wyrażamy swoje obawy

– podkreślała.

Wroński drążył dalej. Pytał, czy amerykański rząd zamierza poprosić prezydenta Andrzeja Dudę o zawetowanie ustaw. Jednak spotkało go rozczarowanie: usłyszał, że nie ma wiedzy na ten temat.

(7469)

Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie.
Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com

Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.
Ładowanie komentarzy Facebooka ...

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

*

Korzystając z formularza, zgadzam się z polityką prywatności portalu

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.