Roman Imielski, w 2010 roku dziennikarz „Gazety Wyborczej” nie ukrywał, że winę za katastrofę smoleńską ponosi pilot. Co ciekawe, informacją podzielił się już cztery godziny po katastrofie.
Roman @Imielski GW 4 godz! po śmierci POL PREZYDENTA w Rosji dystrybuuje rosyjską propagandę ubezpieczającą zbrodnię pic.twitter.com/sKBTDIOaZ8
Roman Imielski GW 4 godz! po śmierci POL PREZYDENTA w Rosji dystrybuuje rosyjską propagandę ubezpieczającą zbrodnię
– napisała na Twitterze Ewa Stankiewicz i opublikowała powyższy film.
Wiemy już dużo więcej niż rano. I niestety wszystko wskazuje na to, że przyczyną był błąd pilota. Samolot z prezydencka parą i tylu ważnymi polskimi politykami lądował w bardzo złych warunkach atmosferycznych, była bardzo gęsta mgła
– obwiescza Imielski.
Stankiewicz również przypomina, że Imielski obecnie pisze dla niemieckiego Die Zeit, gdzie surowo recenzuje obecny rząd.
Stankiewicz pisze, że Imielski często głosił tezy zgodne z linią Rosji, np. publikując tekst pod znamiennym tytułem:
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.