Na dzisiejszej konferencji prasowej Patryk Jaki ogłosił, że komisja weryfikacyjna uchyliła reprywatyzację Mokotowskiej 63. Nakazano także zwrot ponad 50 mln złotych beneficjentom transakcji, w tym Marzenie K., siostrze mec. Roberta N. (ma oddać 10,5 mln złotych).
– To, że naruszono prawo przy wydawaniu tej decyzji przez prezydent miasta stołecznego Warszawy, to mało powiedziane
– mówił Jaki, który dodał, że 14 lokali z Mokoowskiej 63 trafi do puli nieruchomości miejskich.
W sprawie, która została zamknięta w 2004 roku urzędnicy HGW oddali w 2011 kamienicę https://t.co/x2haQf0bb2. Marzenie K. Na wadliwej reprywatyzacji zarobiono 53 mln złotych.
Niestety El Dorado się skończyło i trzeba te 53 mln oddać warszawiakom.#KomisjaWeryfikacyjna https://t.co/RmtUhJPTN6
— Sebastian Kaleta (@sjkaleta) 28 maja 2018
Na konferencji nie zabrakło dziennikarzy TVN24. Stację reprezentowała Klaudia Fober. Pytanie nie dotyczyło reprywatyzacji, tylko… Trybunału Konstytucyjnego i ekshumacji smoleńskich. Patryk Jaki z humorem poradził sobie z odpowiedzią.
Szczyt dziennikarskiej bezczelności! @tvn24 wysyła młodą dziewczynę na konferencję @KW_GOV_PL, która pytanie musi odczytać z telefonu (sic!), nie dość, że pytanie zupełnie nie nawiązuje do tematu konferencji, to jeszcze wkłada w usta @PatrykJaki słowa, których nie powiedział ‼️ pic.twitter.com/4AQMX6A2BR
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) 28 maja 2018
Dużo trudniejsze pytania Jaki dostał w rozmowie w TOK FM, kiedy wywiad prowadziła z nim Dominika Wielowieyska. Pytała go m.in., od kiedy płaci podatki w Warszawie.
Mieszkam ponad 7 lat w Warszawie, od roku płacę podatki w Warszawie
– powiedział kandydat na prezydenta stolicy. W reakcji na słowa dziennikarki ,,To może się nie spodobać warszawiakom”, stwierdził:
Dołożyłem do budżetu miasta 700 mln zł dzięki ciężkiej komisji ds. reprywatyzacji. Może warszawiacy mi wybaczą. Te złośliwości są niepotrzebne
(5413)