W dniu Matki Bożej Pani błogosławionej 15 sierpnia 1038 roku umierał wielki, święty król.
Podczas swojego całego życia zawierzał swój kraj oraz samego siebie Bogurodzicy. Kiedy się zbliżała jego śmierć, w bramie ostatniego przemienienia zakrzyknął:
„Królowo Niebios, tworząca ten świat na nowo, w swoich ostatnich błaganiach święty kościół wraz z biskupami, księżmi, kraj z ludem z panami polecam Twojej opiece; zmawiając ostatnią modlitwę Tobie Boże oddaje moją duszę”.
Akurat zbliżało się znamienne święto, ten sam znamienny dzień Marii Wiecznie Dziewicy wziętej do nieba; mając nadzieję na większą łaskę, jeśli w radości tego dnia ciało by się rozpadło, o co osobnymi prośbami się zwracał; i otrzymał za cenę łez i uniesień.
Tym wielkim władcą był nasz Święty Stefan. Pozostawił swój kraj i swój naród w dziedzictwie Matce Dziewicy. Tym samym o kilka cali zbliżyła się Ojczyzna-Karpacka do niebios bardziej aniżeli jakikolwiek inny punkt na ziemi.
Według naszej wiary w dniu Wielkiej Pani Błogosławionej, Zbawca wskrzesił swoją matkę, podniósł ją do siebie według ciała do chwały niebios i ukoronował ją jako królową niebios. Częścią tego wielkiego święta stał się święty Stefan i jego kraj poprzez ostateczne zawierzenie. (Niezwykły zbieg okoliczności sprawił, że znaczenie imienia Świętego Stefana przetłumaczone z greckiego na łaciński (Stephanos) oznacza wieniec, koronę). W ten sposób stał się święty Stefan oraz jego Imperium koroną Matki Dziewicy. To głębokie misterium przypomina nam Święta Korona. Według dziedzictwa naszych przodków, jej znak podnosił w Stworzeniu jedność ziem kotliny-Karpat, wspólnotę mieszkańców tego kraju, jedność praw, obyczajów oraz ich przynależność do Boga.
Polecenie kraju ponadto utrwaliło także jeden pradawny, swoisty stan. Gdyż poprzez jego sakralność, ziemia węgierska stała się własnością Matki Bożej, tu człowiek mógł zarządzać tylko w pewnych określonych ramach swoim majątkiem. W naszym królestwie ziemie przez długi czas można było wyłącznie dzierżyć, używać i zbierać jej plony, lecz rozporządzać nią już nie. Te prawa także ogólnie odnosiły się nie tyle do osoby, lecz do całej wspólnoty krwi (plemienia). W niezwykłym i tajemniczym dniu wydarzeń Pani Błogosławionej objawiła się także inna zasada prawa. Na Węgrzech pochodzenie (korzeń) każdego majątku pochodził od Świętej Korony, i tam też powracał (radix omnium possessionum). W ten sposób było jednym ciałem, jednym sercem, a całe imperium było pod opieką Matki Bożej, Regnum Marianum. Ponieważ główna władza opiewająca w Świętej Koronie, przypominała mieszkańcom królestwa Królową Niebios, Jezusa i Jego Ojca. To jest główną zasadą myśli o Świętej Koronie.
Z tej wiary wykwitła nasza historyczną konstytucja, która do połowy XX. wieku określała życie naszych przodków. Tam gdzie prawo zwyczajowe (consetudo), porozumienie narodowe było tak samo ważne, jak prawo (lex).
Zwyczaje były dziedzictwem przodków i prawa też stały się dziedzictwem, których ducha, zasad nie mieli prawa zmieniać następcy w późniejszych epokach. Co niegdyś było prawdą, to staje się wieczną prawdą. Stworzenie zostało ułożone w wieczne zasady.
W ten sposób węgierskie prawo własności do 1944 roku było ugruntowane na prawie zwyczajowym, realizowało porządek sakralny w nowoczesnym świecie. Myśl kraju Maryi oznaczało wieczne życie naszej tradycji.
Możemy stwierdzić, że zawierzenie kraju w sercu ludności kotliny – Karpat związała się z wolnością powiązaną z opieką Matki Bożej, Świętą Koroną, historyczną konstytucją oraz myślą o Świętej Koronie.
Dzień Pani Błogosławionej powinien więc być największym świętem Węgrów! Niestety, żadne ze świąt maryjnych nie jest na Węgrzech świętem państwowym. A w międzyczasie w większości państw, które powstały na terenach wydartych z dawnego Królestwa Węgier, wyrażany jest szacunek dla Królowej Niebios poprzez wolne dni od pracy. Na świecie jako pierwsi zwróciliśmy się do Pani Błogosławionej błagając o jej opiekę. To także nie jest bez znaczenia, że przez prawie tysiąc lat czciliśmy wniebowzięcie Matki Dziewicy, jako nasze najważniejsze święto. Aż wreszcie w kościele wielkim Pius XII w swojej bulli o nazwie Fulgens corona wzniósł je do rangi dogmatu w 1951 r.
Nasza religijna wiedza o Pani Błogosławionej, Wielkiej Pani, Matce Bożej było i pozostanie podstawą naszego królestwa, państwowości.
Dlatego proszę wszystkich ludzi o czystym sercu, niech podniesie swój głos, aby dzień Wielkiej Pani Błogosławionej stał się naszym oficjalnym, świętem narodowym!
Bez tego nic nie przypomina o naszym pochodzeniu, przesłaniu.
Ten kto może nas wesprzeć, proszę o kontakt!
Solymar, w oktawie święta Wielkiej Pani Błogosławionej Dr. Tibor Varga, historyk prawa
Nagyboldogasszony napján 1038-ban augusztus 15-én haldoklott egy nagy, szent király. Egész életében az országát és önmagát az Istenszülőnek ajánlotta. Halála közeledtekor, az utolsó átváltozás kapujában pedig így kiáltott fel:
„ Ég királynője, e világ jeles újjászerzője, végső könyörgéseimben a szentegyházat a püspökökkel, papokkal, az országot a néppel s az urakkal a te oltalmadra bízom; nékik utolsó istenhozzádot mondva a lelkemet kezedbe ajánlom.
Közelgett épp a jeles ünnep, ugyanazon Örök Szűz Mária menybevitelének az angyalok és az emberek előtt nevezetes napja; nagyobb irgalom reményét remélte, ha e nap örömei közt bomlana föl teste, ezt külön könyörgésekkel kérte; sóhajtozás s könnyek árán el is nyerte. ”
Ez a nagy uralkodó pedig a mi Szent Istvánunk volt. Örökül hagyta országát és népét a Szűzanyának. Ezzel egy arasszal közelebb került a Kárpát-haza a mennyországhoz, mint a föld bármely pontja.
Hitünk szerint Nagyboldogasszony napján a Megváltó édesanyját föltámasztotta, test által magához emelte a mennyei dicsőségbe és a mennyek királynőjévé koronázta. Ennek a nagy ünnepnek lett részese Szent István és az országa e végső felajánlás által. ( Különös egybeesés, hogy Szent István nevének jelentése görögből latinra fordítva (Stephanos) ’koszorú, korona’.) Így vált Szent István és birodalma a Szűzanya koronájává.
Erre a mély misztériumra emlékeztet bennünket a Szent Korona is. Őseink hagyatéka szerint, jele felmutatta a Teremtésben a Kárpát-medence földjének egységét, az országlakosok közösségét, a törvények, szokások összességét valamint Istenhez való tartozandóságunkat.
Az Országfelajánlás pedig rögzített egy ősi, sajátos rendet is. Hiszen szakralitása által a Szűzanya tulajdonává vált a magyar föld, itt ember csak záros körülmények között rendelkezhetett birtokáról. Királyságunkban hosszú ideig az ősi földet csak birtokolni, használni és hasznait szedni lehetett, de rendelkezni róla nem. Ezek a jogok is általában nem egy egyént, hanem egy nemzettséget illettek meg.
A Nagyboldogasszony nap csodálatos, titokzatos eseményében egy másik jogelv is megnyilvánult. Magyarországon minden birtok gyökere a Szent Koronából eredt és oda is tért vissza (radix omnium possessionum). Így volt egy test, egy lélek, egy szív az egész birodalom a Szűzanya oltalma alatt, Regnum Marianum. Ugyanis a Szent Koronában nyugvó főhatalom az Ég királynőjére, Jézusra és az Atyára emlékeztette királyságunk lakosságát. Ez a Szent Korona – eszme lényege.
Ebből a hitből virágzott ki történeti alkotmányunk is, mely a XX. század közepéig meghatározta eleink életét. Ahol a szokásjog (consuetudo), a nemzeti közmegegyezés ugyanolyan fontos volt, mint a törvény (lex).
A szokás az ősök öröksége volt és a törvények is hagyatékká lettek, melynek szellemiségétől, elveitől a későbbi korok leszármazóinak eltérnie nem volt szabad. Ami valaha igaz volt, az örökké igaz lesz. A Teremtés örök szabályokba ágyazódott.
Így történt, hogy a magyar magán jog egészen 1944-ig szokásjogon alapult, szakrális rendet valósított meg egy modern világban. Mária országának gondolata hagyományunk örök életét jelentette.
Megállapíthatjuk, hogy az országfelajánlás a Kárpát-medencei lakosság szívében összefonódott a Szűzanya oltalmával összefüggő szabadsággal, a Szent Koronával, a történeti alkotmánnyal és a Szent Korona-eszmével.
Nagyboldogasszony napja tehát a magyarság legnagyobb ünnepének kellene, hogy legyen!
Ezzel szemben nemhogy Nagyboldogasszonyról nem emlékezünk meg állami szinten, hanem egyáltalán egyik Mária ünnepről sem.
Miközben a régi magyar királyság területéből kiszakított utódállamok nagy részében munkaszünettel fejezik ki hódolatukat az Ég királynője iránt. A világon elsőként fordultunk Nagyboldogasszonyhoz oltalmáért könyörögve. Az sem mellékes, hogy a Szűzanya mennybevételét majd ezer éven át tiszteltük, mint legfontosabb ünnepünket. Míg végre a nagy egyházban XII. Pius a Fulgens corona kezdetű bullájában dogmai rangra emelte 1951-ben.
Vallási tudásunk Boldogasszonyról, Nagyboldogasszonyról, a Szűzanyáról a királyságunk, államiságunk alapja volt és lesz.
Ezért kérek minden tiszta szívű embert, emelje fel szavát, hogy Nagyboldogasszony napja legyen hivatalos állami, nemzeti ünnepünk!
E nélkül semmi sem emlékeztet eredetünkre, küldetésünkre.
Aki segíteni tud, kérem, keressen meg!
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.