Czym się różni wybór sędziów w Polsce od tego w Niemczech i w USA? Okazuje się, że różnica jest ,,zasadnicza”. W niepowtarzalny sposób wytłumaczył to Paweł Rabiej z Nowoczesnej, który gościł w ,,Minęła 20″.
Prowadzący Adrian Klarenbach próbował się dowiedzieć ,,jak wygląda wybór sędziów w Niemczech”. Okazuje się, że bardzo podobnie, jak w Polsce, ale…
I w Niemczech i w Stanach są wybierani przez organy polityczne, ale są niezawiśli… później
– oznajmił polityk, nie zdradzając, w jaki sposób sędziowie w tych krajach zyskują niezależność, w przeciwieństwie do Polski.
(5208)
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.
Tyle, że… no… prawdę powiedział. Przecież o to właśnie chodzi, żeby sędzia wybrany na stanowisko był przez okres swojej kadencji nieusuwalny i tak jest w Niemczech, tak jest w USA.
Tymczasem u nas ma być tak, że powołuje sędziego PiS i tenże sam PiS mocą swoich aparatczyków będzie mógł sędziego bez większego trudu odwołać.
Rabiej…i wszystko na temat.
Tyle, że… no… prawdę powiedział. Przecież o to właśnie chodzi, żeby sędzia wybrany na stanowisko był przez okres swojej kadencji nieusuwalny i tak jest w Niemczech, tak jest w USA.
Tymczasem u nas ma być tak, że powołuje sędziego PiS i tenże sam PiS mocą swoich aparatczyków będzie mógł sędziego bez większego trudu odwołać.
Zatem różnica jest oczywista.