Portal informacyjno-historyczny

„Chwilami myślę, że śnię”. 130 lat temu urodził się jeden z najoryginalniejszych twórców XX wieku [wideo]

w Recenzje/Ważne książki


Zachęcamy do obserwowania strony na Twitterze

Pasjonująca, reporterska opowieść o Stanisławie Ignacym Witkiewiczu, od którego tragicznej samobójczej śmierci minęło właśnie 75 lat (18 września 1939 r.), a wkrótce minie 130 lat od dnia jego narodzin (24 lutego 1885 r.) – pisarzu, dramaturgu, filozofie i fotografiku, jednym z najwybitniejszych i najoryginalniejszych twórców XX wieku.

Dzięki swojej detektywistycznej wręcz pracy autorka zebrała dziesiątki wspomnień osób, które znały Witkacego, m.in. Oli Watowej, Ireny Krzywickiej, Stefanii Tuwimowej, Anny Linke, generałowej Jadwigi Sosnkowskiej i wielu innych.
Nie zabrakło relacji o zagadkowym wciąż pobycie Witkacego w Rosji, służbie w Lejbgwardii, a także ostatnim „szprynglu”, który nam wyciął, czyli tragikomicznej „grzebalnej awanturze” na Pęksowym Brzyzku, gdzie – jak się okazało – pochowano zamiast niego Bogu ducha winną Ukrainkę.

A przede wszystkim są tu opowieści o tak ważnych dla niego kobietach. Kochankach, klientkach „Firmy portretowej”, a zwłaszcza jego dwóch żonach. Oficjalnej – Jadwidze Witkiewiczowej, „Cesarzowej Zjednoczonej Witkacji”, która ocaliła jego spuściznę.

I tej nieoficjalnej, jego ostatniej miłości – Czesławie Oknińskiej, „Witkacowej”, odratowanej po ich wspólnym samobójstwie na Polesiu, będącym reakcją na wiadomość, że bolszewicy zaatakowali 17 września 1939 roku Polskę.

Joanna Siedlecka, Mahatma Witkac, Wydawnictwo MG.

Książkę można kupić TUTAJ.

Joanna Siedlecka o Witkacym, a także o Gombrowiczu i Herbercie

(103)

Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie.
Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com

Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.
Ładowanie komentarzy Facebooka ...

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

*

Korzystając z formularza, zgadzam się z polityką prywatności portalu

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Idź na górę