Portal informacyjno-historyczny

Fot. Adrian Grycuk, wikipedia.pl

Blumsztajn: Fredek, ale nakłamałeś w swojej książce. Znamierowski: A co, tak nie było? Blumsztajn: Było, ale o tym nie wolno pisać

w Cytaty/Ważne książki


Zachęcamy do obserwowania strony na Twitterze

Prawda boli. Boli szczególnie lewicowe i lewackie kręgi polityczne, skupione wokół „Gazety Wyborczej” i Fundacji Batorego oraz tak zwany warszawski „salon”. Bo w interesie tych kręgów, które doszły do władzy w wyniku skumania się z przywódcami PZPR w czasie poufnych rozmów w Magdalence i gdzie indziej, leży przeinaczanie prawdy o powstaniu KOR i Wielkim Strajku z 1980 r.


W ich interesie leży kreowanie na autorytety moralne takich ludzi jak Jan Nowak Jeziorański i Władysław Bartoszewski. A także wykreowanie na przywódców „Solidarności” Bronisława Geremka i Tadeusza Mazowieckiego, którzy przecież na strajk w Gdańsku zostali wysłani z misją przekonania robotników, że w PRL nie ma miejsca na wolne związki zawodowe.

Fot. Adrian Grycuk, wikipedia.pl
Fot. Adrian Grycuk, wikipedia.pl

Sposób myślenia ludzi z tych kręgów bardzo dobrze odzwierciedla wypowiedź młodszego brata mojej koleżanki ze studiów, Seweryna Blumsztajna, który tak skomentował książkę „Zaciskanie pięści” mojego autorstwa:

– Fredek, ale nakłamałeś w swojej książce.

– Jak to? Daj mi jakiś przykład.

– No, aresztowanie Górnego.

– A co, tak nie było?

– Było, ale o tym nie wolno pisać.

Do rozmowy doszło w Paryżu, dokąd Blumsztajn przyjechał z Wałęsą i Geremkiem. Od wydania wspomnianej książki i od powyższej wymiany myśli minęło prawie dwadzieścia osiem lat. Przez cały ten czas układ polityczny ukształtowany przy Okrągłym Stole dokładał starań, żeby zafałszować naszą najnowszą historię i nie dopuścić do tego, by do świadomości społecznej Polaków dotarła prawda.

Prawdziwy obraz wydarzeń i zakulisowych działań Czytelnicy znajdą w tej publikacji, która w dużej części powtarza materiał z książki „Zaciskanie pięści”, lecz rozszerza go o dokumenty i zdjęcia oraz o relacje z wydarzeń po roku 1988. W książce tej, tak jak w poprzedniej, wykorzystałem spisane w Rzymie w maju i czerwcu 1988 roku relacje Andrzeja Kołodzieja, potwierdzone później przez wiele innych osób. Te długie cytaty zostały wyróżnione w tekście za pomocą czcionki pochyłej.

kornByć może o Andrzeju Kołodzieju wielu Czytelników dotąd nie słyszało, bo on sam nigdy nie dbał o rozgłos, a środowisko Lecha Wałęsy, koła rządzące III RP i media zadbały o to, by o jego czynach społeczeństwo się nie dowiedziało. A przecież to głównie Kołodziejowi zawdzięczamy, że doszło do powstania „Solidarności”. To on prowadził w stoczni w Gdyni najlepiej zorganizowany strajk w Polsce i dzięki jego postawie Anna Walentynowicz mogła powstrzymać robotników Stoczni Gdańskiej, by po zakończeniu strajku przez Wałęsę nie wychodzili z zakładu.

To Kołodziej na pierwszym miejscu postulatów postawił żądanie utworzenia wolnych i samorządnych związków zawodowych. To dzięki niemu Wałęsie nie udało się wystąpić w telewizji z apelem o zakończenie strajków w całej Polsce przed osiągnięciem porozumienia z władzami PRL.

Andrzej Kołodziej był przewodniczącym Komitetu Strajkowego w Stoczni im. Komuny Paryskiej w Gdyni i wiceprzewodniczącym Międzyzakładowego Komitetu Strajkowego w Stoczni Gdańskiej.

W stanie wojennym zorganizował oddział Solidarności Walczącej w Trójmieście i był wiceprzewodniczącym, a później przewodniczącym Komitetu Wykonawczego SW. Odznaczony przez prezydenta RP na uchodźstwie Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (1988) i przez prezydenta Lecha Kaczyńskiego Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski (2006), honorowy obywatel miast Gdańska (2000), Gdyni (2014) i Zagórza (2005), Świadek Historii (IPN 2014), Zasłużony Działacz Kultury (2001).

Alfred Znamierowski, Niezłomni. Solidarność Walcząca, Editions Spotkania, Warszawa 2016. Książkę można nabyć TUTAJ.

92e0228cd55533467669b0bc817c1399

(3847)

Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie.
Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com

Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.
Ładowanie komentarzy Facebooka ...

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

*

Korzystając z formularza, zgadzam się z polityką prywatności portalu

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.

Idź na górę