Adam Michnik wyjaśnia, dlaczego palono akta członków rządu Mazowieckiego. Jedyne, co ma mu do zarzucenia to, że „był za miękki w stosunku do Kościoła”. „Łuk triumfalny należy mu się jak psu micha”
Adam Michnik w wywiadzie dla „Gazety Wyborczej” na pytanie, czy „Esbecy niszczyli akta swoich podopiecznych?” odpowiada:
– Nie tylko agentów. Jak ktoś był w opozycji i miał kochankę, to gdzie mogli, sfotografowali cię, i to wszystko było w tych archiwach. Ja nigdy swoich papierów nie widziałem, ale Krzysztof Kozłowski [pierwszy niekomunistyczny szef MSW] mi powiedział: „Nie przejmuj się, głównie są tam dziewczyny, a i tak nie wszystkie, za to te, które są – same ładne”.
Takie rozwiązanie podpowiedział mu Czesław Kiszczak:
Rozmawiałem o tym z Kiszczakiem, który czuł się jednym ze współarchitektów porozumienia okrągłostołowego i nie chciał, by sprawa archiwów zaciążyła na rządzie Mazowieckiego. On uważał, że gdy ktoś zostaje np. wiceministrem spraw zagranicznych, a jednocześnie go rozpracowywali i są jakieś jego fotografie z dziewczyną, to lepiej te kwity spalić. Pewnie niektórzy te kwity wyjmowali i sobie chowali, nie wiem, jak to tam było. Na pewno tak robił Antoni Macierewicz, bo drukował je potem w swoim piśmie „Głos”.
O pomyśle Jarosława Kaczyńskiego, by aresztować szefów bezpieki i partii mówił:
„To był szczyt gówniarstwa, skrajna nieodpowiedzialność”
O idei „grubek kreski” mówił tak:
– Akurat to było bardzo mądre. Jak się ma tak spolaryzowane społeczeństwo, to trzeba stworzyć jakąś perspektywę dla wszystkich. Sens „grubej kreski” był mniej więcej taki – chcemy mieć Polskę wspólną. Nie będziemy was dyskryminować, brama jest otwarta dla wszystkich. Oczywiście przestępstwo powinno być ukarane. Ale na miłość boską, od tego jest wymiar sprawiedliwości, a nie premier. Gdy premier zaczyna mówić, jakie mają być wyroki, to katastrofa jest nieuchronna.
Michnik podkreśla także, że „Łuk triumfalny Tadeuszowi [mazowieckiemu] się należy jak psu micha”
Jedyny zarzut, jaki precyzuje Michnik, to:
– Był oczywiście trochę za miękki w stosunku do Kościoła. Ale Kościół nie był jeszcze tak agresywny, nie było jeszcze Tadeusza Rydzyka.
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.