„ABW ocenia, że około 300 dyplomatów akredytowanych w Polsce to funkcjonariusze obcych służb”. O wywiadzie i kontrwywiadzie w państwie współczesnym [wywiad]
Z prof. Mirosławem Minkiną, wykładowcą Uniwersytetu Przyrodniczo-Humanistycznego w Siedlcach i autorem książki „Sztuka wywiadu w państwie współczesnym” rozmawia Tomasz Plaskota.
TOMASZ PLASKOTA: – Jak Pan ocenia informację o zatrzymaniu przez polskie służby oficera i prawnika, którzy mieli szpiegować na rzecz Rosji? Czy to sukces polskiego kontrwywiadu? Czy informacje o takich zdarzeniach powinny trafiać do mediów?
PROF. MIROSŁAW MINKINA: – Zatrzymanie osób pracujących na rzecz innego państwa mieści się w formule działania służb specjalnych, w tym przypadku kontrwywiadu. Trudno o ocenę, bo kontrwywiad zrobił po prostu swoje. Nie dopatrywałbym się w tym sensacji i nie patrzył na to zdarzenie w kategoriach sukcesu. Wywiady działając w państwach usiłują zdobyć informacje, które państwo chroni, a kontrwywiady maja temu zapobiec. Nie widzę nic nagannego w podaniu tej informacji do mediów. Służby z pewnością tę decyzję przemyślały i oceniły, że być może spełni ona funkcję, chociażby profilaktyczną.
Czy działania polskich służb w zakresie zwalczania nie tylko rosyjskich, ale i innych obcych służb są wystarczające?
Ostatnie zatrzymanie dowodzi skuteczności takich działań. Istotne przy tym jest także i to, że dowody są na tyle wystarczające, że mogą mieć znaczenie procesowe. ABW w jednym ze swoich publikowanych oficjalnie raportów ocenia, że około 300 dyplomatów akredytowanych w Polsce to funkcjonariusze obcych służb specjalnych. A więc skoro taka wiedza istnieje to z pewnością podejmowane są działania aby chronić państwo przed działalnością wywiadowczą.
Zajmował się Pan działalnością rosyjskich „nielegałów” w USA. Na czym skupiała się ich działalność wywiadowcza?
Poświęciłem na ten temat jeden z podrozdziałów książki. Centrala w Moskwie żądała od nich informacji i ciekawostek o bieżących wydarzeniach nieznanych publicznie, ale posiadanych i ujawnionych przez źródła mające dostęp do Departamentu Stanu, innych instytucji rządowych oraz liczących się ośrodków analitycznych (think-tanków). Otrzymywali także zapotrzebowanie na informacje dotyczące polityki zagranicznej USA. Zastanawiający był także nacisk na informacje o charakterze politycznym, a nie zdobywanie strzeżonych nowych technologii, których Rosja potrzebuje, a Stany Zjednoczone są światowym liderem w badaniach naukowych. Żadna z uzyskanych informacji nie wskazuje, że rosyjskim nielegałom udało się zdobyć tajną wiedzę zagrażającą interesom bezpieczeństwa USA. Nie dokonano też żadnego werbunku. Ich działania koncentrowały się na typowaniu pewnego kręgu osób, które nieświadomie dostarczały informacje oraz utrzymywaniu z nimi stałego kontaktu. Ciekawe, że prokuratura amerykańska nie była w stanie postawić im zarzutu szpiegostwa.
Czym różnią się „nielegałowie” od tzw. zwykłych szpiegów?
Tak zwany przez Pana „zwykły szpieg” to obywatel jakiegoś państwa, który, na podstawie różnych motywów, został zwerbowany przez oficera wywiadu innego państwa. Innymi słowy namówiony do zdrady własnej ojczyzny. Osoba taka jest prowadzona, czyli otrzymuje zadania od prowadzącego oficera wywiadu. W języku fachowym jest to źródło osobowe. Nielegał to pracownik wywiadu z przybraną tożsamością, który działa za granicą. Tożsamość ta budowana jest mozolnie czasem przez wiele lat. Jego przybrana narodowość, obywatelstwo i życiorys nie mogą budzić podejrzeń. Tę formę działalności wywiadowczej rozwijał Związek Radziecki już w dwudziestoleciu międzywojennym i po drugiej wojnie światowej. Jak dowodzi przykład zatrzymanych w 2010 r. przez FBI, metoda ta nie jest obca wywiadowi Federacji Rosyjskiej.
Jakie są podstawowe zadania instytucji wywiadowczych?
[quote]Zbieranie i przetwarzanie informacji. Informacje te dostarczane są osobom funkcyjnym w państwie i służą podejmowaniu optymalnych decyzji. Informacjom tym można przypisać funkcje, jaką pełnią w państwie. Należą do nich: wsparcie polityki zagranicznej i polityki bezpieczeństwa państwa, monitorowanie traktatów i porozumień międzynarodowych, wsparcie planowania obronnego i operacyjnego sił zbrojnych, wykrywanie i przeciwdziałanie działaniom za granicą zagrażającym bezpieczeństwu państwa i sojuszy, informacyjne wsparcie gospodarki, prowadzenie walki informacyjnej. Oprócz zbierania informacji piony operacyjne wywiadu prowadzą tajne operacje pozainformacyjne (covert action). Operacja tego typu to działanie rządu zmierzające do wpływania na wydarzenia w innym państwie lub na innym terytorium bez ujawnienia swego zaangażowania.Ukryta natura takich wysiłków, umożliwia państwu stosowanie tego instrumentu, kiedy dyplomacja nie jest wystarczającym środkiem do osiągnięcia celu, a działania wojenne są nieopłacalne lub nie przyniosą oczekiwanego rezultatu. Wydaje się jednak, że można je skategoryzować, wyodrębniając następujące działania: propagandowe (zwane niekiedy operacjami psychologicznymi), polityczne, ekonomiczne, paramilitarne.[/quote]
Na czym polega specyfika wywiadu wojskowego?
Wywiad zawsze towarzyszył i towarzyszy operacjom wojskowym. Jego podstawowym zadaniem jest zoptymalizowanie planowania, decyzji dowódców oraz prowadzenia operacji. Innymi słowy, skuteczne działania wojskowe wymagają informacji wywiadowczych nie tylko w celu osiągnięcia oczekiwanych rezultatów, ale także ze względu na dążenie to redukcji lub całkowitej eliminacji ryzyka wobec wojsk zaangażowanych w operacji. Oczywistym jest bowiem, że żołnierz w realnych działaniach bojowych narażony jest na ciągłe zagrożenie. Stopień redukcji ryzyka w działaniach bojowych, z operacyjnego punktu widzenia, zależy od trzech współzależnych czynników. Pierwszy to posiadane siły i środki techniczno-materiałowe i zasoby kadrowe, drugi – poziom i jakość sztuki wojennej, trzeci – jakość dowodzenia i kierowania. Na siły i środki składają się m.in. struktura sił, siła ognia, logistyka, łączność, wywiad oraz techniczny poziom wymienionych składników. Stosując powyższą klasyfikację, wywiad zaliczyć należałoby do kategorii sił i środków materiałowo-technicznych, ale efekty jego działań wpływają także na lepsze zrozumienie przez dowódcę sytuacji oraz możliwości operacyjnych, czyli na jakość sztuki wojennej oraz jakość dowodzenia i kierowania. W wojsku stosowany jest także termin „rozpoznanie wojskowe”.
Z analizy dokumentów krajowych i zagranicznych wynika, że chodzi o ten sam obszar funkcjonowania i tę samą materię – informację. Na podstawie przeprowadzonych badań możliwe jest sformułowanie tezy, że państwo określa, kiedy mamy do czynienia z rozpoznaniem, a kiedy z wywiadem wojskowym. Należy jeszcze raz potwierdzić, że te same procedury i zadania można w odniesieniu do sił zbrojnych uznać za wywiad lub rozpoznanie wojskowe. Nie ma zastosowania podział kompetencji według szczebla. Istnieje wywiad strategiczny i jego informacje, ale jednocześnie „strategiczne dane rozpoznawcze, oznaczające niezbędne dane do prawidłowego funkcjonowania Naczelnych Organów Państwa i Sił Zbrojnych RP w zakresie spraw politycznych, dyplomatycznych, ekonomiczno-gospodarczych i militarnych”.
Jednocześnie: w wielu obszarach gromadzenie i rozpowszechnianie danych wybiega poza możliwości i kompetencje sił oraz środków rozpoznania wojskowego SZ RP. W takim przypadku mówimy o strategicznych danych wywiadowczych, które są niezbędne do formułowania strategii oraz planów wojskowych odnoszących się do państwa i środowiska międzynarodowego. Tak więc państwo daje uprawnienia do kwalifikowania określonych działań albo jako czynności służby specjalnej (wywiad), albo czynności i procedury pozostające w kompetencji sił zbrojnych – struktur rozpoznania wojskowego.
Czym zajmuje się kontrwywiad?
Kontrwywiad stanowi jedną z form aktywności służb specjalnych, inną niż wywiad, chociaż sens jej istnienia wynika właśnie z faktu istnienia wywiadu. Celem kontrwywiadu jest wykrywanie działalności obcych służb wywiadowczych, uniemożliwienie im funkcjonowania oraz niszczenie lub neutralizacja rezultatów pracy obcego wywiadu. Cel ten realizowany jest poprzez zapobieganie infiltracji państwa przez ulokowaną w nim agenturę, a także prowadzenie gry operacyjnej polegającej na manipulowaniu oraz kontrolowaniu operacji wywiadowczych skierowanych przeciwko własnemu państwu.
Podobnie jak wywiad, kontrwywiad może być rozumiany w znaczeniu funkcjonalnym – jako określony rodzaj działalności i procedur, organizacyjnym – instytucje prowadzące dane działania oraz wiedza niezbędna do ochrony i utrzymania gospodarczej, politycznej, społecznej oraz militarnej siły państwa. Innymi słowy, kontrwywiad chroni obywateli przed szeroko pojętym szpiegostwem oraz sabotażem wymierzonym w system państwowy, zabezpiecza dobro obywateli, infrastrukturę oraz zasoby informacyjne.
Pojęcie kontrwywiadu jest tak samo szerokie jak wywiadu. Obejmuje ono zwalczanie wszystkich wrogich działań wywiadowczych oraz innych wrogich aktywności podmiotów zagranicznych, przed którymi należy chronić państwo, poprzez formy pasywne i aktywne. W znaczeniu węższym odnosi się do zapobiegania uzyskaniu przez przeciwnika wiedzy, która daje mu przewagę, pozwalającą na przeciwdziałanie szpiegostwu.
Czy wywiad komercyjny może być wykorzystywany do ochrony bezpieczeństwa państwa? W jakim zakresie?
Nie dostrzegam formalnych możliwości jego wykorzystania. Nie są mi znane jakieś formalne porozumienia. Jednostki wywiadu komercyjnego, zwane popularnie wywiadowniami, wykorzystywane są do analiz dotyczących ograniczenia ryzyka nieotrzymania zapłaty oraz informacji o rzetelności kontrahentów. Niektóre struktury wywiadu komercyjnego posiadają ogromne bazy danych o firmach w Polsce i za granicą. Jedna z międzynarodowych agencji informacyjnych na przykład dysponuje danymi o ponad 2 milionach firm z kilkudziesięciu krajów, kilkudziesięciu tysiącach produktów i usług oraz ponad 4 milionami nazwisk o osobach z kierownictwa firm. Wydaje się, że dane takie mogłyby być wykorzystane równe dobrze przez wywiady państwowe.
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.