Drugą turę wyborów prezydenckich w Austrii przeprowadzoną 22 maja trzeba będzie powtórzyć z powodu nieprawidłowości – ogłosił austriacki Trybunał Konstytucyjny.
O powtórzenie wyborów apelowała Austriacka Partia Wolności (FPOe), której kandydat Norbert Hofer przegrał głosowanie w niezwykle kontrowersyjnych okolicznościach.
Orzeczenie Trybunału z nikogo nie czyni ani zwycięzcy, ani przegranego. Ma ono służyć jednemu celowi, tj. wzmocnieniu zaufania do naszego państwa prawa, a więc i do austriackiej demokracji
powiedział przewodniczący Trybunału Konstytucyjnego Gerhart Holzinger.
Udowodniono naruszenie przepisów wyborczych, m.in. zliczanie głosów przez osoby nieuprawnione, koperty z kartami wyborczymi otwarto, zanim przybyli upoważnieni urzędnicy.
Trybunał Konstytucyjny przyznaje, że nieprawidłowości mogły mieć wpływ na wynik wyborczy. Jednocześnie Trybunał zaznacza, że nie stwierdzono fałszerstw i manipulacji.
Powtórzenie wyborów to pierwszy taki przypadek w powojennej historii Austrii. Odbędą się one na jesieni – we wrześniu albo w październiku.
źródło: własne / Rzeczpospolita
(227)
