Zwykły koncert i miło spędzony czas, ale nie we Francji. Przeszłość pokazała, że nawet w tak pozornie niegroźnej sytuacji może dojść do tragedii. Organizatorzy koncertu zabezpieczyli się jednak na wypadek, gdyby terrorysta próbował wjechać w tłum.
Na jednym z kanałów Youtube pojawiło się nagranie, wykonane przez Polaka, który pokazuje, jak zablokowano drogi, żeby ludzie idący na koncert lub z niego wracający nie padli ofiarą ataku.
– Trzeba drogi tarasować, żeby nas nie pozabijali
– komentuje nagrywający.
Dodaje, że na koncerty również nie wchodzi się tak jak kiedyś, tylko widzowie poddawani są drobiazgowej kontroli.
(12944)
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.