Michał Pazdan z anonimowego dla przeciętnego Polaka gracza został bohaterem całej Polski. Po powitaniu na lotnisku, gdzie zawodników witały tłumy, przyszła pora na powitanie w rodzinnych miejscowościach.
Tak witano Jakuba Błaszczykowskiego.
Łzy wzruszenia „Kuby” witanego przez kibiców. „Takie chwilę zabiorę do grobu” [wideo]
Tymczasem na Michała Pazdana w niewielkich 11-tysięcznych Niepołomicach czekało ponad 1000 osób!
Pomysł powitania Michała narodził się w piątek. Na lotnisku we Frankfurcie odebrałam SMS-a z taką informacją i od razu się zgodziliśmy. To bardzo miłe, że władze naszego miasta chciały w ten sposób uhonorować Michała –
powiedziała żona piłkarza Dominika dla Sportowych Faktów.
Dla wszystkich chętnych zabrakło miejsca na dziedzińcu, udostępniono zatem krużganki. Zaskoczonego piłkarza witało „Dziękujemy! Dziękujemy!”.
Pazdana w Niepołomicach przywitało więcej osób niż mieszka w Niecieczy 🙂 pic.twitter.com/duvY7UIi9N
— MaciejKmita (@kmita_maciej) July 4, 2016
Pazdan otrzymał w prezencie żelazną tarczę z orłem białym, a jego syn drewnianą replikę. Zawodnik przekazał burmistrzowi koszulkę kadry z autografem.
Podczas uroczystości piłkarz siedział wraz z małżonką na specjalnym tronie.
https://www.youtube.com/watch?v=DYYhftAXRCU
A po pożegnaniu…
źródło: własne / Sportowe Fakty
(789)
