Sformułowanie ,,nadzwyczajna kasta” zostało po raz pierwszy użyte przez Irenę Kamińską, sędzię NSA, która wypowiedziała je podczas Kongresu Sędziów Polskich. Teraz została zapytana o nie po raz kolejny. Oto co powiedziała.
Jej zdaniem zostały wyrwane z kontekstu, ale…
jesteśmy nadzwyczajną kastą. I to kastą, do której nie można dostać się przez urodzenie, tak jak w tradycyjnym tego słowa znaczeniu, tylko można się dostać przez wyjątkowo ciężką pracę, to po pierwsze. Po drugie: w jakimś sensie jesteśmy niezwykli, bo od kilkudziesięciu lat, wbrew politykom, którzy robią wszystkie reformy wbrew obywatelom i obok tego co jest naprawdę potrzebne, staramy się opanować ten chaos, który powodują właśnie politycy – władza wykonawcza i ustawodawcza
– tłumaczyła swoje słowa, dodając, że sędziowie ,,pracują ponad siły”.
Wszystkie winy władzy ustawodawczej i wykonawczej od lat zwalane są na sędziów, a my znosimy to z godnością i pracujemy ponad siły. To czy nie jesteśmy nadzwyczajni?
– pytała retorycznie.
Sędzia Kamińska: Nie uważamy się za lepszych od innych ludzi, ale powtórzę to, jesteśmy nadzwyczajną kastą. pic.twitter.com/vLw9wNc4RS
— Waldemar Kowal_2 (@waldemar_kowal) 16 stycznia 2018
Pani Sędzia Kamińska dziś: „jesteśmy nadzwyczajną kastą. I to kastą, do której nie można dostać się przez urodzenie, tak jak w tradycyjnym tego słowa znaczeniu, tylko można się dostać przez wyjątkowo ciężką pracę, to po pierwsze. Po drugie: w jakimś sensie jesteśmy niezwykli”…
— Adam Andruszkiewicz (@Andruszkiewicz1) 16 stycznia 2018
Wypowiedź sędzi spotkała się z wieloma niepochlebnymi komentarzami.
Pycha to uczucie, które czujesz przed upadkiem…
— Błażej Poss (@BlazejPoss) 16 stycznia 2018
Zaklinanie rzeczywistości! Klany rodzinne wśród prawników, to czysty zbieg okoliczności… Taaa, uwierzyłem… 😂😂😂😂😂😂
— Wojciech Ładny (@wojciechladny1) 16 stycznia 2018
Nie przez urodzenie absolutnie 😏😏Powszechnie wiadomo ze dzieci nadzwyczajnych są nadzwyczajne i niezwykle
— Marta Stasińska (@marta_stasinska) 16 stycznia 2018
(1148)
