Powódź z 1934 roku była jedną z największych powodzi ubiegłego wieku. W połowie lipca w Małopolsce wystąpiły bardzo obfite opady deszczu. 16 lipca osiągnięty został polski rekord wysokości opadów w ciągu jednej doby, kiedy to na Hali Gąsienicowej spadło 255 mm deszczu na 1 metr kwadratowy. Wylały Dunajec, Raba, Poprad i Wisłoka. 22 lipca fala powodziowa dotarła do Warszawy. Powódź dotknęła 23 powiaty. Pod wodą znalazły się m.in. Zakopane, Nowy Sącz, Nowy Targ, Rzeszów i wiele wsi – przypomina Nowahistoria.interia.pl.
więcej zdjęć na: Nowahistoria.interia.pl
(2764)