Michał Szczerba dwoi się i troi w Sejmie, jednak to za mało dla przeciwników rządu. Przed Sejmem powiedzieli posłowi, co o nim myślą.
Szczerba wyszedł do protestujących przed Sejmem, aby z nimi porozmawiać. Jednak zamiast oklasków, spotkało go sporo nieprzyjemności. Dla nich jest po prostu zbyt mało radykalny.
Zdejmijcie barierki, macie immunitet! Symbolicznie próbujcie zdjąć barierki! Walczcie, w końcu walczcie
– krzyczy kobieta.
Już nie wygracie tych wyborów!
– dodaje inna.
Więc tak to wygląda. Wkurwi*am się i jutro nie przyjadę. Bo oni mają to w du*ie
– irytuje się kolejna.
Szczerba namawiany do usunięcia barierek i
„W… się i jutro nie przyjadę. Bo oni mają to w dupie”
„Nie dajmy się podzielić” 😂 #Ciamajdan2 pic.twitter.com/sR11ZOa0lL— Pająk Pafnucy (@_bryli_) 20 lipca 2017
Szczerbie zarzuca się również zdradę.
Pan robi żenadę teraz. Nie macie żadnej sił, większość ma PiS, a Wasze gadanie nie ma żadnej siły!
– krzyczy mężczyzna.
Blokować mównicę, blokować mównicę!
– domagają się protestujący.
Niech Wam Policja pomoże, zdrajca! Tak zrobicie jak w styczniu, że się poddajecie? A gdzie są autobusy PO? Gdzie są ludzie z okręgów wyborczych? Wołajcie swoich partyjnych kolegów!
– oburzają się.
Szczerba namawiany do usunięcia barierek i
„W… się i jutro nie przyjadę. Bo oni mają to w dupie”
„Nie dajmy się podzielić” 😂 #Ciamajdan2 pic.twitter.com/sR11ZOa0lL— Pająk Pafnucy (@_bryli_) 20 lipca 2017
(5738)
