Grunt to poczucie humoru. Zrozpaczony lewak wskoczył na klomb i żałosnym tonem apelował do próbującego go uspokoić policjanta.
Drżącym głosem błagał:
to faszyści, to NSDAP, nie widzi Pan tego! To jest Polska…
– powtarzał zasłyszaną stalinowską propagandę, najwidoczniej mocno w nią wierząc.
Skonsternowanego funkcjonariusza wyręczyła starsza pani, która poleciła lewakowi… zakup chusteczek i wypłakanie się.
Rada częściowo zadziałała: krzyczący lewak na chwilę się uspokoił i już w milczeniu kontemplował marsz ONR-u, wyrażając całą swoją rozpacz obraźliwym gestem…
(17241)
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.