W Polsce są ruchy eurosceptyczne, bardzo mnie niepokoiły i niepokoją eurosceptyczne głosy ze strony PiS-u, apeluję do rządu i przedstawicieli PiS o to, aby jednoznacznie określili swoje stanowisko wobec Unii Europejskiej, żeby zapewnili, że nigdy nie poprą referendum w tej sprawie wyjścia Polski z UE
– mówił Ryszard Petru po tym, jak Brytyjczycy zdecydowali, że nie chcą należeć do Unii Europejskiej.
To ten sam Petru, który przewodzi marszom Komietu Obrony Demokracji – ruchu, który w założeniu według deklaracji członków ma właśnie bronić prawa obywateli do wyrażania własnego zdania przez obywateli.
Petru tymczasem podkreśla:
Ważne jest, żeby ze strony rządu była w tej sprawie jednoznaczna wypowiedź i stanowisko
Decyzję wyborców w Wielkiej Brytanii określa jako czarny dzień dla Europy, który oznacza też olbrzymią niepewność.
Petru przedstawił też własne obserwacje na temat aktualnej sytuacji Europy i miejsca Polski:
Apeluję też do rządu Beaty Szydło o zakończenie sporów z Unią Europejską w sytuacji, w jakiej jesteśmy. Dotychczasowa polityka PiS sprowadza nas tak naprawdę do (roli) kraju drugiej, albo nawet trzeciej kategorii
(771)