Marta Frej uchodzi za artystkę. Tworzy m.in. grafiki polityczno-satyryczne. Jest też działaczką ruchu feministycznego. I w tej drugiej roli wybrała się do Torunia, by zrobić sobie zdjęcie pod siedzibą Radia Maryja. Miała ze sobą specjalny sztandar.
Artystka i działaczka sfotografowała się ze sztandarem, na którym widnieje napis ,,Puszczamy się, kiedy chcemy”. Twierdzi, że to hasło jest zabawne…
To zabawna gra słów. Chodzi o to, że jedyne co może zrobić współczesna kobieta na taką złą konotacje słów jak „puszczamy się” to obrócić to na swoją korzyść, żartować z tego. Mężczyzna, który często uprawia seks, ma wiele partnerek jest postrzegany jako „zdobywca” i „bohater”. Natomiast kobieta w podobnej sytuacji jest często obrażana i odbiera jej się cześć i chwałę. Nie zgadzam się z tym, powinny być takie same standardy wobec obu płci
– przekonuje Frej w rozmowie z Natemat.pl.
Przy okazji wizyty w Toruniu Frej postanowiła zamanifestować swoje poglądy. Prowokacyjnie zrobiła to pod siedzibą Radia Maryja. Uważa bowiem, że rozgłośnia nie trzyma standardów, które powinna.
Absolutnie nie powinno być zlikwidowane, ale powinno zachować pewne standardy. Tak jak zresztą wszystkie media w Polsce. Największym problemem są treści ksenofobiczne, rasistowskie, homofobiczne, nierównościowe, seksistowskie, które to radio produkuje i puszcza w eter
– stwierdziła artystka, która zdjęcie wrzuciła na swój profil na Facebooku, a post cieszył się ogromnym zainteresowaniem – polubiło go ponad 11 tysięcy osób.
Frej przyznała, że żyje w patriarchalnym państwie, które staje się coraz bardziej patriarchalne. Dodała, że Kościół w Polsce ma ogromny wpływ na politykę i oblicze naszego kraju zmienia się coraz bardziej nietolerancyjne, restrykcyjne, zawłaszczające prawa kobiet. Artystka nie ukrywała, że walczy o wszystkie mniejszości w Polsce, które są źle traktowane.
(13176)
Ona pewnie to robi z każdym. Jej sprawa, ale z naszym przygłupem wioskowym jaśkiem to chyba już przesada.
Co ona może innego pokazać…Albo c*pę, albo cycki.
Ch.j jej w d..e i kawałek szkła …i nech jedzie do kozodupców….
Radzę jej jechać do krajów promujących imigrantów i zabrać koleżanki (niemcy, szwecja, itd.) i wtedy wszyscy będziecie zadowoleni a normalni ludzie będą mieli spokój.