Niewiele osób wie, ale Polska posiada działkę o powierzchni 75 tys. kilometrów na… Pacyfiku, usytuowaną ok. 1000 mil na zachód od wybrzeży Meksyku. Jeśli naukowcy opracują skuteczną metodę wydobycia surowców, skarb państwa zyska nawet 130 mld dolarów.
Do 2022 roku Polska wyśle dwie ekspedycje w głąb oceanu. Nasz kraj jest właścicielem działki od 1987 roku. Jesteśmy w jednej spółce wraz z Rosją, Kubą, Czechami, Słowacją i Bułgarią – wszystkie te kraje otrzymały działki jako spuściznę po Radzie Wzajemnej Pomocy Gospodarczej. Ale to Polska rozdaje karty. Siedziba Interoceanmetal znajduje się w Szczecinie.
Obszar ten posiada bogate złoża konkrecji manganowych, czyli konglomeratów, składających się z różnych pierwiastków o wartości nawet 130 miliardów dolarów.
Nadal czekamy na przepisy ISA, która jasno określi, na jakich zasadach państwa mogą rozpocząć eksploatację. Bez nich nic nie zdziałamy
– mówi ,,Wprost” szef Interoceanmetal dr Tomasz Abramowski. Regulacje mogą pojawić się już w przyszłym roku.
Ile Polska będzie musiała zapłacić za eksplorację złóż?
– Są różne szacunki dotyczące kosztów, bo to zależy od rodzaju surowców. Generalnie jednak na etapie badań, eksploatacji czy poszukiwania możemy mówić o przebitce rzędu przynajmniej 50-60 procent. A czasem i więcej, bo mówimy przecież o złożach zlokalizowanych na bardzo dużej głębokości, sięgającej nawet 5 tysięcy metrów
– mówi prof. Krzysztof Szamałek z Państwowego Instytutu Geologicznego.
źródło: Wprost
(9203)
