Kilka dni temu internet obiegła informacja na temat Polaków rzucających bekonem w meczecie. Okazuje się, że konsekwencje ich żartu mogą być niezwykle surowe…
W ,,trosce o bezpieczeństwo” chłopaków prokurator Zahid Hussein podjął decyzję o przetrzymaniu ich w areszcie aż do rozprawy i do wydania wyroku w ich sprawie. Powoduje to że bez względu na wyrok spędzą miesiąc w więzieniu. Zawnioskował również o najwyższą możliwą karę przy tego typu zarzutach – 1 rok więzienia.
Dowiadujemy się także, że ,,adwokat przydzielony z urzędu nawet nie odbierał telefonów od rodzin oskarżonych”. Oskarżeni musieli więc sami wynająć adwokata – to koszt 5000 funtów plus VAT. Prawdopodobnie również zostaną ukarani wysoką grzywną.
Tak więc czyn, który miał być żartem, urósł do rangi terroryzmu. Użytkownik Wykopu, który nagłośnił sprawę, jest oburzony:
W cywilizowanym świecie nikt nie powinien iść do więzienia za rzucanie jedzeniem komuś do buta.Nikogo nie skrzywdzili. Nikogo nie dotknęli palcem. Nie wykrzykiwali żadnych haseł wzywających do przemocy. Za wybryk po pijaku grozi im wysoka kara bo ktoś poczuł się ich zachowaniem urażony.
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.
Ładowanie komentarzy Facebooka ...
1 komentarz
Trzeba było rzucać mielonką i argumentować, że kręcicie kolejne odcinki „Monty Pythona”. Tak byłby happening artystyczny, a nie „akt terroru”
Trzeba było rzucać mielonką i argumentować, że kręcicie kolejne odcinki „Monty Pythona”. Tak byłby happening artystyczny, a nie „akt terroru”