45-letnia Polka ze Świebodzina Jolanta Kijak została zamordowana przez syryjskiego uchodźcę. Jej pamięci poświęcono marsz, który odbył się w Reutlingen, gdzie pracowała.
Poniższe nagranie zostało umieszczone przez rapera Toony’ego, który zachęcał do uczestnictwa w marszu:
Warto również przytoczyć kilka informacji na temat okoliczności śledztwa w sprawie morderstwa Polki. Jak informuje serwis Euroislam.pl, obrona Syryjczyka i niemieckie media cały czas forsują wersję o romansie Polki z 21-latkiem. Dzięki temu mężczyzna mógłby liczyć na dużo łagodniejszy wyrok.
Pamiętajmy, że w obecnej sytuacji morderca ma za sobą promigranckie media i tzw. bonus kulturowy. Polka z wiadomych względów nie będzie mogła niczemu zaprzeczyć, więc kluczowe jest to, co zeznaje sam podejrzany, a także świadkowie. Jak będzie się dobrze sprawował, może już po pięciu latach wyjść na wolność
– twierdzi Karoline Seibt, niemiecka adwokat, publicystka i antyislamska aktywistka.
W czasie marszu Polacy zbierali podpisy pod petycją do Premier Beaty Szydło:
Szanowna Pani
Beata Szydło
Premier Rządu Rzeczpospolitej Polskiej
My, niżej podpisani, uczestnicy marszu ku czci Jolanty Kijak, naszej rodaczki zamordowanej 24 lipca 2016 r. w Reutlingen, wzywamy władze RP i podległe im służby konsularne do natychmiastowego działania. Tragiczna śmierci Jolanty Kijak unaoczniła nam, obywatelom polskim czasowo lub na stałe mieszkającym w Republice Federalnej Niemiec, że Państwo Polskie nie jest dostatecznie przygotowane na ewentualność takich i podobnych zdarzeń. Na oficjalnej stronie Konsulatu RP w Monachium do dziś nie ma żadnej informacji na temat tego, co wydarzyło się w Reutlingen, a organizowany dziś marsz jest rezultatem spontanicznej akcji mieszkających tu Polaków. Znamienne jest też milczenie ze strony oficjalnie działających w Niemczech tzw. organizacji polonijnych.
Nie po raz kolejny czujemy, że nasze państwo, a zwłaszcza jego zagraniczne agendy zawiodły, dlatego zwracamy się do Pani Premier, nie tylko jako szefowej polskiego rządu , ale także jako kobiety i matki, o osobiste zaangażowanie w tej sprawie. Istnieją liczne przesłanki, że śledztwo dotyczące mordu w Reutlingen jest od początku prowadzone przez niemieckie służby wyjątkowo nieudolnie lub nawet, że podjęte zostały próby mataczenia, czemu towarzyszy medialne szkalowanie pamięci tragicznie zmarłej Jolanty. Dlatego oczekujemy, że rząd polski uruchomi niezwłocznie wszystkie dostępne procedury, które zapobiegną dalszemu tuszowaniu sprawy.
Oczekujemy:
– wszechstronnej i bezpłatnej opieki prawnej dla osieroconych dzieci oraz najbliższych p. Jolanty, w tym jak najszybsze wyznaczenie pełnomocnika, który w imieniu rodziny weźmie udział w postępowaniu przygotowawczym i późniejszym procesie mordercy, syryjskiego azylanta.
– zorganizowania natychmiastowej, profesjonalnej opieki psychologicznej dla dzieci zamordowanej (tylko w oparciu o opinię psychologów będzie można później podjąć starania odszkodowawcze)
– zabezpieczenia materialnego nieletniej córki p. Jolanty, do czasu formalnego przyznania jej, należnych w takich sytuacjach, świadczeń rentowo-socjalnych
– wystąpienia na drogę sadową wobec niemieckich mediów, jeśli potwierdzą się przypuszczenia o celowym rozpowszechnianiu nieprawdziwych informacji na temat przyczyn tragedii w celu pomniejszenia winy sprawcy mordu.
(2095)
W Niemczech uchodźcy codziennie popełniają wiele przestępstw. Lewacka poprawność polityczna zabrania o tym mówić, ale Niemcy już się zaczynają budzić…. Piszemy jak jest – Portal dla Polaków w Niemczech http://wniemczech.info