Dwie policjantki oraz policjant zostali zaatakowani przez pijanych i agresywnych oficerów wojska w takcie podejmowanej interwencji. Na polecenie Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych wobec napastników została już wszczęta procedura wydalenia ze służby. Poszkodowani opuścili szpital.
W sobotę doszło do spotkanie ministra z policjantami odbyło się w siedzibie Komendy Powiatowej Policji w Giżycku.
Wiceminister Jarosław Zieliński chciał się zapoznać ze stanem zdrowia poszkodowanych policjantów. Udzielił im wsparcia życząc szybkiego powrotu do zdrowia. Zdaniem wiceministra funkcjonariusze w sposób profesjonalny wykonali swoje zadania.
– Jestem pełen uznania dla ich postawy, specyfika służby jest taka, że trzeba się liczyć z trudnymi interwencjami. Funkcjonariusze obezwładnili agresywne osoby i udało się je zatrzymać
– podkreślił Jarosław Zieliński.
Na polecenie Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych wobec napastników została już wszczęta procedura wydalenia ze służby.
Wiceminister podczas swojej wizyty w Giżycku spotkał się również z Inspektorem Wojsk Lądowych gen. broni Leszkiem Surawskim, Dowódcą 16 Pomorskiej Dywizji Zmechanizowanej gen. dyw. Markiem Sokołowskim oraz Dowódcą 15 Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej płk. Jarosławem Gromadzińskim.
Płk. Jarosław Gromadziński wyraził ubolewanie i przeprosił w imieniu żołnierzy brygady policjantów, którzy zostali pokrzywdzeni w czasie interwencji. Minister wraz z dowódcami wspólnie potępili ten incydent oraz podkreślali, że w służbach nie ma miejsca dla osób, które zachowują się w ten sposób jak zatrzymani żołnierze.
Uczestnicy spotkania wspólnie podkreślili, że incydent absolutnie nie wpłynie to na dalszą współpracę pomiędzy służbami MSWiA i wojskiem. Ta współpraca układa się bardzo dobrze, bo tego wymaga dobro państwa.
źródło: Policja.pl
(3616)