„Bóg ukarał go i oddał w ręce kobiety”, jak mówi Biblia.
Ale często właśnie ta „kara” potrafi pokazać mężczyźnie piękno świata stworzonego przez Boga, który to zdaniem Napoleona sam był autorem tworząc mężczyznę, jako prozę i kobietę, jako poezję.
Utwór jest hołdem złożonym kobietom, bez których świat wydaje się co najmniej pozbawiony barw. Obraz Georgesa Clairina „Walk in the Wood” stanowi uzupełnienie wiersza.
AMELIO!
Liliowy ogród spowity mgłą
Nasycony wspomnieniem
Pół-dzień pół-mrok
Nieśmiałe słońce
I blask
Jego promieni w porannej rosie
Lub aury Twej duszy
Każdy kwiat pachniał osobno
Róże wstydliwie rumiane
Głodne Twej bliskości
Spokoju ciepła uśmiechu
Może jego najbardziej
Nim zabarwiłaś lilie
Ogniem ducha
Pozbawiłaś świat kolorów
Lecz dzisiaj Amica mea
Nie odwracaj głowy
Napawaj się chwilą
Chwytaj ją, żyj i spraw
Bym choć przez chwilę
Czuł Cię tak intensywnie
Jak robi to świat dookoła.
Paweł Pytel
(356)