Przypadek mieszkańca Teheranu pokazuje, że palenie rzeczywiście może zabić. Tym bardziej, gdy nie dba się o porządek. Irańczyk miał mnóstwo szczęścia, że nie zginął. Teraz jego przypadek miejscowa telewizja wykorzystuje, by odwieść mieszkańców od palenia na ulicy
Na nagraniu z kamery przemysłowej, które obejrzało już miliony osób, widać, jak pewien Irańczyk pozbywa się śmieci. Zamiast do kosza, wrzuca je do niewielkiej dziury w chodniku i odchodzi. Po kwadransie pojawia się drugi mężczyzna i wrzuca do tej samej dziury niedopałek papierosa. Nim podniósł głowę, doszło do eksplozji.
W pewnym momencie widać tylko chmurę kurzu, a gdy ta opada, czołgającego się mężczyznę. Nierozważnemu miłośnikowi papierosów nic poważnego się nie stało. Kamery zarejestrowały jeszcze moment, gdy o własnych siłach staje na nogach.
Aż trudno uwierzyć, że ten film nie jest po prostu jakąś akcją, która przestrzega przed paleniem, lecz zapisem prawdziwego zdarzenia. W sieci nagranie jest jednak opatrzone napisem, który przestrzega przed paleniem…
(6247)
