Dominik Tarczyński otrzymał nagrodę imienia Phyllis Schlafly. Odebraniu prestiżowego wyróżnienia towarzyszyła mowa polityka, która spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem zgromadzonych gości.
Tarczyński podkreślił rolę, jaką w jego karierze odegrał Lech Kaczyński. Wyraził nadzieję, że Amerykanie pomogą Polsce wyjaśnienie przyczyn katastrofy smoleńskiej.
Przed jego wystąpieniem odtworzono klip IPN Unconquered (Niezwyciężeni). Tarczyński zwrócił uwagę, że o ile 1945 r. był końcem II wojny światowej dla większości państw, nie oznaczał tego samego dla Polski. Na kanwie losów swojego dziadka pokazał co oznaczała sowiecka okupacja dla tysięcy niegodzących się na komunizm.
Nawiązał też do teraźniejszości, mówiąc, że po komunistach ,,teraz możemy mieć radykalnych islamistów”.
– Nigdy nie pozwolę żadnemu islamiście zamordować mojego syna czy wnuka, zgwałcić moją córkę…
– mówił, dodając, że to właśnie dzieje się w Niemczech i we Francji, a także w innych ,,lewackich krajach”. Zapewnił, że nie ma to nic wspólnego z islamofobią czy uprzedzeniami, a jest oparte na logice i doświadczeniu.
– To lewicowe szaleństwo zostanie zatrzymane przez Polskę
– zapewnił, dodając, że prawdziwą tożsamością nie jest różnorodność, ale chrześcijaństwo.
– Naprawdę wierzę, że uczynimy Amerykę i Polskę znów wielkimi!
– zakończył.
(7117)
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.