Niemiecki dziennik: polskie media manipulują faktami w sprawie zamachów w Niemczech

w Wiadomości ze świata


Zachęcamy do obserwowania strony na Twitterze

Czy to Würzburg, Monachium, Ansbach, Reutlingen – dla prawicowych mediów w Polsce jest oczywiste: takie są skutki polityki ws. uchodźców Merkel. Żeby potwierdzić tę tezę manipuluje się faktami – pisze niemiecki Die Welt.

Media bliskie polskiemu rządowi są znane ze swojego ostrego sposobu wyrażania się, ale w poniedziałek było jasne: to nie jest normalny dzień. Artykuły brzmiały wścieklej niż zazwyczaj. W niedzielę ciężarna Polka została zamordowana przez syryjskiego uchodźcę w Reutlingen, w nocy doszło prawdopodobnie do ataku samobójczego w Ansbach.

Niemieckie elity wprowadziły do kraju islamską, mordującą hordę

twierdził prawicowy portal wPolityce.pl w poniedziałek.

Niemieckie media i służby bezpieczeństwa będą wymyślały kolejne głupoty, żeby zatuszować katastrofalną politykę Angeli Merkel.

Ciężko jest spokojnie komentować ten samobójczy popęd Niemców

– stwierdził dziennikarz Stanisław Januszewski.

W Polsce od dawna istnieje ogromny sceptycyzm w stosunku do niemieckiej polityki ws. uchodźców. Poprzedni konserwatywno-liberalny rząd niechętnie zgodził się na przyjęcie w przeciągu dwóch lat 6500 uchodźców.

Obecny rząd Prawa i Sprawiedliwości zapowiedział, że ze względów bezpieczeństwa nie przyjmie żadnych uchodźców z innych krajów UE, za co był zagranicą ostro krytykowany. Popierające rząd media widzą w wydarzeniach ostatnich dni w Niemczech potwierdzenie, że polska polityka miała rację. Żeby jeszcze bardziej podkreślić siłę tych argumentów, w niektórych mediach dochodziło do manipulacji faktami.

Przy tym szczególnie wyróżniła się państwowa stacja TVP. W programie informacyjnym podano, że niemieckie media nie donosiły o klipie, w którym zamachowiec przyznaje się do ataków w Würzburgu. Chodzi tutaj o ukrycie dowodów, że polityka otwartych drzwi Angeli Merkel jest niebezpieczna dla Europy – twierdził prezenter. W rzeczywistości poinformowała o tym zarówno policja, jak i niemieckie media.

W innym materiale sugerowane, że amok w Monachium naprawdę był zamachem terrorystycznym, co niemieckie media zatuszowały. Według eksperta, argumentacja niemieckiej policji, że szaleniec nie czytał żadnego studium na ten temat, to absurd. Śledczy znaleźli w mieszkaniu sprawcy książkę o młodocianych szaleńcach, co miało być inspiracją dla popełnienia podobnego czynu. Argumenty, które przemawiają za chorobą psychiczną, nie zostały jednak przedstawione, mimo że wszystko wskazuje teraz na ten wariant.

Nie tylko polityka Angeli Merkel została skrytykowana, także policja oberwała. Operacja monachijskich sił bezpieczeństwa była przedstawiona w wieczornych wiadomościach jako chaotyczna. Ekspert stwierdził, że policja „zostawiła obywateli samym sobie”. Wezwanie do nie publikowania informacji o operacji policyjnej w mediach społecznościowych określił jako próbę ukrycia bezradności policji. W rzeczywistości była to raczej próba nie przekazywania informacji domniemanym terrorystom.

Ponadto, rządowe media przekazywały ciągle jedną sugestię:

gdyby poprzedni rząd był jeszcze przy władzy, mielibyśmy także uchodźców w Polsce – czyli Armagedon i Katastrofa.

Przy niektórych wpisach ocierało się nawet o schadenfreude. Niektórzy publicyści tego nie ukrywali. Dziennikarz Rafał A. Ziemkiewicz z bliskiego rządowi magazynu DoRzeczy zatweetował: Dla Niemców szok. Zawsze to oni mordowali innych, odwrotnej sytuacji nie mają przećwiczonej

Polski szef MSZ wykorzystał akty przemocy do krytyki niemieckiej polityki ws. uchodźców. Oczekuje on od niemieckich polityków wyjaśnień, jak mogło dojść do tych zamachów.

Obiecano nam, że przyjęcie tylu uchodźców do Europy nie spowoduje żadnych problemów. Teraz okazuje się, że jednak są problemy

– dodał.

Także posłowie prawicowo-populistycznej partii opozycyjnej Kukiz ’15 zażądali ekstradycji mordercy z Reutlingen do Polski. Według nich za mord na Polce nie powinien odsiadywać swojej kary w luksusowym, niemieckim więzieniu.
Jednakże nie tylko politycy rządu i bliskie rządowi media wypowiadają się o sytuacji w Niemczech. Konserwatywny dziennik Rzeczpospolita pisze, że coraz więcej Niemców widzi zagrożenie dla swojego kraju. Liberalna Gazeta Wyborcza napisała:

Będą się teraz martwić o swoje bezpieczeństwo. I oczekiwać kolejnych zamachów.

źródło: Centrum Obserwacji Mediów Stowarzyszenia KoLiber

Źródło: http://www.welt.de/politik/ausland/article157292521/Polens-befremdlicher-Blick-auf-die-Gewalt-in-Deutschland.html

(1904)

Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie.
Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com

Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.
Ładowanie komentarzy Facebooka ...

1 komentarz

  1. TAK JAK NIE NIEMCY MORDOWALI POLSKICH ZYDOW I CHRZESCIJAN I ROMOW I INNYCH MIESZKANCOW EUROPY PODCZAS 2 WOJNY ONI TYLKO MOWILI PO NIEMIECKU I MIELI NIEMIECKIE MUNDURY JAK SEPERATYSCI NA UKRAINIE CO

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

*

Korzystając z formularza, zgadzam się z polityką prywatności portalu

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.