Ederlezi to legenda. Nie istnieje chyba żaden bardziej „bałkański” utwór. Tradycyjna pieśń cygańska, którą można usłyszeć w niemal każdym bałkańskim zakątku, a ilość wykonań dostępnych na różnego rodzaju wydawnictwach jest nie do ogarnięcia. Co jest w niej takiego niesamowitego? Pieśń opowiada o nocy 6 maja, która jest w tradycji bałkańskich (i nie tylko) Romów świętem wiosny (równonoc, czyli przesilenie wiosenne). U Serbów święto to nosi nazwę Đurđevdan, a w tureckiej tradycji nazywa się Hıdırellez, skąd pochodzi rozpowszechniona współcześnie jego nazwa.
za: MojeBalkany.pl
Ederlezi…
Sa me amala oro khelena Sa o Roma babo, e bakren chinen E devado babo, amenge bakro
|
Ederlezi…
Przyjaciele tańczą oro (*1) Każdy Cygan, tato, owcę bije (*2) Dali, tato, owcę nam |
(542)