Prawie nikt w Europie jednak nie wie, że Niemcy nie byliby w stanie sami wykonać planu zagłady Żydów, gdyby nie mieli swoich wspólników. A byli nimi m.in. Francuzi, Rumuni, Ukraińcy, Włosi, Litwini, Łotysze, Estończycy, Słowacy, Węgrzy, Holendrzy, Belgowie, Norwegowie, Włosi, a nawet ich główni pogromcy – Brytyjczycy i Rosjanie.
– pisze Leszek Pietrzak na łamach nowego miesięcznika historycznego „Historia bez Cenzury”.
Ukraińcy – gorsi od samych Niemców
Wielu Żydów, którym udało się cudem przeżyć Holokaust, wspominając tamten czas podkreśla, że Ukraińcy byli gorsi od Niemców. W słowach tych nie ma jednak wcale zbytniej przesady. […] Izraelski Instytut Yad Vashem zajmujący się ofiarami Holocaustu szacuje, że formacje ukraińskie tylko na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej wymordowały 450 tysięcy Żydów. To daje Ukraińcom zdecydowanie pierwsze miejsce wśród pomocników Niemców w ich dziele zagłady Żydów.
Rumuni – prawie jak Ukraińcy
[…] W dniach 22–24 października 1941 r. wymordowano blisko 80 proc. spośród liczącej prawie 60 tysięcy żydowskiej społeczności Odessy. Rumuni podobnie jak i Niemcy metodycznie i planowo organizowali żydowską zagładę. Zakładali żydowskie getta i obozy pracy, do których masowo deportowano Żydów z terenów Besarabii, Bukowiny, jak i samej Rumunii. […] Amerykański historyk Timothy Snyder ocenia, że Rumuni są odpowiedzialni za wymordowanie w czasie II wojny światowej co najmniej 300 tysięcy Żydów, z czego około 100 tysięcy pochodziło z Ukrainy. Jednak jest to wiedza, którą mają tylko historycy.
Francuzi – zapomniani kaci
[…] Szacuje się, że w latach 1942–1944 francuskie koleje państwowe, którymi zarządzał reżim Vichy, przetransportowały około 76 tys. Żydów, w tym ponad 11 tys. dzieci. Wojnę przeżyło zaledwie 2,5 tys. z nich. Jednak to jedynie część francuskich „zasług” w mordowaniu Żydów. Przed wojną we Francji żyło ich prawie 400 tysięcy. Francja była jedynym w okupowanej przez Niemców Europie krajem, który w czasie wojny samodzielnie aresztował swoich obywateli pochodzenia żydowskiego.
Bałtowie – na własną rękę
[…] W 1941 r. po zajęciu Litwy przez Niemców powstały 22 bataliony litewskiej policji pomocniczej (Saugumo), z których aż 9 czynnie zaangażowanych było w mordowanie Żydów. […] Zdaniem historyków skala litewskich zbrodni na Żydach może przekraczać 50 tys. ofiar.
[…] Historycy szacują, że z liczącej prawie 90 tys. społeczności łotewskich Żydów mogło przetrwać jedynie kilkanaście tysięcy.
[…] Historycy szacują, że łącznie w czasie II wojny światowej na terenie Estonii zamordowano od 7,5 tys. do 8,5 tys. Żydów. Jednak tylko około tysiąca z nich pochodziło z Estonii.
Jak Holendrzy i Belgowie pozbywali się Żydów
[…] Symbolem tragedii holenderskich Żydów stał się obóz koncentracyjny Westerbork w prowincji Drenthe, do którego zwożono ich z całej Holandii, by następnie wysłać do Auschwitz, Bergen-Belsen lub Treblinki. Nie byłoby to możliwe bez skrupulatności holenderskich urzędników i sumienności holenderskich kolejarzy. Z ponad 150 tys. holenderskich Żydów, przeżyło tylko 25 tysięcy.
[…] Belgijskim odpowiednikiem obozu Westerbork stał się obóz w Dossin, skąd deportowano do Auschwitz co najmniej 25,5 tys. Żydów, w większości imigrantów z Europy Środkowo-Wschodniej. Tylko 5 proc. z nich przeżyło wojnę.
więcej w najnowszej „Historii Bez Cenzury”
(7380)