Stanisław Michalkiewicz, znany jest z przenikliwych analiz politycznych, już w lutym tego roku naszkicował, co może się wydarzyć po Brexicie.
Michalkiewicz wspomina także o armii Unii Europejskiej. To jeden z pomysłów Francji i Niemiec, zawarty w projekcie „superpaństwa”. Idea znajduje uznanie również w oczach polskich polityków. Jarosław Kaczyński w wywiadzie z Rzeczpospolitą mówił:
Jeśli chcemy traktować to serio, powinniśmy wydawać rzeczywiście 2 proc. PKB na armię unijną. Oczywiście każde państwo mogłoby też mieć własną. Jeśli państwa europejskie gotowe byłyby do takiego wysiłku, to taka armia byłaby partnerem dla Stanów Zjednoczonych.
I o prezydencie Unii:
W jego kompetencjach leżałoby też dysponowanie tą armią, która powinna mieć dwa wielkie fronty – wschodni i południowy.
(584)