Major Bauman jak za starych dobrych czasów przyjechał do Wrocławia walczyć z „faszyzmem”. Przybyła go przywitać grupa „faszystów” z portretami Żołnierzy Wyklętych. Na szczęście, w porę interweniowała Policja Obywatelska (w skrócie: PO), aresztując „faszystów”.
Na temat brunatnej Polski dyskutowali również „socjolog” Środa Magdalena, przodujący w wyszkoleniu politycznym Żakowski Jacek i zaprawiona w walce o równość Kozłowska-Rajewicz Agnieszka. W roli eksperta wystąpił major Bauman, mający również praktyczne doświadczenie w temacie.
Przełożeni pisali o nim z dumą:
„Jako Szef Wydziału Pol-Wych operacji bierze udział w walce z bandami. Przez 20 dni dowodził grupą, która wyróżniła się schwytaniem wielkiej ilości bandytów. Odznaczony Krzyżem Walecznych”
Policja Obywatelska stwierdziła bandy w postaci demonstrantów oraz grupy działaczy Młodzieży Wszechpolskiej. 22 zatrzymanych zostało przewiezionych na komendę, gdzie zostali poddani reedukacji. Major Bauman pąsowiał z dumy.
(90)