Celebryci prześcigają się w komentowaniu nie tylko samych mistrzostw świata, ale tego, jak podchodzą do nich kibice. Najpierw swoją wypowiedzią zaskoczyła Krystyna Janda, a teraz w specyficzny sposób mundial na antenie TVN skomentował lewicowy reżyser Michał Zadara.
Zadara, który jest laureatem Paszportu ,,Polityki”, regularnie pisującym do ,,Krytyki Politycznej”, postanowił tym razem wziąć się za futbol. Na antenie stacji, gdzie regularnie występują zarabiające grube miliony gwiazdy, wygłosił zdanie, że „to jest bardzo dziwne”, gdy „siedzą biedni ludzie i oglądają 11 czy 22 milionerów, jak sobie grają”.
Michał Zadara; Siedzą biedni ludzie i oglądają 11 czy 22 milionerów, jak sobie grają, to jest bardzo dziwne. #Mundial #WorldCup2018 pic.twitter.com/oQCmLzLdE6
— Waldemar Kowal (@waldemar_kowal) 17 czerwca 2018
Marksistowska dialektyka znalazła więc zastosowanie również w piłce nożnej. Czy Zadara twórczo zastosuje ją także do aktorów? Ciekawi bylibyśmy wtedy komentarza Krystyny Jandy. Ta raczy nas na razie wypowiedziami na temat mundialu:
Janda: Ja mówię o polskich kibicach, którzy przy byle sukcesie dostają irracjonalnego obłędu i manię wielkości, ja tego nie mogę słuchać. Zwycięstwo jest dla mądrych, gdybyśmy zwyciężyli, to nie dałoby się wytrzymać już dalej w tej euforii zwycięstwa. pic.twitter.com/D5XDHIo5TX
— Waldemar Kowal (@waldemar_kowal) 17 czerwca 2018
Tymczasem na antenie Weszło FM usłyszeliśmy taki głos z drugiej strony barykady:
źródło: Niezalezna.pl
(4429)
