Lewicowy publicysta ,,odkrył” największych sojuszników ISIS w… Polsce. A lider partii Razem porównuje zamach w Londynie do zabójstwa w Legnicy. ,,Od imamów różni ich liczba ofiar. Na razie”
Piotr Szumlewicz, znany z utopijnych pomysłów gospodarczych, tym razem zabrał się za ocenę sytuacji w Europie po zamachu terrorystycznym w Londynie. Nieoczekiwanie uznał polskie ugrupowania za najbardziej przyjazne ISIS. Z kolei Adrian Zandberg doszukuje się analogii między ISIS a polską patriotyczną prawicą.
Szumlewicz rozpoczął od rytualnych już połajanek, ale tym razem połączył je z popularnością ISIS:
Wykorzystywanie zamachów terrorystycznych do szczucia przeciwko uchodźcom, muzułmanom czy Arabom jest ohydne, a przy okazji wychodzi naprzeciw oczekiwaniom terrorystów
– napisał.
ISIS w szybkim tempie traci wpływy na Bliskim Wschodzie, słabnie jego siła militarna, ma coraz mniej zwolenników. Jedyną nadzieją dla terrorystów jest nagonka na muzułmanów w krajach zachodnich
– podkreślił. Kto zatem odpowiada za wzrost popularności ISIS?
Dzięki prześladowaniom ludności arabskiej łatwiej byłoby im rekrutować nowych członków w swoje szeregi. Dlatego dziś głównymi sprzymierzeńcami ISIS w krajach Unii Europejskiej są środowiska skrajnej prawicy, w tym PiS, Kukiz15 czy Wolność Janusza Korwin-Mikke
– obwieścił.
Jego post spotkał się z niedowierzaniem. Najpopularniejszy komentarz brzmiał:
Ohydne to jest zwalanie winy za zamachy na wszystkich dookoła, tylko nie samych sprawców, którzy dziwnym trafem są najczęściej przybyszami ze wschodu. I to jest taka lewicowa retoryka: „przyjmijmy wszystkich jak leci a potem będziemy się martwić”
Inny brzmiał:
Prawda jest taka, że ci którzy sprowadzili ich do Europy czyli lewica ma krew na rękach.
Jednak takie komentarze jak ten Szumlewicza nie są niczym nowym dla lewicy. Adrian Zandberg z partii Razem porównał zamach w Londynie do zabójstwa w Legnicy, gdzie mężczyzna zabił emerytów. Zandberg pisze:
Zbrodniarz z Legnicy zamordował brutalnie czwórkę bezbronnych emerytów, ponieważ jego zdaniem „byli zdrajcami narodu plującymi na Polskę walczącą”. Nie wyraził skruchy przed sądem, swoje zbrodnie tłumacząc „wychowaniem w duchu patriotycznym” oraz zemstą za krzywdy „prawdziwych patriotów”.
Zandberg prawdopodobnie nie zna dobrze sprawy lub zwyczajnie pomija niewygodne fakty, ponieważ opisuje sytuację, w której wykluczono, że zbrodnia nastąpiła na tle narodowościowym.
W toku postępowania wykluczyliśmy, że zbrodnia mogła nastąpić na tle narodowościowym. Ta motywacja przez sprawcę podawana nie potwierdziła się w toku dalszych czynności
– mówił prokurator Łukasz Kudyk z Dolnośląskiego Wydziału Zamiejscowego Prokuratury Krajowej.
– Jest to osoba psychopatyczna, jak stwierdzili biegli psychiatrzy po przeprowadzonej obserwacji.
Nie przeszkadza to Zandbergowi doszukiwać się analogii do zbrodni w Londynie:
Zbrodni – czy to w Legnicy, czy w Londynie – często dokonuje człowiek zaburzony. Ale myśli w głowie mordercy nie biorą się znikąd. Prawicowy salon od lat żyje ze sprzedawania takim frustratom „patriotyzmu wyklętego”. Spora grupa dziennikarzy i polityków zarabia na wygodne życie usprawiedliwiając morderców, publikując peany na część zbrodniarzy wojennych pokroju Burego czy Łupaszki, sprzedając nienawiść
– atakuje Zandberg, przy okazji demonstrując analfabetyzm historyczny.
Słowa, wielokrotnie powtórzone, wydrukowane w setkach tysięcy egzemplarzy, mają konsekwencje. Moralna odpowiedzialność za zbrodnię w Legnicy spada na tych, którzy skazili pojęcie patriotyzmu swoją chorą fascynacją polityczną przemocą i kultem zbrodniarzy
– dodaje.
Jego zdaniem, mechanizm obydwu zbrodni jest ten sam:
Od skrajnych imamów, usprawiedliwiających mordowanie niewiernych, różni ich liczba ofiar. Na razie. Ale mechanizm nakłaniania do przemocy, uświęcania morderców, odczłowieczania wroga, który „zasługuje na śmierć” – jest dokładnie taki sam
– podsumowuje.
Jak widać, kolejny atak w Europie niczego lewicę nie nauczył…
(2318)
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.