Na nagrobku Bolesława Bieruta nie ma już napisu „KAT”. Zajęła się tym 28-letnia kobieta. Przypadek chciał, że jej ciężką pracę dostrzegł reporter TVN24.
Dziennikarz porozmawiał z kobietą, która „nie kryje mocno lewicowych poglądów”. Na co dzień pracuje w instytucji bankowej.
Fatalnie czuła się z tym, że ktoś niszczy groby. Bez względu na to, kim jest pochowana osoba
– dodaje.
Środki czystości kosztowały ją 300 złotych. Kobieta spędziła na pracy całą sobotę i niedzielę. O ile na przedniej części nagrobka pozostała już tylko rozmyta plama, to na tylnej części pomnika napis jest jeszcze widoczny.
Reporter informuje, że według słów ochrony, ludzie są oburzeni czynem osób niszczących nagrobek i doceniają gest kobiety.
Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie. Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com
Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu. Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.