Władysław Frasyniuk został wyniesiony przez policję z trasy Marszu Pamięci w kolejną miesięcznicę smoleńską. Opozycja stara się ten fakt zdyskontować do pokazania, że w Polsce panuje… dyktatura.
Tomasz Lis podawał takie informacje z zagranicznych mediów:
Z kolei Bartosz T. Wieliński, dziennikarz Wyborczej i pisujący dla niemieckiego Die Zeit o sytuacji w Polsce, napisał tweeta po angielsku, kierując swoje słowa do społeczności za granicą:
#Frasyniuk hero of Polish anticommunist movement, who was harshly persecuted in 80s, arrested once again
Dared to protest against #Kaczynski
Wieliński pisze, że mocno prześladowany bohater ruchu antykomunistycznego z lat 80., został po raz kolejny aresztowany, bo ośmielił protestować przeciwko Kaczyńskiemu.
Internauci szybko wytknęli, że Wieliński wyprodukował fake newsa.
Zwrócili uwagę, że posługuje się słowem aresztować, kiedy…
Spisali dane i puścili wolno, żeby mógł dalej urządzać burdy na mieście
– napisała internautka.
Wieliński próbował się bronić, pisząc, że arrest znaczy również zatrzymać. Wytknięto mu, że w takich sytuacjach pisze się ,,detain”.
Wieliński dla lepszego efektu posłużył się zdjęciem z… 2013 roku. Tłumaczył, że nie zachowały się zdjęcia z okresu komuny. Były dziennikarz Wprost Michał Majewski napisał:
Ale to zdjęcie nie wygląda tak dramatycznie i nie pasuje do narracji…
Tymczasem sam Frasyniuk na antenie TVN apeluje do Jarosława Kaczyńskiego powołując się na jego zmarłego brata, uroczystości ku czci którego Frasyniuk… zakłóca:
Kilka słów W. Frasyniuka do J. Kaczyńskiego. pic.twitter.com/TCs3XUZhxZ
— Pola (@pola_mm) 10 czerwca 2017
Internauta przywołał takie zdjęcie:
(10110)