Wszczęto właśnie śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków przez pracowników szkoły w związku z pobiciem 14-letniej uczennicy. Same nastolatki trafią do ośrodka opiekuńczo-wychowawczego. Dla trzeciej ustanowiono kuratora. Czwarta osoba biorąca udział bójce nie stawiła się w sądzie.
Jednak sami rodzice nie widzą problemu, mimo tego, że ich dzieci brały udział w brutalnej napaści:
Policja nie pozwoliła nam z nią porozmawiać. Zabrali, skuli. Chyba nie zabiła, nie? Trzy, cztery razy uderzyła. Tamta gorzej kopała, to widać na filmiku
– mówił ojciec jednej z dziewcząt.
Matka również tłumaczy córkę. Tymczasem nastolatki i zostały zatrzymane w sobotę w Policyjnej Izbie Dziecka ponieważ mataczyły w sprawie – przekazywały policjantom nieprawdziwe informacje.
TVP Info podaje, że nastolatki mogą odpowiadać za trzy inne pobicia. Miały one mieć miejsce w ciągu kilku ostatnich tygodni w Gdańsku.
Oto inne nagranie, które przedostało się do sieci:
Z powyższych zdarzeń wyłania się tragiczny obraz: bita dziewczyna nie otrzymała od nikogo pomocy (agresorki były wręcz zachęcane przez tłum, słychać głosy aprobaty), zdarzenie miało miejsce w uczęszczanym miejscu szkoły, ale nie było żadnych nauczycieli, rodzice starają się usprawiedliwić zachowanie, a do takich sytuacji dochodzi częściej…
(13400)
