fot. screen Youtube

Były minister zdradził, jak ,,ekologicznie” z nim walczono. ,,To było po prostu szokujące. Włamano się do pracowni i…” [WIDEO]

w Wiadomości z Polski/Wywiady


Zachęcamy do obserwowania strony na Twitterze

Kiedy Jan Szyszko był ministrem środowiska, znalazł się na celowniku ekologów. Powód? Działania związane z Puszczą Białowieską. Teraz przyznaje, co prywatnie go spotykało. – Otruto mi psa, koty, podcinano drzewa. Zostawiono nawet zakrwawioną siekierę – powiedział.

Na antenie Telewizji Trwam powiedział, że dokonano włamania do jego pracowni w Tucznie. Polityk znalazł tam zakrwawioną siekierę. Z gabinetu wyniesiono połamane poroże.

Później przychodzą i wycinają oraz podcinają drzewa po to, żeby wyrwał je wiatr. To stwarza potworne niebezpieczeństwo dla dzieci, które przechodzą tamtędy przez ulicę

– mówił były minister środowiska. Sprawę zgłosił na policję. Dodał, że otruto także jego psa i koty.

To wszystko jest działalność w stosunku do posła i ministra. To szokujące. Trudno wyjaśnić, kto jest twórcą tego specyficznego dialogu

– mówił.

(1962)

Chcesz podzielić się z Czytelnikami portalu swoim tekstem? Wyślij go nam lub dowiedz się, jak założyć bloga na stronie.
Kontakt: niezlomni.com(at)gmail.com. W sierpniu czytało nas blisko milion osób!
Dołącz, porozmawiaj, wyraź swoją opinię. Grupa sympatyków strony Niezlomni.com

Redakcja serwisu Niezłomni.com nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi zawartych w komentarzach użytkowników. Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu.
Jednocześnie informujemy, że komentarze wulgarne oraz wyrażające groźby będą usuwane.
Ładowanie komentarzy Facebooka ...

Dodaj komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany.

*

Korzystając z formularza, zgadzam się z polityką prywatności portalu

This site uses Akismet to reduce spam. Learn how your comment data is processed.