Dwie młode osoby w 72. rocznicę Powstania Warszawskiego napisały na grobie Bolesława Bieruta „kat” i umieściły czerwoną gwiazdę – informowaliśmy rano. Natychmiast zostały aresztowane. Jednak Minister Sprawiedliwości Zbigniew Ziobro od razu interweniował w ich sprawie…
Minister Sprawiedliwości Prokurator Generalny Zbigniew Ziobro zażądał od prokuratora regionalnego doprowadzenia do natychmiastowego zwolnienia zatrzymanych. Prokuratorzy z Prokuratury Okręgowej udali się na komisariat, aby doprowadzić do ich niezwłocznego wypuszczenia na wolność. W ocenie Prokuratora Generalnego zatrzymanie przez policję tych osób na 48 godzin jest niezasadne
– czytamy w komunikacie Ministerstwa Sprawiedliwości.
Prokuratorzy udali się już na komisariat, by doprowadzić do niezwłocznego zwolnienia zatrzymanych
Policja tłumaczy, że podstawą zatrzymania było podejrzenie zbezczeszczenia miejsca pochówku. Oprócz grobu Bieruta na 14 nagrobkach umieszczono naklejki, a jeden pomalowano farbą. Poza nagrobkiem Bieruta chodziło m.in. o nagrobki stalinowskiego sędziego Józefa Badeckiego i komunistycznego dygnitarza Jakuba Bermana.
W obronie zatrzymanych interweniowały posłanki PiS: Anita Czerwińska i Małgorzata Gosiewska.
Gosiewska mówiła:
Napisali całą prawdę. Kiedy słyszę z ust komendanta „pan Bierut”, wypowiadane z szacunkiem w stosunku do ewidentnie zbrodniarza komunistycznego, to robi mi się przykro. Boli, że młodzi ludzie, którzy odważyli się nazwać prawdę po imieniu, w tej chwili przebywają w areszcie
(1549)
Tak zyjecie nienawiscia ze nazywacie innych obcymi. To sa ludzie ktorzy nie moga sie juz bronic niszczenie ich grobow to bezczeszczenie i kara powinna byc sroga. Ps robicie tak samo jak tamci z komuny. Wiem ze ten kom sie nie ukarze na stronie pozdrawiam
powinni zaorac ten KIBEL