W porannej rozmowie RMF FM gościem Roberta Mazurka był tym razem nie polityk, ale biskup Mirosław Milewski. Dziennikarz postanowił zapytać go o to, co za sprawą skandalu m.in. w USA, a także filmu ,,Kler” stało się tematem publicznej debaty.
Czy w polskim kościele są księża homoseksualiści?
– zapytał.
Niestety, są i nie powinno ich być w szeregach kapłańskich.
– odpowiedział biskup. Dalsza część rozmowy byłą równie zaskakująca:
Spotkał ksiądz biskup takich?
Tak. […] To są raczej smutne spotkania, bo trzeba za rzeczy złe, za niemoralne prowadzenie trzeba takich ludzi karać i przywoływać do porządku.
Prowadzący dalej drążył:
A czy w polskim Kościele są biskupi homoseksualiści?
Tu biskup nie był już tak jednoznaczny:
ja słucham regularnie Radia Watykańskiego, czytam depesze różnych agencji. I od czasu do czasu pojawiają się takie smutne informacje, że papież Franciszek, wcześniej Benedykt, usuwają z urzędów biskupów z tych właśnie powodów.
– ale prowadzący wyraźnie dopytywał, że chodzi mu o Polskę:
Ja takiej wiedzy nie mam. Nie wiem. Prasa podaje różne rzeczy.
Kiedy Mazurek przypominał skandal z arcybiskupem Paetzem. biskup zwrócił uwagę, że miało to miejsce w 2006 roku.
Jednocześnie pomysł, żeby księża, którzy są homoseksualistami, przyznali się, nazwał… ,,utopijnym”. Mówił także, że problemu pedofilii nie można odłączać od problemu homoseksualizmu:
🎥 Biskup pomocniczy płocki @BpMMilewski w #RozmowaRMF: Problemu pedofilii w Kościele nie można odłączać od problemu homoseksualizmu @RMF24pl pic.twitter.com/UPkqLKCmem
— RozmowaRMF (@Rozmowa_RMF) 28 września 2018
(3435)
