Nadija Sawczenko, do niedawna bohaterka Ukrainy, której losy śledzono z uwagą również w Polsce, na antenie ukraińskiej telewizji po raz kolejny uderzyła w mniejszość żydowską.
Sawczenko wcześniej zwróciła uwagę, że ,,Było polskie jarzmo dla Ukrainy, teraz jest żydowskie”
Teraz z kolei mówiła:
Nie mam niczego przeciwko Żydom [jewrejew]. Ja nie lubię żydków [żydiw]. Ukrainę ciężko nazwać krajem antysemickim – u nas 2 procent Żydów zajmuje 80 procent władzy
Warto dodać, że na Ukrainie słowo жид, w przeciwieństwie do еврей, ma wydźwięk negatywny.
Odniosła się również m.in. do Polaków:
„Niejednokrotnie mówiłam, że nie ma złego narodu. Są źli ludzie, oni są w każdym narodzie. Są Ukraińcy i są chochły, są Rosjanie i są kacapy, są Polacy i są Lachy.”
Zapytana o nazwiska polityków, którzy są Żydami, wymieniła m.in. premiera Hrojsmana, prezydenta Poroszenki i Julii Tymoszenko. Jej zdaniem, sprawia to, że politycy nie interesują się losem Ukrainy.
źródło: Kresy.pl
(17162)