Mufti Ligi Muzułmańskiej porównał sytuację muzułmanów w Polsce do położenia Żydów w przededniu II wojny światowej. Z taką oceną nie zgadza się Miriam Shaded, prezes Fundacji Estera.

- Polacy są po prostu świadomi, czym jest islam. Jeżeli muftiemu to się nie podoba – a ewidentnie tak jest i woli dalej chronić się posiadanym immunitetem prawnym - to trudno

- mówi serwisowi wPolityce.pl.Jej zdaniem, organizacja muftiego - Liga Muzułmańska powinna zostać zdelegalizowana w Polsce.

To, co propaguje ta organizacja, jest ideologią nienawiści, mordu i wchodzi to pod paragrafy z kodeksu karnego związane z podżeganiem, propagowaniem i polecaniem do wykonywania czynności zbrodniczych

- wyjaśnia. Dodaje, że ostatni atak na Centrum Kultury Muzułmańskiej w Warszawie może być równie dobrze prowokacją. Tymczasem takie akty są na porządku dziennym w Europie, tyle, że popełniają je muzułmanie.

O wszystkich aktach wandalizmu muzułmanów na terenie Europy nikt praktycznie nie mówi, podobnie jak o gwałtach na kobietach

- dodaje. Punktuje muftiego za hipokryzję, kiedy ten porównuje się do Żydów i twierdzi, że tak jak oni mieli własny numer, on będzie musiał mieć ,,kod kreskowy". Zwraca uwagę, że to muzułmanie są największymi antysemitami.

Takie słowa są więc pluciem w twarz ofiarom Holokaustu, drugiej wojny światowej i obecnym ofiarom muzułmanów na Bliskim Wschodzie i naprawdę trzeba być bezczelnym i mieć tupet, by obrażać naszą inteligencję w ten sposób

- podkreśla.

Shaded znana jest ze swojego nieprzejednanego stanowiska wobec islamu. Oto wypowiedź, która pokazuje to stanowisko:

https://youtu.be/QmGw9JilbUA?t=1m3s

Artykuł Miriam Shaded dosadnie odpowiada muftiemu po jego ataku na Polaków. ,,Naprawdę trzeba być bezczelnym i mieć tupet, by…” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Mufti Ligi Muzułmańskiej Nedal Abu Tabaq został zaproszony do RMF FM po tym, jak doszło do ataku na Ośrodek Kultury Muzułmańskiej w Warszawie. Muzułmanin starał się przekonać słuchaczy, że jego współwyznawcy czują się w Polsce jak Żydzi w przeddzień wybuchu wojny.

Do studia przyniósł specjalnie wycinki ze współczesnej prasy, by porównać je z doniesieniami w 1938 r.

Ja mogę pokazać panu, ale słuchacze nie będą widzieć. Jeśli pan mi powie chociaż jedną różnicę między mediami z lat ’38, tutaj co pokazuje zdjęcia. Dziś to są te same hasła. Te same zdjęcia, tylko 80 lat później

- mówił na antenie.

Przynosi pan okładki polskich tygodników, czy teksty z polskich gazet i porównuje pan do tego, co w 1938 r. działo się w polskiej, czy europejskiej prasie. Naprawdę jest aż tak źle?

- dopytywał redaktor.

Szczerze? Ja jestem optymistą, choć ostatnio jest to trochę mniejsze u mnie, ale szczerze mówiąc, nie wykluczam, że za kilka, maximum za kilkanaście lat – mam nadzieję, że się będę modlić o to, by tak się nie stało, że będę musiał mieć numer. Żydzi mieli w obozach numery, ja będę miał akurat kod kreskowy. Jeśli pan mi powie choć jedną różnicę, którą pan widzi tutaj, w 1938 roku, a 2017 roku, to jest tragedia, żeby w Polsce ktoś do Sejmu wchodził z taką koszulą „Polska nie dla muzułmanów” to jest tragedia

- odpowiedział.

🎥 Mufti Nedal Abu Tabaq w #RozmowaRMF: Nie wykluczam, że za kilka lat będę musiał mieć numer albo kod kreskowy. Jak Żydzi w obozach @RMF24pl pic.twitter.com/Hg6CJgcboN

— RozmowaRMF (@Rozmowa_RMF) 29 listopada 2017

Słowa muftiego wywołały liczne komentarze na profilu Radia RMF FM. Oto najwyżej oceniany:

Obozy dla muzułmanów niedługo powstaną w Szwecji, Francji i Niemczech. Szwedzi, Francuzi i Niemcy w końcu się wkurzą i zaczną agresywnych gości wyłapywać, deportować, a może i mordować. Tak jak to robili kiedyś z Żydami, którzy schronienia wtedy szukali i znajdywali w Polsce.

— Anna Kobza (@AnnaKobza83) 29 listopada 2017

Mufti twierdzi, że o ile rozumie obawy przed niektórymi muzułmanami, to nie jest w stanie zrozumieć obaw przed islamem:

🎥 Mufti Nedal Abu Tabaq: Ci sami ludzie, którzy udają, że kochają Polskę, są nacjonalistami. Nazywają papieża antychrystem! @RMF24pl pic.twitter.com/AxBfa1jIyD

— RozmowaRMF (@Rozmowa_RMF) 29 listopada 2017

Artykuł Nawet dziennikarza RMF FM zamurowało. Oto do czego mufti porównał życie muzułmanów w Polsce [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Imam Youssef Chadid, przewodniczący Ligi Muzułmańskiej, przyznał, że dostaje groźby, a problem muzułmanów w Polsce jet lekceważony. Jego wypowiedź spotkała się z ostrą reakcją.

Otrzymałem osobiste pogróżki, groźby śmierci, chcą zabijać moje dzieci, gwałcić moje córki. Różni imamowie w Polsce też otrzymują groźby

- przyznał cytowany przez Polsat News. Dodał, że ,,dzisiaj islamofobia i rasizm bardzo rosną w Polsce". O ataku na Ośrodek Kultury Muzułmańskiej w Warszawie powiedział, że ,,to jest atak na tle rasistowskim i islamofobicznym".

Apelowaliśmy wiele razy do rządu, pisaliśmy do pani premier, pana prezydenta, kancelarii Sejmu, ale jest taki odzew, że przesadzamy, że nie jesteśmy atakowani, że nie jest to poważny problem

- przyznaje.

W mediach społecznościowych jego wypowiedź spotkała się z wieloma komentarzami. Pisarz Jacek Piekara przypomniał, czym jest Liga Muzułmańska, którą imam reprezentuje.

🔴Przewodniczący Ligi Muzułmańskiej (to organizacja zrzeszająca głównie emigrantów, oskarżana o powiązania z ośrodkami terrorystycznymi) mówi, że czuje się źle w Polsce...🔴
A ktoś go tu trzyma???https://t.co/ly1vYumkxz

— Jacek Piekara (@JacekPiekara) 28 listopada 2017

Rafał Ziemkiewicz dodawał:

Nie jest w polskim interesie, by przybysze z państw będących rozsadnikami wahabityzmu i sponsorujacych w Europie terror czuli się to dobrze https://t.co/ieRQTC7aS3

— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) 28 listopada 2017

Jakiś czas temu serwis Euroislam.pl punktował, czym jest Liga Muzułmańska:

1. Liga Muzułmańska należy do FIOE (Federation of Islamic Organizations in Europe), czyli parasolowej organizacji radykalnego Bractwa Muzułmańskiego.

2. Stowarzyszenie Studentów Muzułmańskich, powiązane środowiskowo z Ligą Muzułmańską, wydaje pisma fundamentalistów islamskich.

3. Były szef Ligi Muzułmańskiej Samir Ismail współpracował z zachodnimi radykałami i działał w organizacjach promujących światopogląd charakterystyczny dla islamskiego fundamentalizmu

[...] 5. Warszawski meczet sfinansowany został przez sponsora z Arabii Saudyjskiej, jest więc niemożliwe, żeby nie miał związków z wahabizmem.

[...] 7. Liga Muzułmańska zaprasza do Polski islamskich fundamentalistów. Mowa tu m.in. o zjeździe w Puławach w 2013 roku.

8. Były szef Ligi Muzułmańskiej jest autorem pracy „Komentarz czterdziestu hadisów Nałałija”. Na stronie tytułowej czytamy, że książka ta jest prezentem od Ministerstwa Spraw Islamu Departamentu Spraw Islamskich Państwa Katar. Wydana została w 1999 roku. Ali Abi Issa wypowiedział się w niej po stronie kary śmierci za apostazję oraz potwierdził polityczny charakter islamu.

Artykuł Przewodniczący Ligi Muzułmańskiej alarmuje o sytuacji w Polsce. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Mufti Ligi Muzułmańskiej Nedal Abu Tabaq został zaproszony do RMF FM po tym, jak doszło do ataku na Ośrodek Kultury Muzułmańskiej w Warszawie. Muzułmanin starał się przekonać słuchaczy, że jego współwyznawcy czują się w Polsce jak Żydzi w przeddzień wybuchu wojny.

Do studia przyniósł specjalnie wycinki ze współczesnej prasy, by porównać je z doniesieniami w 1938 r.

Ja mogę pokazać panu, ale słuchacze nie będą widzieć. Jeśli pan mi powie chociaż jedną różnicę między mediami z lat ’38, tutaj co pokazuje zdjęcia. Dziś to są te same hasła. Te same zdjęcia, tylko 80 lat później

- mówił na antenie.

Przynosi pan okładki polskich tygodników, czy teksty z polskich gazet i porównuje pan do tego, co w 1938 r. działo się w polskiej, czy europejskiej prasie. Naprawdę jest aż tak źle?

- dopytywał redaktor.

Szczerze? Ja jestem optymistą, choć ostatnio jest to trochę mniejsze u mnie, ale szczerze mówiąc, nie wykluczam, że za kilka, maximum za kilkanaście lat – mam nadzieję, że się będę modlić o to, by tak się nie stało, że będę musiał mieć numer. Żydzi mieli w obozach numery, ja będę miał akurat kod kreskowy. Jeśli pan mi powie choć jedną różnicę, którą pan widzi tutaj, w 1938 roku, a 2017 roku, to jest tragedia, żeby w Polsce ktoś do Sejmu wchodził z taką koszulą „Polska nie dla muzułmanów” to jest tragedia

- odpowiedział.

🎥 Mufti Nedal Abu Tabaq w #RozmowaRMF: Nie wykluczam, że za kilka lat będę musiał mieć numer albo kod kreskowy. Jak Żydzi w obozach @RMF24pl pic.twitter.com/Hg6CJgcboN

— RozmowaRMF (@Rozmowa_RMF) 29 listopada 2017

Słowa muftiego wywołały liczne komentarze na profilu Radia RMF FM. Oto najwyżej oceniany:

Obozy dla muzułmanów niedługo powstaną w Szwecji, Francji i Niemczech. Szwedzi, Francuzi i Niemcy w końcu się wkurzą i zaczną agresywnych gości wyłapywać, deportować, a może i mordować. Tak jak to robili kiedyś z Żydami, którzy schronienia wtedy szukali i znajdywali w Polsce.

— Anna Kobza (@AnnaKobza83) 29 listopada 2017

Mufti twierdzi, że o ile rozumie obawy przed niektórymi muzułmanami, to nie jest w stanie zrozumieć obaw przed islamem:

🎥 Mufti Nedal Abu Tabaq: Ci sami ludzie, którzy udają, że kochają Polskę, są nacjonalistami. Nazywają papieża antychrystem! @RMF24pl pic.twitter.com/AxBfa1jIyD

— RozmowaRMF (@Rozmowa_RMF) 29 listopada 2017

Artykuł Nawet dziennikarza RMF FM zamurowało. Oto do czego mufti porównał życie muzułmanów w Polsce [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Goszczący w poznańskim meczecie mufti Ligi Muzułmańskiej Nedal Abu Tabaq ogłosił, że każdy, kto nie zastosuje do praw muzułmanów, spotka śmierć. Brzmi groźnie, tym bardziej, że polskie organizacje islamskie odmówiły podpisania karty pokoju

Wbrew temu, jak jak wskazywał autor nagrania, to nie poznański imam, ale mufti Ligi Muzułmańskiej, wygłosił takie słowa.

Nedal Abu Tabaq podczas wizyty w Poznaniu stwierdził m.in, że rzeź na przedstawicielach innych religii jest uprawniona, jeśli nie chcą oni podporządkować się zasadom islamu. Pierwszą próbą ma być tzw. dżizja, czyli podatek dla niemuzułmanów. Jeśli ktoś odmówi zapłacenia, zostanie zabity. Podkreślał, że tak nakazuje islam.

Od 1:30. Wbrew opisowi, nie jest to imam z Poznania:

https://www.youtube.com/watch?v=Bv9UUCfSfaA

Warto też podkreślić fakt, że polskie organizacje islamskie odmówiły podpisania karty pokoju, która zobowiązywała ich do porzucenia prób wprowadzenia w przyszłości praktykowania prawa szariatu w naszym kraju. Muzułmanie odrzucili również uznania za nieislamskie wersety miecza nawołujące do przemocy wobec niewiernych.

Artykuł Goszczący w Polsce mufti wyjaśnia, dlaczego niewierni muszą płacić specjalny podatek. Jeśli nie, dojdzie do rzezi [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Liga Muzułmańska kontroluje warszawski meczet. Jej członkowie chętnie opowiadają o islamie jako religii pokoju, o otwartości na dialog i szacunku. Witold Repetowicz w swoim artykule w "Do Rzeczy" ujawnia jednak drugą stronę islamu nad Wisłą.

Witold Repetowicz zaczyna swój artykuł od cytatu z książki "Spojrzenie w islam", która została napisana przez Hammudaha Abdalatiego, egipskiego doktora studiów islamskich Uniwersytetu al-Azhar (uznawanego za najwyższy autorytet sunnickiego islamu).

Jest niewybaczalnym bluźnierstwem poniżanie Majestatu Stworzyciela światów i ludzkości – tak barbarzyńską i teatralnie udramatyzowaną tragedią grecką »odkupienia grzechów rodzaju ludzkiego« [...] pojęcie Boga przez chrześcijan zawiera dzikoplemienny atrybut krwiożerczego bóstwa […] śmierć skafandra z ziemskiego prochu […] nie jest śmiercią logicznego Boga, lecz śmiercią logiki w człowieku” – to tylko wycinek długiej litanii inwektyw i pogardy dla chrześcijańskiej wiary w odkupienie poprzez śmierć Jezusa na krzyżu

- pisze Repetowicz w "Do Rzeczy".

Dziennikarz nie ukrywa, że to tylko jeden z przykładów, a w innych publikacjach Ligi Muzułmańskiej i organizacji z nią powiązanych odnaleźć można dużo więcej takiego rozumienia "szacunku".

Gdy podobne treści dotyczą muzułmanów, ta sama Liga krzyczy o islamofobicznych atakach i domaga się interwencji władz. I czasem znajduje wsparcie. Na przykład w raporcie Rzecznika Praw Obywatelskich na temat „mowy nienawiści” wydanym w lutym i opiniowanym przez Ligę Muzułmańską

- dodaje Repetowicz.

W swoim artykule przytacza przykłady. W raporcie RPO zwrócono uwagę m.in. na okładkę "Do Rzeczy" z okresu kryzysu migracyjnego lub zdanie "zawarty w świętej księdze muzułmanów potencjał agresji jest ogromny" z artykułu Pawła Lisickiego. Pod "mowę nienawiści" podczepiono nawet krytykę "multi-kulti".

Na temat „mowy nienawiści” w publikacjach Ligi Muzułmańskiej żaden raport RPO nie powstał ani raczej nigdy nie powstanie. Organizacja ta w swych publikacjach może zatem swobodnie głosić, że Nowy Testament to karygodne bluźnierstwo, fałszerstwo „zręcznego demagoga Pawła Saula”, „mitologia greckojudeo-chrześcijańska” oraz „prymitywny błąd kopisty-fetyszysty”

- podsumowuje Repetowicz.

Raport RPO za „mowę nienawiści” uznaje nawet krytykę multi-kulti, poprawności politycznej i pozytywny wizerunek polskich Tatarów. W tym ostatnim przypadku ma to stanowić atak na muzułmanów niebędących Tatarami

- pisze.

Z artykułu w "Do Rzeczy" wynika, że Liga Muzułmańska ma ogromny wpływ w Polsce. Na tyle duży, by Rzecznik Praw Obywatelskich interesował się jednymi sprawami, na drugie całkowicie zamykając oczy.

Artykuł Muzułmanie mogą w Polsce więcej. O obliczu islamu nad Wisłą, o której się nie mówi. Gdy Polaków oskarża się o mowę nienawiści, powstają takie publikacje… pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Witold Gadowski przypomniał dziś o tym, że aby znaleźć przykłady radykalnego islamu, nie trzeba szukać daleko. W Polsce studiuje niejaki Adam Waheej Abel Fatah, syn Nedala Abu Tabaqa - muftiego Ligi Muzułmańskiej i krewnego innych wpływowych muzułmanów w naszym kraju.

Młody muzułmanin był pytany przez internautów odwiedzających jego stronę o poglądy. Zapytany, czy dopuściłby się ukamienowania kogoś bliskiego (siostry, brata, matki) za cudzołóstwo, odparł:

Jeżeli zrobiłby to będąc po ślubie, a ja żyłbym w kraju islamskim, to tak. Oczywiście jeżeli byliby muzułmanami, bo szariat dotyczy tylko muzułmanów

Nie widzi nic zdrożnego w obcięciu dłoni złodziejowi.

odcinanie dłoni to jest kara, z którą idzie ból. Dłoń ma jednak być odcięta szybko i wyparzona szybko, by nie wdało się zakażenie i by nie ubyło zbyt wiele krwi. Co z tego ma ukarany? Nie idzie do więzienia. Po wykonaniu kary nie ma już grzechu

- pociesza potencjalnych złodziei.

Adam ma również złe wiadomości dla homoseksualistów.

Kary obowiązują homo, którzy AFISZUJĄ się ze swoją orientacją. Jeżeli robią to w tajemnicy, to mają ogromny grzech, ale nie obowiązuje ich kara

- informuje zawczasu.

Zastrzega też, że to nie są jego własne wymysły.

Mój tata jest muftim Ligi Muzułmańskiej w Polsce. Skończył prawo szariatu we Francji, więc proszę mi wierzyć, że jest kompetentną osobą

- podkreśla.

Nie ukrywa swojej krytyki dla praw obowiązującej w Europie.

islam nie zgadza się z wieloma sferami i prawami cywilizacji. Tutaj gwałciciel dostaje zawiasy, a islam nakazuje go ukrzyżować. Morderca dostaje u was 25 lat, u nas spotyka go śmierć. Zdrajcy są u was na wolności, islam karze ich śmiercią

- mówi.

Wirtualna Polska przypomina również poglądy na kwestie żydowskie.

Jednak i tak najgorsi są syjoniści, a za wszystkim, jak w popularnym rysunku satyrycznym, stoją Żydzi. Ataturk - Żyd, Sisi - matka Żydówka. Starbucks - finansuje Izrael, picie kawy w tym lokalu to grzech. Syjonizm - najgorsze zło. Media - proizraelskie. Nawet Polska Liga Obrony (PDL) jest finansowana przez syjonistów. Dla Żydów, choć nie wszystkich Żydów, wszyscy inni są gojami, czyli podludźmi. W Palestynie Żydzi prowadzą holokaust.

Dlatego w pełni usprawiedliwia ataki samobójcze.

źródło: Wirtualna Polska

Artykuł Syn muftiego Ligi Muzułmańskiej Adam Fatah studiuje w Polsce. Nie ukrywa swych radykalnych poglądów… pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Miriam Shaded i Witold Gadowski kontra wyznawca islamu z Ligi Muzułmańskiej w Polsce

Warto rozmawiać, 22.03.2016

całość:

http://vod.tvp.pl/24440149/22032016

Artykuł Klasyka islamskiej przewrotności i oczywistego kłamstwa [FILM] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.