Po kompromitacji Legii Warszawa w dwumeczu ze Spartakiem Trnawa w eliminacjach Ligi Mistrzów kibice nerwowo oczekują kolejnych rozstrzygnięć - tym razem w Lidze Europy. Słowacki Trenczyn, białoruski Szachtior Soligorski czy portugalski Rio Ave sprawdzą polskich ligowców. Niektórzy liczą na awans wszystkich drużyn, choć pewna mapa, która pokazuje realną siłę polskiej Ekstraklasy, nie napawa optymizmem.

Jagiellonia wygrała w 1. meczu, ale rewanż w Portugalii na pewno będzie poważnym testem dla białostocczan. Lech dopiero w ostatnich minutach wyrównał w starciu z Białorusinami i spotkanie w Poznaniu nie będzie spacerkiem. Z kolei młoda ekipa Górnika musi odrobić straty z porażki u siebie (0:1).

Tymczasem mapa opublikowana w grupie ,,Jak będzie na mapie? – sekcja geograficzno-kartograficzna" mówi wiele o ,,sile" polskiej Ekstraklasy. Na czerwono zaznaczono kraje, których ligi są wyżej niż Ekstraklasa w rankingu UEFA, natomiast na zielono te państwa, których rozgrywki wypadają gorzej.

Mająca świetną otoczkę Ekstraklasa wypada gorzej niż choćby ligi Ukrainy, Czech, Szwajcarii czy Chorwacji. Wyprzedzenie rozgrywek Albanii, Czarnogóry czy Mołdawii nikogo specjalnie nie cieszy, bo polskie kluby już przegrywały, a nawet odpadały z futbolowymi kopciuszkami. Jeśli Górnik zostanie wyeliminowany przez słowacki klub, to oznaczałoby, że teoretycznie słabsza liga słowacka dwukrotnie okazałaby się lepsza niż polska (wcześniej odpadła Legia). Pozostaje nam liczyć, że po czwartkowych meczach dorobek polskich klubów w rankingu UEFA powiększy się...

Inna mapa jest jeszcze bardziej wymowna. Oto mapa państw, których drużyny straciły już szansę na awans do Ligi Mistrzów (w tym Polska po odpadnięciu Legii):

Artykuł Te mapy pokazują ,,siłę” polskiej piłki. Zły znak przed dzisiejszymi decydującymi meczami w Lidze Europy pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Wiemy, co spotkało kibiców Legii za oprawę o Powstaniu Warszawskim. 35 tys. euro to nie tylko kara za niedrożne przejścia, jak również za ,,niedozwolony transparent". Jak UEFA potraktuje fanów reprezentacji Niemiec, którzy krzyczeli Sieg Heil?

Niemcy pokonali Czechów na wyjeździe 2:1. Ale wydarzenia na trybunach przyćmiły to, co działo się na murawie. Przed spotkaniem rozegranym 1 września, a więc w rocznicę wybuchu II wojny światowej, Niemcy nie uszanowali minuty ciszy przed meczem, gwizdali w czasie hymnu Czechów, a później wielu z nich do tradycyjnego okrzyku ,,Sieg", dodawali ,,Heil".

Joachim Loew był oburzony zachowaniem fanów.

- To nie są nasi kibice. Jestem zawstydzony zachowaniem tych tak zwanych fanów

- powiedział.

https://www.youtube.com/watch?time_continue=2&v=4n1UsfnoCko

Piłkarze reprezentacji Niemiec nie podeszli po meczu do trybun.

Czy UEFA potraktuje fanów z Niemiec równie surowo? Patrząc na dotychczasową niekonsekwencję europejskiej federacji piłkarskiej, można mieć wątpliwości...

Artykuł Kibiców Legii spotkała kara za patriotyczną oprawę. Co czeka Niemców, którzy wznosili skandaliczny okrzyk. W rocznicę wybuchu II Wojny Światowej! [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Legia musi zapłacić 35 tys. euro za mecz z FK Astana. Klub nie zamierza się odwoływać. Ale kibice wyrazili bardzo jasno, co sądzą o takiej decyzji włodarzy UEFA.

Legia została prawdopodobnie ukarana nie za słynną oprawę, ale jak poinformował prezes Wojskowych Dariusz Mioduski za niedrożne przejścia, co w przypadku warszawian stanowi recydywę - stąd tak wysoka kara pieniężna.

Tymczasem kibice odnieśli się do wymierzonej kary w następujący sposób:

I wszystko jasne 😅 pic.twitter.com/Iesj5Rl9G3

— Karol Wasiek (@K_Wasiek) 17 sierpnia 2017

Legia Warszawa vs Sheriff 17-08-2017pic.twitter.com/w6HQeQWjIE

— ULTRA SPIRIT (@ultra1312spirit) 17 sierpnia 2017

Ale nie zabrakło także wątków patriotycznych. Pod koniec meczu kibice odśpiewali hymn:

NIEZWYKLI ŻOŁNIERZE,WIELCY POLACY - ZA URATOWANIE EUROPY DZIĘKUJĄ RODACY!
Legia dzisiaj! #LEGSHE

fot: jp85.pl pic.twitter.com/yKXmd1vGPF

— Avanti Ultras (@avanti_ultras89) 17 sierpnia 2017

Oprawa miała miejsce podczas meczu eliminacji Ligi Europy z Sheriffem Tyraspol.

Artykuł Kolejna mocna oprawa Legii. Odegrali się na UEFA. Nie zabrakło także pięknego akcentu patriotycznego [WIDEO+FOTO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Legii Warszawa grozi kolejna kara od UEFA. Tym razem za upamiętniającą poległych w Powstaniu Warszawskim i wskazującą, kto dokonał strasznej zbrodni, oprawę zaprezentowaną 2 sierpnia przy okazji rewanżowego meczu z FK Astana w III rundzie eliminacji Ligi Mistrzów. Europejska centrala piłkarska wszczęła postępowanie.

O tym, że Legia ma w UEFA fatalną opinię, wiadomo od dawna. Mistrz Polski był wielokrotnie karany za oprawy, race czy inne wydarzenia na trybunach. Teraz Legii też grozi grzywna za zaprezentowanie hasła, które nie ma związku z meczem. Chodzi o wizerunek niemieckiego żołnierza celującego w głowę polskiego dziecka i podpis ,,Podczas Powstania Warszawskiego Niemcy zabili 160000 ludzi. Tysiące z nich było dziećmi".

Wszelkie manifestacje historyczne i polityczne są więc przez UEFA zakazane. Za taką delegat europejskiej federacji nie uznał więc transparentu wywieszonego przez kibiców Omonii Nikozja w 2015 roku podczas meczu z Jagiellonią Białystok.

Nasi dziadkowie gonili was do Berlina

- delegat UEFA doszukał się widocznie związku ze spotkaniem i cypryjski klub nie został ukarany.

"Nasi dziadkowie gonili was do Berlina" - haniebna oprawa Omonii Nikozja z meczu z Jagiellonią, 2015r. Delegat #UEFA nie widział problemu. pic.twitter.com/hlvCTprdU8

— Kacper Rogacin (@krogacin) 4 sierpnia 2017

Nikt też w szwajcarskim Nyonie, gdzie siedzibę ma UEFA, nie wpadł na pomysł, by ukarać kluby za to, że kibice wywieszają transparenty, na których witają imigrantów. Widocznie nie jest to naruszenie art. 16 ust. 2 Regulaminu Dyscyplinarnego UEFA, który mówi o tym, że podczas meczów, które odbywają się pod egidą europejskiej federacji, nie można prezentować haseł niezwiązanych z wydarzeniem sportowym...

Legia może zostać ukarana przez UEFA, ale wygląda na to, że tym razem nie będzie musiała sama płacić grzywny. W internecie wśród kibiców pojawiły się gesty solidarności i zapowiedzi, że zostanie zorganizowana zbiórka na karę, którą stołeczny klub może dostać za zaprezentowanie oprawy związanej z tragicznymi wydarzeniami z historii Polski.

Artykuł Ten przepis UEFA stosuje wybiórczo. Legia dostanie karę, a inni jej uniknęli. Mimo że zawierały historyczne kłamstwa pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Europejska Unia Piłkarska (UEFA) podjęła decyzję o wszczęciu postępowania dyscyplinarnego przeciwko Legii Warszawa. Powód? Oprawa podczas meczu z FK Astana. Uznano, że transparent był niezgodny z przepisami.

Artykuł 16 regulaminu dyscyplinarnego UEFA punkt 2 mówi o tym, że klub może zostać ukarany za zachowanie kibiców:

e) użycie gestów, słów, przedmiotów albo innych środków do przekazania wiadomości, która nie nadają się do widowiska sportowego, w szczególności przesłania, które są polityczne, ideologiczne, religijne, obraźliwe lub o prowokacyjne.

---

Podczas Powstania Warszawskiego, Niemcy zamordowali ponad 160 tysięcy ludzi. Tysiące z nich to były dzieci

- napisali na transparencie kibice. Całość ilustrowało przejmujące zdjęcie - żołnierz niemieckiej armii celuje w głowę chłopca. O transparencie zrobiło się głośno na całym świecie.

Decyzja zostanie podjęta 17 sierpnia podczas posiedzenia Komisji Kontroli, Etyki i Dyscypliny UEFA.

Krysztof Stanowski zapowiada zbiórkę, żeby klub nie musiał płacić.

Od razu po negatywnej decyzji zakładam internetową zbiórkę, żeby klub nie musiał zapłacić choćby złotówki za tę lekcję historii dla świata. https://t.co/z3FMzqddrN

— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) 4 sierpnia 2017

Na karę się zrzucę.sercem z Legią i Polską oraz za odkłamywaniem historii https://t.co/kKknKXtLXQ

— Emilia Szmydt (@EmiliaEmiEmi) 4 sierpnia 2017

Podobne deklaracje składa wielu kibiców z całej Polski.

Przy okazji Stanowski zwraca uwagę na to, że na transparencie nie było żadnych transparentów politycznych, na które wyczulona jest UEFA:

Tak nie było żadnych poglądów politycznych.

— Krzysztof Stanowski (@K_Stanowski) 4 sierpnia 2017

Artykuł UEFA chce ukarać Legię za oprawę o Powstaniu Warszawskim! Jest mocna odpowiedź: to zjednoczy kibiców z całej Polski pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Ukraina w meczu z Polską musiała pogodzić się z porażką. Tymczasem na trybunach jej kibice zademonstrowali flagę UPA oraz podobiznę Stepana Bandery.

Dla Polaków taka demonstracja to potwarz - w masakrze na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej zginęło około 100 tys. Polaków, mordowanych często w bestialski sposób rękami oprawców z UPA. Bandera do dziś cieszy się w naszym kraju zasłużoną złą sławą.

Warto dodać, że UEFA przywiązuje ogromną wagę do flag i transparentów demonstrowanych na meczach. Czy Ukraina zostanie ukarana po wtorkowym meczu?

Marian Kowalski pytał retorycznie:

Skandal ! Równie dobrze Niemcy mogą wywiesić sobie portret Hitlera. Co na to UEFA???

Skandal ! Równie dobrze Niemcy mogą wywiesić sobie portret Hitlera. Co na to UEFA??? pic.twitter.com/sADmcV4oJi

— Marian Kowalski (@kowalski_mj) 21 czerwca 2016

Artykuł Czy UEFA ukarze Ukrainę? Haniebna demonstracja kibiców rywala pochodzi z serwisu Niezłomni.com.