Mariusz Błaszczak, szef Ministerstwa Obrony Narodowej, poinformował, że prezydent Gdańska Paweł Adamowicz nie zaprosił wojska na uroczystość rocznicy wybuchu II wojny światowej na Westerplatte. Jednocześnie minister zażądał zmiany decyzji.
To decyzja skandaliczna. Przypominam, że Gdańsk to część Rzeczypospolitej Polskiej, a prezydent miasta nie ma prawa do jego zawłaszczania
- powiedział minister. Chodzi o 79. rocznicę wybuchu II wojny światowej na Westerplatte.
Jak się okazuje, są tacy, którym dzisiaj przeszkadza obecność Wojska Polskiego na Westerplatte. Nawet przed drugą wojną światową, gdy Gdańsk był wolnym miastem zdominowanym przez Niemców, na Westerplatte stacjonowało Wojsko Polskie
- nie ukrywał Błaszczak, który przypominał inne zaskakujące decyzje prezydenta miasta:
jedno z rond nosi nazwę Ronda Granicznego Wolnego Miasta Gdańska, jeden z tramwajów w mieście został nazwany imieniem hitlerowskiego naukowca
Błaszczak ostro podsumowuje działania Adamowicza:
To wszystko powoduje, że prezydent Gdańska na nowo pisze historię naszego kraju, wpisując się w kłamstwa i retorykę, tych którzy na Polskę napadli, a dziś jest retoryką tych, którzy próbują postawić znak równości pomiędzy sprawcami a ofiarami. Tych, którzy próbują zatrzeć swoje zbrodnie i pamięć o tym, czego złego dokonali
W sieci wrze po skandalicznej decyzji prezydenta:
Prezydent Gdańska
.@AdamowiczPawel nie zaprosił Wojska Polskiego na obchody rocznicy obrony Westerplatte...
Bundeswehra przyjedzie, czy o co chodzi?
Skandal!— Marzena Paczuska (@MarzenaPaczuska) 9 sierpnia 2018
Adamowicz nie chce obecności Wojska Polskiego na Westerplatte 1 września. On wolałby, żeby Schleswig-Holstein przybył "w obronie demokracji"
— dr antyKOD (@antyKOD) 9 sierpnia 2018
Adamowicz o unii celnej z Polską nie wspomina?
— Viato (@_viato) 9 sierpnia 2018
Adamowicz nie życzy sobie wojska 1 września na Westerplatte.
Po co ma być tam polskie wojsko, jak może być niemieckie?— Michał Górnicki (@michalgornicki) 9 sierpnia 2018
Adamowicz nie zaprosi na uroczystości wybuchu 2 Wojny Światowej Wojska Polskiego. Mówiłem, że słabość @pisorgpl i nie wyciągania konsekwencji doprowadzi do rozbicia dzielnicowego i anarchii. Nawet hitlerowskie Niemcy musiały respektować obecność Wojska Polskiego na Westerplatte.
— smok05 (@smok05) 9 sierpnia 2018
Adamowicz jak Trzaskowski.
Jednemu niepotrzebne w Polsce lotnisko, bo przecież jest w Berlinie, a Adamowiczowi niepotrzebne wojsko polskie na Westerplatte, bo przecież można zaprosić niemieckie.— Dawid Wildstein (@DawidWildstein) 9 sierpnia 2018
źródło: MON / Twitter
Artykuł Nie zrobili tego nawet Niemcy przed wojną Szokująca decyzja prezydenta Gdańska. ,,Bundeswehra przyjedzie?” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.
]]>Bundeswehra myśli o wzmocnieniu szeregów zaciągiem zagranicznym. Problemy na rynku pracy (brakuje 1,2 mln pracowników) sprawiły, że armia rozgląda się za posiłkami, odkurzając stary pomysł o legii cudzoziemskiej. Potencjalnych najemników skuszą na pewno pieniądze. W Polsce zarobki zawodowego żołnierza oscylują ok. 5 tys. brutto, za zachodnią granicą podobna kwota... w euro.
Cytowany przez Money.pl ekspert Michał Likowski uważa, że może to stanowić problem dla naszej armii. Jego zdaniem, Polsce grozi odpływ wykwalifikowanych wojskowych.
Im najbardziej brakuje specjalistów, których wysysa rynek cywilny
- powiedział. Od 2011 r. w Niemczech nie istnieje już powszechna służba wojskowa, ale profesjonalna armia cierpi na deficyty kadrowe, stąd pomysł, który ostatnio nabiera realnych kształtów.
Money.pl przytacza badania, które wskazują, że 82 proc. polskich wojskowych nie jest zadowolonych z obecnego wygrodzenia, mimo że 3/4 wszystkich pracowników utożsamia się z Wojskiem Polskim. Czy zatrudnienie w Bundeswehrze okaże się dla nich atrakcyjne?
Przeciętne zarobki są na poziomie 2,2- 4,6 tys. euro. Przy czym 25 proc. służących w tej armii, zarabia dużo więcej ponad wspomniane 4,6 tys. euro.
- informuje Money.pl.
Polski oficer zarabia mniej więcej tyle, co niemiecki szeregowy
- kwituje Likowski. Sytuację pogarsza fakt, że Niemcy szukają prawdziwych specjalistów, takich jak operator systemu teleinformatycznego, który za zachodnią granicą zarobi nawet 5,5 tys. euro miesięcznie.
Już obecnie polskie wojsko cierpi na problemy kadrowe w zakresie wykwalifikowanej kadry.
W lotniczej bazie w Łasku (ta z myśliwcami F16) przed laty było 7 oficerów przeszkolonych w USA z obsługi silników. Kiedy byłem tam ostatnio, dowiedziałem się, że ostał się tylko jeden fachowiec. Reszta z tych 7 poszła do sektora prywatnego, skuszona wyższymi zarobkami
- przyznał Mariusz Cielma, ekspert ds. bezpieczeństwa i redaktor naczelny magazynu „Nowa Technika Wojskowa”.
Dotychczas zdarzało się, że MON wyrażał zgodę na służbę Polaków we francuskiej Legii Cudzoziemskiej. Czy podobnie będzie ze służbą w Bundeswehrze?
Pytaliśmy o to w MON, ale do czasu opublikowania tego artykułu, nie otrzymaliśmy jeszcze odpowiedzi
- podsumowuje Money.pl.
Artykuł Polscy żołnierze trafią do Bundeswehry? Niemcy kuszą Polaków dużo wyższymi zarobkami. ,,Polski oficer zarabia mniej więcej tyle, co niemiecki szeregowy” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.
]]>Radio RMF FM podaje, że polskie wojsko zbiera informacje wrażliwe na temat polskich obywateli o narodowości innej niż polska. Działanie armii krytykuje były szef MON Tomasz Siemoniak, który uważa, że to ,,dyskryminacja i dzielenie Polaków".
Radio dotarło do pisma, które zostało wysłane przez Wojewódzkie Sztaby Wojskowe (WKU) do kilkudziesięciu starostów z zachodniej oraz południowo-zachodniej Polski oraz do samorządowców w Lubuskiem.
Co chce wiedzieć armia? Otóż zbiera dane ,,na temat infrastruktury, mogącej wspomagać przemieszczanie i zakwaterowanie dużych grup ludzkich (uchodźców) oraz warunków fizyczno-geograficznych obszarów, przez które może nastąpić migracja ludności podczas konfliktu, a także środowiska informacyjnego i lokalnej prasy, radia, telewizji i działających stron internetowych".
Ale to nie koniec. Informacje dotyczą także ,,sytuacji osób o narodowości innej niż polska, w tym określenie ich liczebności, poziomu zintegrowania z resztą społeczeństwa polskiego, poziomu życia, głównych problemów i konfliktów występujących w rejonach ich zamieszkania, a także wskazanie formalnych i nieformalnych liderów organizacji i stowarzyszeń skupiających osoby deklarujące przynależność do innych niż polska grup etnicznych".
Sztab Generalny Wojska Polskiego uważa, że pozyskiwanie takich informacji zawiera się w konstytucyjnym obowiązku ochrony niepodległości państwa, niepodzielności terytorium i nienaruszalności granic. Z kolei były szef MON Tomasz Siemoniak tłumaczy, że to dyskryminacja o łamanie konstytucji. Powód? ,,Dzielenia Polaków ze względów narodowych i etnicznych zabrania ustawa zasadnicza".
Tą sprawą powinien się zająć rzecznik praw obywatelskich, pełnomocnik rządu do spraw równego traktowania, a także komisja wspólna rządu i mniejszości narodowych
- komentuje z kolei prezes Związku Ukraińców w Polsce, Piotr Tyma.
źródło: RMF FM
Artykuł Opublikowano dokument: Polacy obcego pochodzenia pod lupą wojska. Tomasz Siemoniak i szef Związku Ukraińców w Polsce oburzeni pochodzi z serwisu Niezłomni.com.
]]>Jak wygląda porównanie potencjałów militarnych Polski i Niemiec? Oto zestawienie, które trafiło do sieci. Widzimy na nim zestawienie na podstawie wymiernych liczb, np. takich jak budżet obronny, liczba transportowców, helikopterów czy czołgów, którymi dysponuje dany kraj.
Takie zestawienie ma charakter czysto teoretyczny, ale pokazuje też, jakie znaczenie oba kraje mają wśród państw zrzeszonych w NATO. Oto zestawienie:
https://youtu.be/vDz2Q3XR_5o
Artykuł Porównanie potencjałów militarnych Polski i Niemiec. Sprawdź, jak wypadamy na tle naszego sąsiada (wideo) pochodzi z serwisu Niezłomni.com.
]]>Podczas dni NATO w Łodzi doszło do przemarszu polskich żołnierzy oraz wykonania licznych piosenek. Oto krótka kompilacja.
https://www.youtube.com/watch?v=dm5MSBNqXlw&feature=youtu.be
Artykuł To trzeba zobaczyć! Polscy żołnierze śpiewają piosenki bliskie sercu każdego Polaka (wideo) pochodzi z serwisu Niezłomni.com.
]]>Jak obecną Polskę widzą Wyklęci, którzy walczyli z sowieckim okupantem Polski? - Jutro jest wasz dzień. Dzień Żołnierzy Wyklętych. Długo na niego czekaliście? - pytał Adrian Klarenbach. Mjr Zbigniew Matysiak odpowiedział w bardzo wymowny sposób.
,,Kowboj” to żołnierz legendarnego zgrupowania majora Hieronima Dekutowskiego „Zapory”. Teraz mówił:
Czekaliśmy długo. W wielu przypadkach bardzo ciężko. Wierzyliśmy, że wreszcie w polskim narodzie pojawią się ludzie, którzy zadbają, że powstało nowe polskie wojsko, które dało nam dumę. Że mamy polskie wojsko, że mamy wytwórnię broni polskiej. Że stajemy się prawdziwą Polską. Te brygady, które w tej chwili powstają, są naszą dumą i dlatego tak się garnie młodzież i starsi ludzie też. Chcą służyć w prawdziwym polskim wojsku
- podkreślał, dziękując obecnym władzom.
Z kolei zdaniem mjra Wacława Sikorskiego zbrodniarzy nie spotkała sprawiedliwość.
- Są wśród nas ludzie, którzy kiedyś niszczyli Polaków, a jeszcze niedawno byli u władzy. Są zbrodnie, za które powinno się karać głową. U mnie wszyscy w rodzinie siedzieli, lecz ci, którzy zrobili mnie krzywdę, nie
#ŻołnierzeWyklęci
Fragment wczorajszej rozmowy red. @AKlarenbach z mjr Z.Matysiakiem ps. Kowboj i mjr W.Sikorskim ps. Bocian.
- Jutro jest wasz dzień. Dzień Żołnierzy Wyklętych. Długo na niego czekaliście?
Posłuchajcie💪💪💪💪
Całość / Źródło https://t.co/lgTrr6LaeQ pic.twitter.com/zBd4NChYnx— PikuśPOL 🇵🇱 💯 (@pikus_pol) 1 marca 2018
Ależ świetnie się słucha mjr Zbigniewa Matysiaka ps "Kowboj" #ŻołnierzeWyklęci 🇵🇱 #CześćIChwałaBohaterom pic.twitter.com/vyx0mnaPsx
— Maciej Stańczyk (@stanczykmaciej) 1 marca 2018
Z okazji Narodowego Dnia Pamięci Żołnierzy Wyklętych, udostępniamy piękne słowa mjr Zbigniewa Matysiaka "Kowboja", jednego z ostatnich, żyjących podkomendnych legendarnego dowódcy - "Zapory".#żołnierzeniezłomni #ZołnierzeWykleci @Kombatanci @MON_GOV_PL pic.twitter.com/BIgQAVZ17z
— Głos Bohatera (@glosbohatera) 28 lutego 2018
Artykuł Ta odpowiedź Wyklętego na pytanie red. Klarenbacha mówi wszystko o dzisiejszej Polsce. Dlatego niektóre środowiska nienawidzą Niezłomnych (wideo) pochodzi z serwisu Niezłomni.com.
]]>Jak poinformował portal Defence24, nowy projekt rozporządzenia w sprawie orzekania o zdolności do czynnej służby wojskowej oraz trybie postępowania wojskowych komisji lekarskich transseksualizm nie jest już czynnikiem, który powoduje niezdolność do służby wojskowej.
To wynik dostoowania przepisów do wytycznych raportu Europejskiej Komisji przeciwko Rasizmowi i Nietolerancji (ECRI) na temat Polski. Do tej pory transseksualiści dostawali kategorię E, uniemożliwiającą służbę. Teraz doszło do korekty.
Komisja poleciła przygotowanie i przedłożenie parlamentowi projektów przepisów lub nowelizacji istniejących regulacji w celu zagwarantowania w polskim prawie równości i godności osób LGBT we wszystkich sferach życia. Analiza aktualnego stanu prawnego wskazała, iż dla realizacji wskazanych przez Komisję celów niezbędna jest zmiana zapisów dotyczących orzekania o zdolności do czynnej służby wojskowej, które w dotychczasowym brzmieniu wymieniają jako schorzenie/ułomność powodującą niezdolność do czynnej służby wojskowej — transseksualizm.
- tłumaczą autorzy projektu.
To zielone światło dla transseksualistów w Wojsku Polskim
- podsumowuje Defence24. Transseksualiści służą m.in. w armii Kanady, Australii, Niemiec czy Francji, a próba zablokowania ich służby w wojsku USA przez Donalda Trumpa spotkała się z ogromną burzą medialną.
Tymczasem taka decyzja w Polsce budzi pozytywne komentarze w środowisku LGBT.
Jestem bardzo pozytywnie zdziwiona, że PiS w tej kwestii stara się postępować zgodnie z trendami, jakie obowiązują w UE. Mam nadzieję, że to prawo, które przeciwdziała dyskryminacji grupy osób, zostanie uchwalone
- powiedziała w rozmowie z PAP.
Artykuł Jest decyzja w sprawie transseksualistów w polskiej armii. Anna Grodzka zachwycona pochodzi z serwisu Niezłomni.com.
]]>Kilka dni temu polscy żołnierze niezwykle efektownie zaprezentowali się na defiladzie w Bukareszcie. Zamiast tradycyjnego reprezentacyjnego oddziału w rogatywkach lub w mundurach polowych i beretach, widzieliśmy pododdział w rynsztunku bojowym. Każdy żołnierz miał noktowizor.
Polscy żołnierze uczestniczyli w obchodach rumuńskiego Święta Niepodległości, które obchodzone jest 1 grudnia (Wielkie Zjednoczenie Rumunii - 1918 r.)
Polscy Żołnierze kilka dni temu na defiladzie w Bukareszcie 🇷🇴🇵🇱 (W mediach PL cisza) Wbrew tradycji nie wystawiono oddziału reprezentacyjnego w rogatywkach lub w mundurach polowych,beretach Wystawiono pododdział w rynsztunku bojowym i każdy żołnierz miał na hełmie noktowizor pic.twitter.com/8Tu627ZkGZ
— Prawa strona 🇵🇱 (@PrawyPopulista) 4 grudnia 2017
Przejechały także rosomaki:
https://youtu.be/LAX2zPI2bN4?t=53m56s
Internauci zwracali uwagę, że Polacy są lubiani przez Rumunów:
W Rumunii Polacy są bardzo lubianą nacją.
— JAN (@Jacek524) 4 grudnia 2017
Prawda. Rumuni uwielbiaja Polakow. Oddaja nam honor za patriotyzm i walke z uchodzcami.
— ivona (@PolandMyHeart) 4 grudnia 2017
Przykre jest to jak wielu Polaków z pogardą odnosi się do Rumunów. Rumunia jest spoko.
— Matraszak Władysław (@Matraszak) 4 grudnia 2017
Prawda. Miałam okazję być tam 1,5 roku temu i byłam zdumiona urodą kraju. Bardzo niesprawiedliwe stereotypy u nas o nich są.
— Joanna B__ (@JoannaB__) 4 grudnia 2017
Zwracano również uwagę, że polskie media nie poinformowały o tym niezwykle miłym akcencie.
źródło: Wykop.pl / Twitter
Artykuł Polscy internauci zachwyceni. Polskie wojsko zaskoczyło widzów rynsztunkiem. Zostali niezwykle miło przyjęci za granicą [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.
]]>Sentyment Polaków do Wilna i Lwowa nietrudno zrozumieć. Przez wieki związane z historią Polski na zawsze pozostaną w sercach nie tylko Kresowiaków. Również dlatego ta wersja piosenki ,,Przybyli ułani pod okienko..." tak spodobała się internautom.
Gdy zwiedzim Warszawę, już nam pilno
Zobaczyć to stare nasze Wilno.
A z Wilna już droga jest gotowa,
Prowadzi prościutko aż do Lwowa.
"O Jezu, a cóż to za mizeria?"
"Otwórz no, panienko! Kawaleria."
Przyszliśmy napoić nasze konie,
Za nami piechoty pełne błonie."
"O Jezu! A cóż to za hołota?"
"Otwórz panienko! To piechota!"
Panienka otwierać podskoczyła,
Żołnierzy do środka zaprosiła
- brzmią słowa.
Artykuł Prawdziwy hit internetu. Oto co zaśpiewali polscy żołnierze. Łza się w oku kręci… [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.
]]>Grupa 500 żołnierzy 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej złożyła wczoraj w Rzeszowie przysięgę żołnierską. - Ja żołnierz Wojska Polskiego przysięgam służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej,
bronić jej niepodległości i granic... - te słowa wypowiedziało około pół tysiąca terytorialsów.
Jesteście bezpośrednią kontynuacją Żołnierzy Niezłomnych. Przejęliście od nich obowiązki, jakie oni z nieprawdopodobnym poświęceniem realizowali – powiedział minister Antoni Macierewicz. Szczególnie jedno nagranie robiło niesamowite wrażenie. Przysięgającym towarzyszyło 2,5 tys. żołnierzy, którzy do terytorialnej służby wojskowej wstąpili w ostatnim półroczu.
#Tertorialsi Kolumna defilujących pododdziałów rozciągnie się na dwa i pół kilometra. pic.twitter.com/31nwDBnO64
— Terytorialsi (@terytorialsi) 26 listopada 2017
"Ja żołnierz Wojska Polskiego przysięgam
służyć wiernie Rzeczypospolitej Polskiej,
bronić jej niepodległości i granic..."
Te słowa w obecności całego stanu osobowego Podkarpackiej Brygady wypowiedziało pół tys. #Terytorialsi z #Podkarpacie #WOT #przysięga #honor #ojczyzna pic.twitter.com/2VYVDBI32L— Terytorialsi (@terytorialsi) 26 listopada 2017
Szef MON odwołał się do słów płk. Cieplińskiego, które wysłał do najbliższych zza krat.
Wierzę dziś bardziej niż kiedykolwiek, że idea Chrystusowa zwycięży i Polska niepodległość odzyska, a pohańbiona godność ludzka zostanie przywrócona
- pisał przed śmiercią.
To jego słowa, a wasza wiara w to, jaką Polskę macie zbudować swoim wysiłkiem i poświęceniem, i jakiej Polski macie bronić. Właśnie takiej, jaką widział w momencie przedśmiertnym płk Łukasz Ciepliński
- podsumował Macierewicz.
Artykuł To nagranie robi niesamowite wrażenie. Oto wojska obrony terytorialnej [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.
]]>