Polacy – Włosi – Niezłomni.com https://niezlomni.com Portal informacyjno-historyczny Sun, 03 Dec 2023 21:00:15 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.8 https://niezlomni.com/wp-content/uploads/2017/08/cropped-icon-260x260.png Polacy – Włosi – Niezłomni.com https://niezlomni.com 32 32 Opublikowano najnowsze badania, jak Polacy różnie podchodzą do Francuzów, Niemców, Włochów i Ukraińców. Zbadano też, jak sami Niemcy postrzegają Polaków https://niezlomni.com/opublikowano-najnowsze-badania-jak-polacy-roznie-podchodza-do-francuzow-niemcow-wlochow-i-ukraincow-zbadano-tez-jak-sami-niemcy-postrzegaja-polakow/ https://niezlomni.com/opublikowano-najnowsze-badania-jak-polacy-roznie-podchodza-do-francuzow-niemcow-wlochow-i-ukraincow-zbadano-tez-jak-sami-niemcy-postrzegaja-polakow/#comments Wed, 06 Jun 2018 11:22:58 +0000 https://niezlomni.com/?p=48749

Od lat poprawia się nastawienie Polaków do Niemców. Dużo bardziej wolimy mieć Niemca za sąsiada niż za radnego. Spada natomiast poziom akceptacji wobec Ukraińców – wynika z najnowszego sondażu opinii publicznej.

Badanie „Polacy a inni Europejczycy. Dystans społeczny na przykładzie Francuzów, Niemców, Włochów i Ukraińców” przeprowadzono na zlecenie Instytutu Spraw Publicznych, Fundacji Körbera i Fundacji Konrada Adenauera.

Jak poinformował Instytut Spraw Publicznych, nastawienie Polaków do Niemców w różnych rolach społecznych (mieszkaniec, sąsiad, kolega z pracy, szef firmy, bezpośredni przełożony, przyjaciel, zięć/synowa, radny) poprawiało się przez lata – od momentu zapoczątkowania badań w roku 2000.

W niektórych przypadkach wzrost poziomu akceptacji jest ponaddwukrotny, jak na przykład Niemca w roli radnego (z 27 proc. w 2000 roku do 63 proc. w 2018 roku).

Obecnie ponad połowa Polaków (51 proc.) akceptuje Niemców we wszystkich analizowanych rolach społecznych, 12 proc. badanych Polaków nie akceptuje Niemca w żadnej z analizowanych ról. Najwyższa akceptacja dotyczy Niemców w roli sąsiada i kolegi z pracy (po 76 proc.), a najniższa - w roli radnego (63 proc.).

Po stronie niemieckiej akceptacja Polaka w różnych rolach waha się obecnie od 79 proc. (sąsiad, kolega z pracy) po 58 proc. (bezpośredni przełożony). W sumie obecnie we wszystkich rolach społecznych akceptuje Polaków 40 proc. Niemców, a nie akceptuje w żadnej z ról – 3 proc. – podano w komunikacie ISP.

W badaniu, dla porównania, zapytano także o akceptację Francuzów, Włochów i Ukraińców przez Polaków.

Francuzi cieszą się większą akceptacją niż Niemcy, a szczególnie Ukraińcy. Poziom akceptacji wobec Ukraińców uległ w ostatnich latach znacznemu pogorszeniu – podkreślili autorzy badań.

Akceptacja Niemców w różnych rolach społecznych spadła w porównaniu z 2013 rokiem, kiedy ta akceptacja osiągnęła najwyższe wartości.

"Wówczas wzajemne relacje układały się bardzo dobrze, zarówno politycznie, gospodarczo, jak i w relacjach między społeczeństwami; podkreślano partnerstwo i chęć współpracy, co wpływało także na nastawienie polskiego społeczeństwa do Niemców"

– skomentowała dr Agnieszka Łada, autorka badań.

"Retoryka obecnych elit rządzących jest często bardzo krytyczna wobec Niemiec, atmosfera we wzajemnych relacjach pogorszyła się, a media publiczne przedstawiają nieraz Niemcy i Niemców w negatywnym świetle. Wyniki badań pokazują, że ma to wpływ na odbiór także niemieckiego społeczeństwa przez Polaków"

– zaznaczyła Łada.

W 2018 roku w porównaniu do roku 2013 zmiany wahają się w granicach do dziewięciu punktów procentowych.

Sondaż w Polsce przeprowadziła GfK Polonia w kwietniu br. na reprezentatywnej grupie tysiąca Polaków w wieku od piętnastu lat. W tym samym czasie GfK SE przeprowadziła sondaż w Niemczech, na reprezentatywnej grupie tysiąca Niemców w wieku od czternastu lat.

Pełne wyniki dostępne są tutaj: Polacy a inni Europejczycy

Źródło: www.kurier.pap.pl

Artykuł Opublikowano najnowsze badania, jak Polacy różnie podchodzą do Francuzów, Niemców, Włochów i Ukraińców. Zbadano też, jak sami Niemcy postrzegają Polaków pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/opublikowano-najnowsze-badania-jak-polacy-roznie-podchodza-do-francuzow-niemcow-wlochow-i-ukraincow-zbadano-tez-jak-sami-niemcy-postrzegaja-polakow/feed/ 1
Dyrektorka warszawskiej podstawówki chciała być modna i oskarżyła włoskiego bohatera o antysemityzm. Nie spodziewała się, jaką burzę wywoła https://niezlomni.com/dyrektorka-warszawskiej-podstawowki-i-afera-z-giuseppe-garibaldim/ https://niezlomni.com/dyrektorka-warszawskiej-podstawowki-i-afera-z-giuseppe-garibaldim/#comments Fri, 02 Mar 2018 13:22:58 +0000 https://niezlomni.com/?p=47914 Dyrektorka warszawskiej podstawówki i afera z Giuseppe Garibaldim / fot. Wikipedia

Do tradycyjnych zarzutów o antysemityzm np. w stosunku do Żołnierzy Wyklętych zdążyliśmy się przyzwyczaić. To oskarżenie weszło do repertuaru lewicowych środowisk. Co jednak się dzieje, gdy pałki antysemityzmu użyje się w stosunku do innych narodów? Przekonała się o tym dyrektorka warszawskiej szkoły.

Podstawówka nr 29 z ul. Fabrycznej na warszawskim Powiślu imienia bohatera narodowego Włochów Giuseppe Garibaldiego uznała, że jej patron jest ,,antysemitą". Gdyby sprawa dotyczyła jednego z Wyklętych, dyrektorka mogłaby liczyć na medialny poklask. Jednak we Włoszech wypowiedź wywołała wściekłość.

O sprawie pisały największe włoskie gazety (m.in. „Corriere della Sera”, „La Stampa”, „La Repubblica”), wskazując na fałsz takiego twierdzenia i nazywania bohatera antysemitą. Powód? Jolanta Lulkowska na antenie Radia Dla Ciebie mówiła o „awanturniczych przygodach, piractwie, antysemityzmie” Giuseppe Garibaldiego.

Sprawą zainteresował się ambasador Włoch Alessandro De Pedys. W liście wraził ,,swój sprzeciw lub dezaprobatę wobec takiej inicjatywy”. Jego zdaniem słowa dyrektorki ,,nie mają oparcia w wiedzy historycznej, a także są obraźliwe, szczególnie w przypadku gdy kieruje się je pod adresem wybitnego patrioty, jednej z postaci historycznych najbardziej kochanych przez Włochów i najbardziej reprezentatywnych dla kraju utrzymującego bratnie stosunki z Polską, jakim są Włochy”.

niepotrzebnie obraźliwe również wobec wszystkich Włochów, zwłaszcza tysięcy obywateli włoskich mieszkających w Polsce

- tak określił jej wypowiedź.

Dyrektorka postanowiła przeprosić. W piśmie do ambasadora deklaruje, że ,,żałuje tego, co się stało. I będzie namawiała społeczność szkoły do wycofania się z pomysłu zmiany patrona".

Z kolei warszawscy italianiści w piśmie do dyrektor wskazują na inny aspekt sprawy.

słowa te wywołały istną burzę w prasie włoskiej. Zwłaszcza wątek rzekomego antysemityzmu podjęły z oburzeniem najważniejsze redakcje, zaznaczając przy tym, że akurat z Polski w kontekście wydarzeń ostatnich tygodni takie oskarżenie padać nie powinno. Mamy poczucie, że w ten sposób dobre imię naszego kraju zostało ponownie wystawione na szwank

- podkreślają i pokazują rolę Garibaldiego.

W rzeczywistości jest bowiem Garibaldi ikoną Italii, wzorcem patriotyzmu, wokół którego jednoczą się Włosi o bardzo różnych poglądach. Jego pomniki i place obecne są w większości najmniejszych nawet włoskich miasteczek. Wódz słynnej Wyprawy Tysiąca jest bohaterem również dlatego, że swe radykalnie republikańskie i równościowe poglądy (m.in. dążność do emancypacji Żydów) potrafił podporządkować nadrzędnemu celowi, jakim było zjednoczenie narodu włoskiego we wspólnym państwie pod władzą Wiktora Emanuela II, którego właśnie Garibaldi pierwszy obwołał królem Włoch.

Nieprzypadkowo też znany jest jako „bohater dwóch światów”, skoro jego niewątpliwa miłość ojczyzny nie oznaczała ciasnego szowinizmu, lecz pozwalała mu sympatyzować i czynnie wspierać ludzi walczących o wolność nie tylko w Europie, ale i w Ameryce Południowej.

Patronat Garibaldiego nad jedną z warszawskich szkół stanowił dotąd symboliczny wyraz wdzięczności i pamięci Polaków wobec wszystkich naszych włoskich przyjaciół, którzy – nie tylko w czasach zaborów – okazali nam wiele sympatii i pomocy. Nie oznacza to, że sam Giuseppe Garibaldi, który prosił Europę, by „nie opuszczała Polski”, czy jego podkomendny Francesco Nullo, który poniósł śmierć pod Krzykawką podczas powstania styczniowego, pozostawali wobec Polski i Polaków bezkrytyczni. Dzieje naszego kraju – również te najnowsze – zdają się jednak dobitnie dowodzić, że częstokroć warto z wdzięcznością przyjmować oraz wyciągać wnioski z życzliwych rad i mądrych ostrzeżeń płynących od naszych zagranicznych przyjaciół.

Jak widać, posądzanie o antysemityzm uchodzi na sucho tylko wobec polskich bohaterów. W przypadku innych, rządy i media doskonale wiedzą, jak postępować z ahistoryczną narracją.

źródło: Gazeta Wyborcza

Artykuł Dyrektorka warszawskiej podstawówki chciała być modna i oskarżyła włoskiego bohatera o antysemityzm. Nie spodziewała się, jaką burzę wywoła pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/dyrektorka-warszawskiej-podstawowki-i-afera-z-giuseppe-garibaldim/feed/ 6
Włoszka, która uratowała setkę Polaków z rąk Niemców. ,,Należy do grona największych bohaterów Polski” https://niezlomni.com/wloszka-ktora-uratowala-setke-polakow-rak-niemcow-nalezy-grona-najwiekszych-bohaterow-polski/ https://niezlomni.com/wloszka-ktora-uratowala-setke-polakow-rak-niemcow-nalezy-grona-najwiekszych-bohaterow-polski/#respond Fri, 06 Oct 2017 07:54:55 +0000 http://niezlomni.com/?p=43825

Luciana Frassati to Włoszka, która podczas II wojny światowej uratowała ponad setkę Polaków. Przed wojną związała się z dyplomatą Janem Gawrońskim (ostatnim ambasadorem II RP w Wiedniu ), a Polskę uznała za swoją drugą ojczyznę.

Na łamach Rzeczpospolitej Jarosław Mikołajewski, były dyrektor Instytutu Polskiego w Rzymie, przypomina, że bardzo aktywnie włączyła się w pomoc Polakom.

Aż siedmiokrotnie przyjeżdżała do okupowanej Warszawy. Jedną z najbardziej brawurowych akcji, jakiej się podjęła, było namówienie wysokiego funkcjonariusza Gestapo na wywiezienie z Polski pewnej zaufanej osoby, którą przedstawiła jako swoją guwernantkę. A w rzeczywistości była to żona gen. Władysława Sikorskiego. Ponadto wielokrotnie rozmawiała z Benito Mussolinim, którego informowała o sytuacji w okupowanej Polsce. Poprosiła go nawet o interwencję w sprawie uwięzionych przez Niemców profesorów Uniwersytetu Jagiellońskiego. Dzięki temu uwolniono ponad sto osób

- powiedział. Dodaje, że jego zdaniem Frassati należy do grona największych bohaterów Polski.

Wykazała się nadzwyczajną odwagą i brawurą. Śmiałością tak niesłychaną, że nawet sam Mussolini w pewnym momencie wyraził swój podziw

- mówiła Krystyna Kalinowska, współautorka książki "Frassati-Gawrońscy. Włosko-polski romans".

W 1993 r. została odznaczona przez prezydenta Lecha Wałęsę krzyżem Komandorskim Orderu Zasługi RP z Gwiazdą.

Zmarła w wieku 105 lat w Pollone na północy Włoch. Jej syn to Jaś Gawroński, włoski dziennikarz i polityk, rzecznik premiera Silvio Berlusconiego (to jemu pierwszemu wywiadu udzielił papież Jan Paweł II). Córka Wanda Gawrońska pomagała Polakom w czasie stanu wojennego.

Artykuł Włoszka, która uratowała setkę Polaków z rąk Niemców. ,,Należy do grona największych bohaterów Polski” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/wloszka-ktora-uratowala-setke-polakow-rak-niemcow-nalezy-grona-najwiekszych-bohaterow-polski/feed/ 0
Piękne gesty zwykłych Włochów w stosunku do Polaków. Tymczasem władze zdradzają bolesną prawdę na temat dzisiejszych Włoch https://niezlomni.com/piekne-gesty-zwyklych-wlochow-stosunku-polakow-tymczasem-wladze-zdradzaja-bolesna-prawde-temat-dzisiejszych-wloch/ https://niezlomni.com/piekne-gesty-zwyklych-wlochow-stosunku-polakow-tymczasem-wladze-zdradzaja-bolesna-prawde-temat-dzisiejszych-wloch/#respond Tue, 29 Aug 2017 08:02:05 +0000 http://niezlomni.com/?p=42899

Wielu Włochów jest tak zszokowanych gwałtem na Polce, że chcee pokazać Polakom, jak wielką sympatią się cieszą. Natomiast władze podają szokujące szczegóły realiów życia w mieście.

Jak pisze ,,Rzeczpospolita", wiele hoteli zaoferowało poszkodowanym Polakom darmową gościnę oraz transport do kraju. Jednocześnie burmistrz Rimini Andrea Gnassi ogłosił, że miasto wystąpi w roli ,,oskarżyciela posiłkowego" i zażąda najwyższej przewidzianej kary bez okoliczności łagodzących.

Jednak samo miasto ma problemy nie od dziś.

Cristina - współpracowniczka Maurizio Improty, zwierzchnika policji w Rimini, która nie chciała zdradzić swojego nazwiska, mówiła dziennikarzowi ,,Rz" o tym, jak niebezpieczne są plaże Rimini po zapadnięciu zmroku.

„Przed każdym wejściem jest napis w wielu językach zakazujący przebywania tu między pierwszą i piątą nad ranem. Tam zdarzały się wielokrotnie gwałty, kradzieże. Gangi śledzą turystów, gdy idą się kąpać, kradną ich rzeczy, a w nocy dochodzi do bezpośrednich napadów [...] po zmroku plaża przechodzi pod faktyczną kontrolę gangów przestępczych z powodu braku wystarczającej liczby prywatnych strażników i policjantów

To nie tylko problem Rimini. Od 2014 r. do Włoch dotarło ok. 600 tys. imigrantów z Afryki. Raport Konfederacji Włoskiego Przemysłu Confcommercio niezbicie dowodzi, że istnieje zależność między ich liczbą a bezpieczeństwem. Na tysiąc osób wśród nielegalnych imigrantów przypada... od 148 do 247 skazanych (wśród obywateli Włoch to zaledwie 4,3 skazanych).

źródło: Rzeczpospolita

Artykuł Piękne gesty zwykłych Włochów w stosunku do Polaków. Tymczasem władze zdradzają bolesną prawdę na temat dzisiejszych Włoch pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/piekne-gesty-zwyklych-wlochow-stosunku-polakow-tymczasem-wladze-zdradzaja-bolesna-prawde-temat-dzisiejszych-wloch/feed/ 0
Włoski dziennikarz dla TVP mówi, jak doszło do napaści. ,,W naszej historii nie mieliśmy tak brutalnego ataku, gdzie banda zwierząt…” https://niezlomni.com/wloski-dziennikarz-dla-tvp-mowi-jak-doszlo-do-napasci-w-naszej-historii-nie-mielismy-tak-brutalnego-ataku-gdzie-banda-zwierzat/ https://niezlomni.com/wloski-dziennikarz-dla-tvp-mowi-jak-doszlo-do-napasci-w-naszej-historii-nie-mielismy-tak-brutalnego-ataku-gdzie-banda-zwierzat/#respond Tue, 29 Aug 2017 06:58:48 +0000 http://niezlomni.com/?p=42895

Thomas Tori z lokalnej gazety Rimini Today w rozmowie z TVP użył bardzo mocnych słów odnośnie tego, co zdarzyło się w jego mieście. - w naszej historii nie mieliśmy tak brutalnego ataku, gdzie banda zwierząt wielokrotnie gwałci kobietę - powiedział.

Przyznał, że dotychczas w sezonie letnim dochoziło do przypadków przemocy na tle seksualnym, ale ten jet wyjątkowy. Mówi także, że chłopak z dziewczyną chcieli wspólnie spędzić czas razem przed odjazdem. Opisuje, jak doszło do samej napaści, gdy napotkani cudzoziemcy w brutalny sposób zaatakowali najpierw chłopaka, potem przeciągnęli dwójkę przez promenadę aż pod leżaki i zgwałcili Polkę.

Tymczasem jako pierwsza Polakom na pomoc pospieszyła prostytutka. Cytowana przez „Il Resto del Carlino” mówiła:

Byli przerażeni i płakali. Kobieta nie była nawet w stanie mówić.

Kiedy ich zobaczyła, zataczali się, jakby byli pijani.

Usłyszałam, że mnie wołają i proszą o pomoc. Podeszłam do nich. Mieli zmasakrowane twarze i opuchnięte oczy. Oboje płakali, kobieta nie była w stanie mówić. Miała okropny wyraz twarzy

- powiedziała, dodając, że zauważyła, że mężczyzna dał kobiecie swoje ubranie.

Czuję ogromną złość, wciąż mam przed oczami ich zmasakrowane twarze

- zakończyła.

źródło: TVP Info / Najwyższy Czas

Artykuł Włoski dziennikarz dla TVP mówi, jak doszło do napaści. ,,W naszej historii nie mieliśmy tak brutalnego ataku, gdzie banda zwierząt…” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/wloski-dziennikarz-dla-tvp-mowi-jak-doszlo-do-napasci-w-naszej-historii-nie-mielismy-tak-brutalnego-ataku-gdzie-banda-zwierzat/feed/ 0