Niemcy – Żydzi – Niezłomni.com https://niezlomni.com Portal informacyjno-historyczny Sun, 03 Dec 2023 21:00:15 +0000 pl-PL hourly 1 https://wordpress.org/?v=4.9.8 https://niezlomni.com/wp-content/uploads/2017/08/cropped-icon-260x260.png Niemcy – Żydzi – Niezłomni.com https://niezlomni.com 32 32 Niemiecka gazeta przebiła wszystkich: pisze, że tuż po wojnie Żydzi musieli uciekać z Polski do Niemiec, aby uniknąć śmierci. ,,Tam czuli się jak w raju” https://niezlomni.com/niemiecka-gazeta-przebila-wszystkich-pisze-ze-tuz-wojnie-zydzi-musieli-uciekac-polski-niemiec-aby-uniknac-smierci-czuli-sie-raju/ https://niezlomni.com/niemiecka-gazeta-przebila-wszystkich-pisze-ze-tuz-wojnie-zydzi-musieli-uciekac-polski-niemiec-aby-uniknac-smierci-czuli-sie-raju/#respond Sun, 02 Jul 2017 21:04:21 +0000 http://niezlomni.com/?p=40958

Niemiecki ,,Focus" w tekście historycznym na temat powojennych losów Żydów zwraca uwagę, że dla 300 tys. Żydów robiło wszystko, by uciec z Europy Wschodniej do Niemiec

Zdaniem ,,Focusa", kierunek niemiecki obrali sobie Żydzi ,,uciekający z Europy Wschodniej, z Republik Bałtyckich, ale przede wszystkim z Polski" (sic!). I nie uciekali przede wszystkim przed Armią Czerwoną, ale ,,przed ludźmi, które dotąd byli ich sąsiadami, znajomymi i czasami nawet przyjaciółmi".

Zdaniem niemieckiego dziennikarza, od lata 1945 w Polsce zaczęło znów dochodzić do żydowskich ekscesów - jak podkreśla gazeta, nie wywoływanych przez Niemców, ale Polaków. Celem byli Żydzi, którzy przeżyli niemiecką okupację, Holokaust i właśnie wrócili do domów. Liczyli na spokojne życie w Polsce, gdzie przed wojną żyło ponad 3 miliony Żydów, ale jak podkreśla gazeta, było wielu antysemitów. Już przed I wojną światową Żydzi mieli przenosić się do Niemiec w nadziei na spokojniejsze życie. Dziennikarz podkreśla, że polski rząd w latach 30. nie ustępował wiele niemieckiemu w dyskryminacji Żydów.

Focus przypomina, że podczas wojny znajdowali się Polacy, którzy ukrywali Żydów, ale byli niektórzy, którzy wydawali ich Niemcom. Robili to po to w celach zarobkowych. Po wojnie trwały prześladowania - jako przykład gazeta podaje tzw. pogrom kielecki. Na oczach Armii Czerwonej doszło do wielu ekscesów i mordów.

Powołuje się na książkę dwóch niemieckich dziennikarzy Hansa-Petera Föhrdinga i Heinza Verfürtha „Gdy Żydzi uciekali do Niemiec. Zapomniany akapit historii powojennej” („Als die Juden nach Deutschland flohen. Ein vergessenes Kapitel der Nachkriegsgeschichte”), którzy uważają, że pogrom kielecki był ,,smutnym rekordem pod względem wrogości do Żydów w powojennej Polsce".

Jak wyliczyli, Polacy mieli zamordować od 600 do 2500 Żydów. Szczęśliwcy jednak zdołali uciec do Niemiec pod skrzydła aliantów w strefach okupacyjnych. Tam w specjalnie utworzonych obozach „Żydzi czuli się jak w raju”.

Na koniec ,,Focus" wyraża radość, że temat ucieczki Żydów z Polski, gdzie grasował antysemityzm, został poruszony.

Tekst w języku niemieckim na stronie Focus - TUTAJ

Artykuł Niemiecka gazeta przebiła wszystkich: pisze, że tuż po wojnie Żydzi musieli uciekać z Polski do Niemiec, aby uniknąć śmierci. ,,Tam czuli się jak w raju” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/niemiecka-gazeta-przebila-wszystkich-pisze-ze-tuz-wojnie-zydzi-musieli-uciekac-polski-niemiec-aby-uniknac-smierci-czuli-sie-raju/feed/ 0
Dlaczego Schindler a nie Irena Sendlerowa? ,,To nie jest niechęć do Polaków…” https://niezlomni.com/czemu-schindler-a-irena-sendlerowa-niechec-polakow-zwykla-ignorancja/ https://niezlomni.com/czemu-schindler-a-irena-sendlerowa-niechec-polakow-zwykla-ignorancja/#respond Tue, 09 May 2017 16:02:33 +0000 http://niezlomni.com/?p=38197

Steven Spielberg uczynił go bohaterem swojego głośnego filmu pt. "Lista Schindlera". Okazuje się, że gdyby nie oskarowa superprodukcja, to Oscar Schindler nie miałby wielkich szans, by zostać najsłynniejszym Sprawiedliwym wśród Narodów Świata. Jednocześnie polscy bohaterowie nie są znani na świecie.

Oskar Schindler był niemieckim przedsiębiorcą, który w czasie II wojny światowej założył w Krakowie fabrykę naczyń emaliowanych. Darmową siłą roboczą byli w niej Żydzi. Gdy naziści postanowili wprowadzić w życie plan Endloesung, czyli ostatecznie rozwiązać kwestię żydowską, Schindler postanowił pomóc, jak największej ilości Żydów. Początkowo ochrona robotników była prawdopodobnie motywowana chęcią pomnożenia zysków, ale potem Schindler zapoczątkował aktywną opiekę nad pracownikami, utrzymując np. że wykwalifikowani robotnicy są niezbędni dla pracy fabryki, zaś próba zaszkodzenia im spowoduje wniesienie przez niego żądania o odszkodowanie od niemieckiego rządu. Stosował łapówki, groźby, dogadał się też z kierownikiem obozu koncentracyjnego w Płaszowie Amonem Goethem i po raz pierwszy uratował "Żydów Schindlera". Potem przeniósł ich do swojej fabryki w Czechach, gdy pod Kraków zaczęła podchodzić Armia Czerwona. Po drodze pociąg został skierowany do Auschwitz-Birkenau, ale i tym razem niemiecki przedsiębiorca zdołał zapobiec zagładzie ludzi, których uratował.

Przyczyna sławy Schindlera jest bardzo prosta i w dużej mierze przypadkowa. To oczywiście pokłosie spektakularnego filmu Stevena Spielberga z 1993 r. „Lista Schindlera”. Wpływ amerykańskiego przemysłu filmowego na ludzkość jest gigantyczny. Ja sam nigdy nie słyszałem o Schindlerze dopóty, dopóki nie obejrzałem superprodukcji Spielberga

- powiedział amerykański historyk David M. Crowe w rozmowie z Piotrem Zychowiczem z Historia Do Rzeczy.

Crowe nie ukrywa, że chociaż Schindler zapisał się w historii uratowaniem wielu Żydów, to nigdy nie był "nieskazitelnym charakterem".

Schindler, który był Niemcem sudeckim, był kilkakrotnie aresztowany przez czeską policję. Siedział w areszcie, płacił grzywny. Głównie za pijaństwo i rozmaite knajpiane wybryki. Bardzo dużo pił. Zdradzał żonę z wieloma kobietami. Miał dwoje nieślubnych dzieci. Prowadził hulaszczy tryb życia, na który nie miał środków, bo nie szło mu w interesach

- opowiadała Crowe.

Amerykański historyk wyjaśnił także, czemu bohaterem hollywoodzkiej Spielberg uczynił "dobrego nazistę", a nie np. Irenę Sendlerową, która uratowała setki dzieci z warszawskiego getta.

Ludzie Zachodu postrzegają II wojnę w sposób wybiórczy. Nasze badania nad Holokaustem zostały zdominowane przez historyków specjalizujących się w historii Niemiec. A co za tym idzie – opisujących Zagładę przez pryzmat doświadczeń Niemców. Niewielu badaczy z Zachodu interesuje się Europą Wschodnią. Nie mają więc pojęcia o tym, co podczas wojny działo się z Polakami. Nie wiedzą o polskich cierpieniach, ani o Polakach ratujących Żydów. Tutaj nie chodzi o niechęć do Polaków, tylko o zwykłą ignorancję. My, mówię to w imieniu cechu amerykańskich historyków, nie uczymy naszych studentów wystarczająco dużo o historii Polski i innych krajów Europy Wschodniej. Badaczy zajmujących się tą problematyką można zliczyć na palcach jednej ręki. To bez wątpienia poważne zaniechanie

- powiedział Crowe.

Oskar Schindler po II wojnie światowej wyemigrował do Argentyny, ale wrócił do Niemiec w 1958 roku. Potem wielokrotnie spotykał się z Żydami, których ocalił. W 1993 roku otrzymał tytuł  "Sprawiedliwy wśród Narodów Świata". Zmarł 19 lat wcześniej.

Artykuł Dlaczego Schindler a nie Irena Sendlerowa? ,,To nie jest niechęć do Polaków…” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/czemu-schindler-a-irena-sendlerowa-niechec-polakow-zwykla-ignorancja/feed/ 0
„Nie może być tak, że cierpienia innych narodów stają się tylko przypisem do cierpienia żydowskiego. Mamy powiedzieć, że nasze ofiary były gorsze?” https://niezlomni.com/moze-byc-ze-cierpienia-innych-narodow-staja-sie-przypisem-cierpienia-zydowskiego-powiedziec-ze-ofiary-byly-gorsze/ https://niezlomni.com/moze-byc-ze-cierpienia-innych-narodow-staja-sie-przypisem-cierpienia-zydowskiego-powiedziec-ze-ofiary-byly-gorsze/#comments Thu, 15 Sep 2016 06:38:41 +0000 http://niezlomni.com/?p=31409

Nie chcę podważać skali cierpienia żydowskiego, jednak nie może być tak, że cierpienia innych narodów stają się tylko przypisem do cierpienia żydowskiego. Mamy powiedzieć, że nasze ofiary były gorsze? Mniej istotne? - pytał Paweł Lisicki, autor właśnie wydanej książki "Krew na naszych rękach?" w programie Polskiego Radia 24.

Jego zdaniem, działania wymierzone w Polaków to efekt niemieckiej i żydowskiej polityki historycznej. Tak tłumaczy histeryczną reakcję zagranicznej prasy na ustawę o penalizacji określenia "polskie obozy śmierci".

Jest to coś, z czym staram się polemizować i co staram się krytykować. Bo jeśli iść za ciosem i tak rozumieć tego typu zarzuty, to okazałoby się, że Polacy nie mają prawa do własnych ofiar, że nie mamy prawa obrony własnego dobrego imienia, bo każda próba tej obrony staje się atakiem czy krytyką środowisk żydowskich - wskazywał. Jak dodał, nie chce podważać skali cierpienia Żydów, jednak nie może być tak, że cierpienia innych narodów stają się tylko przypisem do cierpienia żydowskiego. Mamy powiedzieć, że nasze ofiary były gorsze? Mniej istotne?

- zadawał retoryczne pytanie.

Jak jego zdaniem wyglądała polityka historyczna Niemiec?

Czyli, żeby Niemców pokazywać raczej jako naród ofiar niż sprawców. To był ten element niemieckiej polityki, gdzie rząd i instytucje publiczne (…) rozdzielały to, co robili naziści od tego, co robili Niemcy. Ale to nie wszystko. Były też takie działania, które miały na celu zdejmowanie części odpowiedzialności i przerzucanie jej na inne, podbite przez nich narody, żeby pokazać, że jeśli nawet dochodziło do zbrodni, miał miejsce holokaust, to oczywiście Niemcy go przygotowali, ale inne narody jakby tylko na to czekały i chętnie w nim uczestniczyły. Krótko mówiąc, chodziło o to, aby odpowiedzialność i winę rozbić i podzielić się nią. Chodziło o to, aby niemiecka przeszłość nie budziła już takiego oporu, jak to było po wojnie oraz żeby wyprodukować wizerunek nowych Niemiec, które by z tamtymi niewiele miały wspólnego

- podkreślał.

Tymczasem jego zdaniem Polska prowadziła zupełnie inną politykę:

To było takie przeświadczenie, że (...) jeśli będziemy przedstawiali swoją historię chwalebnie, podkreślali jej wielkość i znaczenie, to zaraz gdzieś pojawi się nacjonalizm, ksenofobia, różne bardzo złe typy zachowań, których chcemy uniknąć. Jak sobie z tym poradzić? No oczywiście należy wytworzyć poczucie wstydu za tę przeszłość, mówić o rzeczach niewłaściwych. Te oczywiście też miały miejsce, tylko oczywiście jest to (…) kwestia proporcji. Bo w sposób oczywisty w każdym narodzie pojawiali się ludzie, którzy robili rzeczy złe, popełniali morderstwa, postępowali w sposób podły i niegodziwy. Pytania dotyczą tego, jaka była oficjalna polityka państwa w czasie II Wojny Światowej, jak zachował się polski naród jako podmiot historii, a nie jak zachowali się poszczególni ludzie, bo jak mówię wszędzie znajdą się jakieś czarne owce. (…) Jeśli tak na to popatrzymy, to ta pedagogika wstydu była czymś absolutnie niewłaściwym i niegodnym i nieodpowiadającym rzeczywistości

- dodawał.

źródło: własne / Do Rzeczy

Krew na naszych rękach

Artykuł „Nie może być tak, że cierpienia innych narodów stają się tylko przypisem do cierpienia żydowskiego. Mamy powiedzieć, że nasze ofiary były gorsze?” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/moze-byc-ze-cierpienia-innych-narodow-staja-sie-przypisem-cierpienia-zydowskiego-powiedziec-ze-ofiary-byly-gorsze/feed/ 2
Getto w Łodzi – królestwo Chaima Rumkowskiego. Jak w sprytny sposób przejęto walutę, jaka znajdowała się w posiadaniu Żydów https://niezlomni.com/getto-lodzi-krolestwo-chaima-rumkowskiego-sprytny-sposob-przejeto-walute-znajdowala-sie-posiadaniu-zydow/ https://niezlomni.com/getto-lodzi-krolestwo-chaima-rumkowskiego-sprytny-sposob-przejeto-walute-znajdowala-sie-posiadaniu-zydow/#respond Mon, 29 Aug 2016 11:50:26 +0000 http://niezlomni.com/?p=30686 Przełożony Starszeństwa Żydów Chaim Rumkowski i szef cywilnej niemieckiej administracji getta Hans Biebow

Getto w Łodzi było drugim, jakie Niemcy zorganizowali na zajętych ziemiach polskich. Już 11 listopada 1939 roku Niemcy aresztowali w Łodzi prawie wszystkich członków pierwszej Rady Żydowskiej, poza… Rumkowskim i podobno dwoma jeszcze osobami. Spośród aresztowanych część została deportowana, a pozostali zginęli w getcie.

[caption id="attachment_30689" align="alignright" width="219"]Przełożony Starszeństwa Żydów Chaim Rumkowski i szef cywilnej niemieckiej administracji getta Hans Biebow Przełożony Starszeństwa Żydów Chaim Rumkowski i szef cywilnej niemieckiej administracji getta Hans Biebow[/caption]

Wydaje się, że w ten sposób Rumkowski oczyścił sobie przedpole i mógł przystąpić do realizacji swoich szaleńczych planów – ku zadowoleniu Niemców, a szczególnie swojego wspólnika w interesach, Hansa Biebowa…

Sytuacji w getcie łódzkim postanowiłem poświęcić odrębną część. Uważam bowiem, że getto łódzkie było pewnego rodzaju fenomenem w historii Żydów w czasie II wojny światowej. Dlaczego? Otóż Chaim Rumkowski wcielił w życie osławione niemieckie hasło „Arbeit macht frei”, które w ustach Rumkowskiego brzmiało: „Uratuje nas praca”.

I rzeczywiście, Rumkowski zrobił z getta łódzkiego sprawnie działające przedsiębiorstwo, a właściwiej należałoby użyć określenia: „sprawnie działający obóz pracy” na usługach Niemiec. Oto co na ten temat piszą historycy żydowscy Allan Adelson i Robert Lapides:

Getto łódzkie pracowało jako wielkie przedsiębiorstwo zbrojeniowe, zbrojące swego wroga – hitlerowskie Niemcy. Swoją pracą, a mowa tu o setkach tysięcy osób, Żydzi przedłużali wojnę, a tym samym m.in. okupację ziem polskich i cierpienia narodu żydowskiego i polskiego”.

Aby zobrazować, jak wielka była produkcja w łódzkim getcie, warto porównać cyfry: od listopada 1940 roku do sierpnia 1942 roku wypracowano zysk w kwocie 20 mln marek, a od września 1942 roku do likwidacji getta w 1944 roku zysk wyniósł 26,2 mln marek. Przez cały okres istnienia getta łódzkiego zyski z produkcji wyniosły 46,2 mln marek.

Hans Biebow, który prowadził nadzór na gettem łódzkim z ramienia Gestapo, wielokrotnie podkreślał, że Żydzi jako pracownicy są lepsi od Polaków, ponieważ nie podejmują akcji sabotażowych i nie działają na szkodę Niemców. Niechęć żydowskich pracowników przymusowych do podejmowania jakichkolwiek działań na szkodę okupanta podkreślają także inni historycy żydowscy.

Chaim Rumkowski, prezes Rady Żydowskiej w Łodzi, „król” getta łódzkiego na usługach Niemców, odegrał szczególnie haniebną rolę w wysyłaniu żydowskich rodaków na śmierć. Był on absolutnym władcą getta, w którym obowiązywała specjalna waluta – „chaimki” i „rumki” (tak nazywała pieniądze używane wyłącznie w łódzkim getcie ulica, bowiem oficjalnie poza gettem w obiegu były marki niemieckie – przyp. aut.) oraz znaczki pocztowe z jego podobizną. Wśród wielu inicjatyw, jakie podejmował Rumkowski, by być dla Niemców jak najbardziej „pożyteczny”, była i decyzja o wprowadzeniu w getcie „wewnętrznej waluty”. Oto jak Rumkowski na posiedzeniu Judenratu uzasadniał tę, korzystną dla Niemców, a szkodliwą dla mieszkańców getta, decyzję:

„Dla zaradzenia katastrofalnemu brakowi pieniędzy w kasie gminnej otrzymał od władz propozycję, by zatwierdził wewnętrzną walutę jako wyłączny i jedynie uprawniony środek płatniczy w getcie. Obieg marek niemieckich miał być zakazany. Byłyby urządzone specjalne punkty wymiany marek niemieckich na gettowe, natomiast przyjmowanie pieniędzy niemieckich przez wszystkie sklepy gminne miało być wstrzymane”.

Bank Rzeszy został przekonany do wprowadzenia odrębnej waluty w getcie tym, że zahamuje to handel pomiędzy gettem a aryjską częścią miasta. Dodatkowym argumentem było to, że wewnętrzna waluta miała mieć charakter nieoficjalny. Nielegalny handel był solą w oku Rumkowskiego i wątpliwe jest, aby zmiana waluty została narzucona Rumkowskiemu przez Niemców, którzy wydali zgodę na wewnętrzną walutę dopiero wtedy, gdy otrzymali zapewnienie o obowiązywaniu tego środka płatniczego wyłącznie w getcie i tylko w okresie istnienia getta. Dopóki w obiegu pozostawała marka niemiecka, znaczna część handlu odbywała się poza wiedzą i kontrolą Rumkowskiego, który poprzez rozbudowaną do bizantyjskich rozmiarów administrację gminy, kontrolował praktycznie wszystko, co się w gminie działo. Rumkowski zarabiał na niezliczonych koncesjach, sprzedawanych praktycznie na wszystko w getcie.

Drugim powodem, dla którego Rumkowski dążył do wprowadzenia odrębnych pieniędzy, była chęć przejęcia waluty, jaka znajdowała się w posiadaniu Żydów w getcie. Tym bardziej, że do getta łódzkiego przesiedlono Żydów z zachodniej Europy, którzy przywieźli ze sobą znaczne ilości środków finansowych. Przejęciem środków finansowych od Żydów w getcie zainteresowani byli także, a może przede wszystkim Niemcy, a Rumkowski spełniał ich oczekiwania. Wymiana, która musiała odbyć się w krótkim czasie, była przeprowadzana przez specjalne punkty wymiany oraz w banku, który kontrolował Rumkowski.

Sekretarka Rumkowskiego, Etka Daum we wspomnieniach z czerwca 1940 roku zamieściła kilka znamiennych zdań. Oto treść wpisu z dnia 19 czerwca 1940 roku:

„(…) Nie o wszystkim z nim (narzeczonym – przyp. aut.) jednak rozmawiam, bo część informacji, do których mam dostęp, jest naprawdę poufna. Jak ta o wymianie pieniędzy. Ludzie szeptali o tym między sobą od jakiegoś czasu, że coś takiego będzie, ale nikt nie wiedział kiedy. I teraz też Prezes osobiście wszystkim nakazał tajemnicę. Obwieszczenie ma wyjść i do tego czasu ta informacja nie może wydostać się z pracujących nad nią komórek, bo spowodowałaby niepotrzebne zamieszanie w getcie i podważyłaby wiarygodność Prezesa w oczach Niemców”.

W dniu ogłoszenia Obwieszczenia nr 70 z dnia 24 czerwca 1940 roku Etka Daum pisze:

„(…) Na przykład dzisiejsze obwieszczenie. Jego treść była parokrotnie przeredagowywana. Mecenas Neftalin sugerował Przełożonemu wielokrotnie, by zmienił sformułowanie «w moim Banku» na każde inne. Tam jest taki ustęp: „Niniejszym wzywam ludność getta do zamiany banknotów i bilonu Rzeszy (…) na kwity markowe w moim Banku. (…) Bez współudziału mojego Banku i przez ominięcie tegoż żadne środki płatnicze nie mogą wyjść poza getto”.

[caption id="attachment_30690" align="alignright" width="300"]Żydzi za drutami getta (1941) Żydzi za drutami getta (1941)[/caption]

Przez pierwszy miesiąc „bank Rumkowskiego” wprowadził do obiegu 1,5 mln „chaimek”, a do maja 1941 roku w obiegu było już 5,5 mln „marek wewnętrznych”. Oczywiście, ta operacja była korzystna przede wszystkim dla Niemców i… Rumkowskiego. O tym, że akcja z „chaimkami” była jego pomysłem, wspomina w swoim pamiętniku również Ringelblum. Okazało się jednak, że ludzie nie chcieli wymienić wszystkich posiadanych przez siebie pieniędzy. Zachowali także posiadane waluty obce. Jednak przy terrorze jaki panował pod rządami Rumkowskiego, waluta w getcie szybko okazała się bezużyteczna. Chciałbym z całą mocą podkreślić inicjatywy Rumkowskiego. To szczególnie ważne, ponieważ historycy bardzo często usiłują relatywizować działania przewodniczącego łódzkiego Judenratu, tłumacząc je przymusem niemieckim.

W żadnym innym getcie na terenie Polski w czasie okupacji niemieckiej nie powstał bank emitujący wewnętrzna walutę. Nie miało to miejsca nawet w tych gettach, które – jak Będzin i Sosnowiec – pozostawały wówczas w granicach Rzeszy. Niemcy skorzystali natomiast z doświadczeń związanych z wewnętrzną walutą i wprowadzili ją w obozie w Terezinie – jednak dopiero w 1943 roku.

powyższy tekst to fragment książki „Żydowscy kolaboranci Hitlera” Ireneusza Lisiak / fot. Wikipedia

zkh

Artykuł Getto w Łodzi – królestwo Chaima Rumkowskiego. Jak w sprytny sposób przejęto walutę, jaka znajdowała się w posiadaniu Żydów pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/getto-lodzi-krolestwo-chaima-rumkowskiego-sprytny-sposob-przejeto-walute-znajdowala-sie-posiadaniu-zydow/feed/ 0
Uczniowie z Izraela zawiesili flagę „śmierć lewicowcom” w miejscu masakry Żydów w Polsce https://niezlomni.com/uczniowie-izraela-zawiesili-flage-smierc-lewicowcom-miejscu-masakry-zydow-polsce/ https://niezlomni.com/uczniowie-izraela-zawiesili-flage-smierc-lewicowcom-miejscu-masakry-zydow-polsce/#comments Mon, 22 Aug 2016 13:06:06 +0000 http://niezlomni.com/?p=30391

Jak informuje Times of Israel, izraelskie ministerstwo edukacji chce ustalić, którzy uczniowie wywiesili flagę w polskim lesie.

Była to flaga Izraela z hebrajskim napisem "Naprzód, śmierć lewicowcom", która została wywieszona na miejscu masakry podczas szkolnej wycieczki do Polski. Flaga została znaleziona w lesie koło Łopuchowa, gdzie ss-mani zamordowali ponad 1400 Żydów w sierpniu 1941.

Akiva Azoulay, nauczyciel, który przyjeżdża z wycieczkami do Polski, twierdzi, że był zszokowany tym, co zobaczył.

Nie wiedziałem, co powiedzieć moim uczniom. Bardzo mnie to zakłopotało jako wychowawcę

- mówił.

Hanan Yechiely, jeden z uczestników wycieczki, mówi, że nie może uwierzyć w to, co się stało.

To jest to, co nam zrobiono, teraz my nawołujemy, anby zrobiono to komuś innemu

- podkreśla.

Gil Faran, organizator wycieczek, zwrócił się do ministerstwa edukacji w celu wyjaśnienia sprawy. Domaga się ukarania winnych. Urzędnicy rozpoczęli już dochodzenie.

źródło: Times of Israel / fot. Wikipedia

Artykuł Uczniowie z Izraela zawiesili flagę „śmierć lewicowcom” w miejscu masakry Żydów w Polsce pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/uczniowie-izraela-zawiesili-flage-smierc-lewicowcom-miejscu-masakry-zydow-polsce/feed/ 3
Mało znane relacje świadków odsłaniają szokujące kulisy mordu w Jedwabnem. „Jak skończymy to robić z Żydami, to samo będziemy robić z wami, Polakami” https://niezlomni.com/malo-znane-relacje-swiadkow-odslaniaja-szokujace-kulisy-mordu-jedwabnem-skonczymy-robic-zydami-samo-bedziemy-robic-wami-polakami/ https://niezlomni.com/malo-znane-relacje-swiadkow-odslaniaja-szokujace-kulisy-mordu-jedwabnem-skonczymy-robic-zydami-samo-bedziemy-robic-wami-polakami/#comments Wed, 10 Aug 2016 07:21:05 +0000 http://niezlomni.com/?p=30032 Polacy są opisywani jako sprawcy mordu w Jedwabnem. Tymczasem relacje świadków, przytoczone przez miesięcznik „Wpis” pokazują, że główna wina spoczywa na Niemcach. Czytamy tam m.in.…

Artykuł Mało znane relacje świadków odsłaniają szokujące kulisy mordu w Jedwabnem. „Jak skończymy to robić z Żydami, to samo będziemy robić z wami, Polakami” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/malo-znane-relacje-swiadkow-odslaniaja-szokujace-kulisy-mordu-jedwabnem-skonczymy-robic-zydami-samo-bedziemy-robic-wami-polakami/feed/ 12
Niemcy boją się muzułmanów: ściągają izraelskie flagi https://niezlomni.com/niemcy-boja-sie-muzulmanow-sciagaja-izraelskie-flagi/ https://niezlomni.com/niemcy-boja-sie-muzulmanow-sciagaja-izraelskie-flagi/#respond Tue, 17 Nov 2015 22:55:19 +0000 http://niezlomni.com/?p=25479 Otrzymaliśmy zdjęcie od Czytelnika, który zrobił je przed wjazdem do największej stoczni w Niemczech w Kilonii. Widoczna jest tam flaga Izraela, która nieoczekiwanie się tam…

Artykuł Niemcy boją się muzułmanów: ściągają izraelskie flagi pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/niemcy-boja-sie-muzulmanow-sciagaja-izraelskie-flagi/feed/ 0
Greccy Żydzi żądają 25 milionów euro odszkodowań. Powód: Niemcy kazali im płacić za transport do obozów śmierci https://niezlomni.com/greccy-zydzi-zadaja-25-milionow-euro-odszkodowan-powod-niemcy-kazali-im-placic-za-transport-do-obozow-smierci/ https://niezlomni.com/greccy-zydzi-zadaja-25-milionow-euro-odszkodowan-powod-niemcy-kazali-im-placic-za-transport-do-obozow-smierci/#comments Thu, 26 Mar 2015 08:50:35 +0000 http://niezlomni.com/?p=23430 Żydzi z Grecji żądają wypłaty reparacji wojennych od Niemiec. Straty oszacowali na 25 milionów euro. Uzasadnienie: zwrot pieniędzy, które Niemcy kazali płacić Żydom za… transport…

Artykuł Greccy Żydzi żądają 25 milionów euro odszkodowań. Powód: Niemcy kazali im płacić za transport do obozów śmierci pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/greccy-zydzi-zadaja-25-milionow-euro-odszkodowan-powod-niemcy-kazali-im-placic-za-transport-do-obozow-smierci/feed/ 1
W obłąkańczym pośpiechu spieszyli się z mordowaniem. Wstrząsający film, pokazujący bestialstwo Niemców. 70. rocznica masakry na zamku lubelskim https://niezlomni.com/juz-w-oddali-slychac-bylo-sowieckie-dziala-a-oni-jeszcze-spieszyli-sie-z-mordowaniem-wstrzasajacy-archiwalny-film-pokazujacy-bestialstwo-niemcow-smutna-rocznica-masakry-na-zamku-lubelskim/ https://niezlomni.com/juz-w-oddali-slychac-bylo-sowieckie-dziala-a-oni-jeszcze-spieszyli-sie-z-mordowaniem-wstrzasajacy-archiwalny-film-pokazujacy-bestialstwo-niemcow-smutna-rocznica-masakry-na-zamku-lubelskim/#respond Tue, 22 Jul 2014 10:11:11 +0000 http://niezlomni.com/?p=15152

masakraGdy w oddali słychać było już sowieckie działa, na lubelskim Zamku gestapowcy rozstrzeliwali więźniów. 22 lipca 1944 wojska niemieckie, na kilka godzin przed opuszczeniem Lublina, dokonały likwidacji więzienia i mordu na więźniach polskich i żydowskich przetrzymywanych w więzieniu na Zamku w Lublinie, w tym kobiety i dzieci.

W pierwszej połowie lipca 1944, w związku ze zbliżaniem się Armii Czerwonej, Niemcy rozpoczęli „opróżnianie” więzienia na zamku. Około 1500 więźniów wysłano wówczas na stracenie do pobliskiego obozu koncentracyjnego na Majdanku. Ostatni etap likwidacji więzienia miał miejsce 22 lipca 1944, na kilka godzin przed opuszczeniem Lublina przez Wehrmacht. Więzienni strażnicy wsparci przez specjalne komando egzekucyjne SS zastrzelili tego dnia blisko 300 Polaków i Żydów.

masakra

Artykuł W obłąkańczym pośpiechu spieszyli się z mordowaniem. Wstrząsający film, pokazujący bestialstwo Niemców. 70. rocznica masakry na zamku lubelskim pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/juz-w-oddali-slychac-bylo-sowieckie-dziala-a-oni-jeszcze-spieszyli-sie-z-mordowaniem-wstrzasajacy-archiwalny-film-pokazujacy-bestialstwo-niemcow-smutna-rocznica-masakry-na-zamku-lubelskim/feed/ 0
Niezwykła historia pomocy Żydom zwykłej rodziny. A podobnych nie brakowało mimo grożącej kary śmierci. Oto historia, która zadaje kłam rozpowszechnianym stereotypom https://niezlomni.com/niezwykla-historia-pomocy-zydom-zwyklej-rodziny-a-podobnych-nie-brakowalo-mimo-grozacej-kary-smierci-oto-historia-ktora-zadaje-klam-rozpowszechnianym-stereotypom/ https://niezlomni.com/niezwykla-historia-pomocy-zydom-zwyklej-rodziny-a-podobnych-nie-brakowalo-mimo-grozacej-kary-smierci-oto-historia-ktora-zadaje-klam-rozpowszechnianym-stereotypom/#respond Sun, 20 Jul 2014 15:26:08 +0000 http://niezlomni.com/?p=14958

pomocO tym, jak Krupowie uratowali Jakubowiczów. Opowiesć prawdziwa

Nasza dzisiejsza opowieść dementuje stereotypy mówiące o tym, że Polacy nie pomagali w czasie wojny Żydom i nie chronili ich przed okrucieństwem okupanta. Przykładu poświęcenia i narażania własnego życia w obronie życia Żydów nie musieliśmy
szukać daleko, znaleźliśmy go na … ziemi myślenickiej, konkretnie w Kornatce.

Miesiąc sierpień w historii II wojny światowej na ziemi myślenickiej zapisał się bardzo tragicznie. To wówczas właśnie, w 1942 roku nastąpiła masowa eksterminacja ludności żydowskiej. Zarówno w Myślenicach, jak i w ościennych miejscowościach rozpoczęły się masowe wywózki Żydów. Najpierw do obozów przejściowych, a następnie do miejsca ostatecznej zagłady. Dla Żydów z Myślenic i powiatu był to Bełżec.

Tylko nieliczni żydowscy uciekinierzy podjęli walkę o przeżycie, walkę która w większości nie mogłaby się powieść, gdyby
nie ludność polska. Niezwykle wzruszająca i piękna jest historia wydarzenia, do jakiego doszło w leżącej niedaleko Myślenic
Kornatce.

[quote]W domu nieżyjących już dzisiaj Stanisławy i Wojciecha Krupów ukrywały się dwie żydowskie rodziny: Jakubowiczów oraz druga nie zidentyfikowana, złożona z dwóch osób. Rozalia Jakubowicz wraz z mężem, dwójką synów oraz dwójką znajomych uciekając dotarła do domu pana Wojciecha wówczas jeszcze kawalera. Cała szóstka ukrywała się na strychu domostwa, ale w lesie dla bezpieczeństwa wykopano dla nich prowizoryczne jamy.[/quote]

W razie ewentualnej ucieczki najmłodsze dziecko, syn Tadeusz, pozostawało z panią Stanisławą, która twierdziła, że to jej syn. Wojciech Krupa cały czas aktywnie uczestniczył w niesieniu pomocy Żydom. Najpierw, jako kawaler zaś od 1943 roku już wraz ze swoją żoną Stanisławą. Niezwykle ciekawym jest fakt, że ukrywający się Żydzi znajdowali się pod swoistą opieką jednego z oddziałów partyzanckich Obwodu AK „Murawa”. Jan Krupa, syn Wojciecha i Stanisławy opowiada, że rodzice kilkakrotnie zostali ostrzeżeni przez partyzantów o planowanej przez Niemców rewizji oraz że zlikwidowali oni we wsi donosiciela, który zamierzał ujawnić Niemcom prawdę o ukrywanych Żydach.

Wszyscy ukrywający doczekali szczęśliwie końca wojny, a żyjący do dziś członkowie rodziny Jakubowiczów do niedawna jeszcze kontaktowali się z rodziną Krupów. Wojciech Krupa za swoją postawę został uhonorowany Medalem „Sprawiedliwy wśród Narodów Świata”. W jego imieniu odznaczenie odebrał syn. Jak wspomina urodzony w 1959 roku Jan Krupa, historia ukrywania Żydów przez rodzinę zawsze była powodem do dumy, głośno się o niej mówiło i nigdy z tego powodu rodzina nie zaznała żadnych nieprzyjemności ze strony sąsiadów.

Na ślad rodziny Krupów trafiliśmy w 2010 roku dzięki proboszczowi z Kornatki ks. Bogusławowi Wróblowi, który powyższą historię opisał na stronie internetowej parafii i oraz w tygodniku „Źródło” (numer z dnia 13.04.1997 roku, artykuł pod tytułem: „Sprawiedliwy między narodami świata”). Ta fascynująca historia, dodajmy jedna z wielu, jest przykładem wyjątkowego bohaterstwa i bezinteresownej pomocy.

Podobnych przypadków w tym okresie czasu było na terenie powiatu myślenickiego co najmniej kilka. Nie wszyscy bohaterowie tamtych dni chcą na ten temat rozmawiać. Powyższy przykład bohaterstwa małżeństwa Krupów zadaje kłam nierzadko lansowanym dzisiaj stereotypom (szczególnie przez zachodnie media) i zdecydowanie pozytywnie rozświetla mroki wojennej rzeczywistości.

źródło: "Sedno. Myślenicki Miesięcznik Powiatowy"

Artykuł Niezwykła historia pomocy Żydom zwykłej rodziny. A podobnych nie brakowało mimo grożącej kary śmierci. Oto historia, która zadaje kłam rozpowszechnianym stereotypom pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

]]>
https://niezlomni.com/niezwykla-historia-pomocy-zydom-zwyklej-rodziny-a-podobnych-nie-brakowalo-mimo-grozacej-kary-smierci-oto-historia-ktora-zadaje-klam-rozpowszechnianym-stereotypom/feed/ 0