Niektórym posłankom wystarczy pozwolić mówić. Do klasyki przeszło już słynne stwierdzenie Joanny Scheuring-Wielgus, która chciała ,,walczyć z dyktaturą kobiet". Teraz osobliwą myślą podzieliła się posłanka Nowoczesnej Monika Rosa.

Po raz kolejny PiS chce nam chyba udowodnić, że jesteśmy idiotkami, a nimi jesteśmy

- wygłosiła w studiu ,,Rzeczpospolitej".

Ja tylko to tutaj zostawię😜😜😜
Pani Poseł Monika Rosa team .Nowoczesna
- Po raz kolejny PiS chce nam chyba udowodnić, że jesteśmy idiotkami, a NIMI JESTEŚMY 😮😮😮😂😂😂😂😂😂😂
Źródło https://t.co/xsyTopZ1nY pic.twitter.com/pKOCSJfKid

— PikuśPOL 🇵🇱 💯‏ (@pikus_pol) 22 marca 2018

Rosa jest obecnie jedną z twarzy Czarnego Piątku, którego uczestnicy będą ,,protestować przeciwko temu, by prawa kobiet, prawa człowieka były łamane" - jak zapewnia sama posłanka.

Internauci tymczasem sporządzili zestawienie jej własnych słów:

Monika Rosa
- Rozdwojenie jaźni?????🤔🤔🤔😮😮😮😮😮😮 pic.twitter.com/ORp3CxIDXP

— PikuśPOL 🇵🇱 💯‏ (@pikus_pol) 23 marca 2018

Cały wywiad dla ,,Rzeczpospolitej":

https://youtu.be/l7x4L8VXvEU

Artykuł To jakieś fatum? Było już ,,stop dyktaturze kobiet”, a teraz posłanka Nowoczesnej udowadnia, że kobiety… ,,są idiotkami” (wideo) pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Artykuł Oto czego nie zauważył TVN na czele ,,czarnego protestu”. Tymczasem feministki zaatakowały siedzibę PiS, nie oszczędziły też posła Nowoczesnej [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Ekipa Pyta.pl po raz kolejny pojawiła się na ,,czarnym marszu". Tym razem jej ofiarą padła niczego nieświadoma dziennikarka Polskiego Radia. Nie zabrakło też stałych elementów.

Zapytana kobieta deklarowała, że pojawiła się na proteście, ponieważ łamane są prawa. Jakie? To pytanie nastręczyło wyjątkowo dużo trudności:

Pyta.pl
- Miła starsza pani uczestniczka #CzarnyWtorek odpowie w jakich rejonach życia są łamane prawa w PL😜😜😜
POSŁUCHAJMY😂😂😂 pic.twitter.com/WET50fsGBa

— PikuśPOL (@pikus_pol) 5 października 2017

Dała się nabrać dziennikarka Polskiego Radia, którego niczego nieświadoma próbowała porozmawiać z Jaokiem. Trolling Pyta.pl się udał.

https://www.youtube.com/watch?v=siyoWvwoenU

Ale było również poważnie. Psychiatra zdradza, jakie negatywne konsekwencje może mieć aborcja:

Ciekawy temat u Pyta.pl
- Rozmowa z psychiatrą, który opowiada swoją rozmowę z pacjentem, który namówił dziewczynę do aborcji.
POLECAM❗️❗️❗️ pic.twitter.com/wCTYwIJqmO

— PikuśPOL (@pikus_pol) 5 października 2017

Cały odcinek:

https://www.youtube.com/watch?v=FCst_pTDLPU

Artykuł Pyta.pl z kamerą wśród feministek. Oto trzy najmocniejsze fragmenty [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Tak jak w innych miastach w Polsce w Białymstoku miał miejsce protest w ramach ,,czarnego wtorku". Ku zaskoczeniu organizatorów został zakłócony przez grupę osób związaną z Młodzieżą Wszechpolską.

Pod ratuszem zebrało się ponad 100 osób. Jednak pod drugiej stronie Rynku Kościuszki zgromadziła się kontrmanifestacja. W pewnym momencie grupa osób pojawiła się na manifestacji feministek z transparentem.

Stanęliśmy na stanowisku przeciwko aborcji. Zostaliśmy usunięci siłą przez policję i zabrani na komisariat

- powiedział ,,Współczesnej" Szymon Popławski, prezes podlaskiej Młodzieży Wszechpolskiej.

Moment pojawienia się kontrdemonstrantów tuż po 15:00:

Artykuł ,,Czarny wtorek” nie przebiegł zgodnie z planem. Ku zaskoczeniu wszystkich zgromadzenie zostało nagle przerwane przez narodowców [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Feministki przedstawiają się jako obrończynie kobiet. Tymczasem jedna z nich bezlitośnie wypunktowała postulaty uczestniczek ,,czarnego wtorku". W zaledwie trzech punktach.

Organizatorzy zbierali podpisy pod projektem liberalizującym prawo do aborcji. Wśród protestujących widzieliśmy polityków opozycji, którzy obiecują spełnienie postulatów. Tymczasem z tymi rozprawia się internautka [niezapominajka] na profilu Żelazne Damy, która wypunktowała hipokryzję popierających protesty:

Smutne, sfrustrowane, pełne złości feministki wyszły dziś na ulice, żeby pochwalić się czarnymi "outfitami" i powygrażać parasolkami mężczyznom i tym kobietom, które, w przeciwieństwie do nich, wieszaki trzymają w szafie.
Starsze panie dzierżą transparenty "Nie urodzę", choć w tym wieku ciąża to ostatnia rzecz, która mogłaby im "zagrażać".

Wulgarne dziewczyny deklarują: "Moja c***, moja sprawa", nie czując nawet, jak absurdalnie brzmi to hasło wywrzaskiwane w przestrzeni publicznej.

Ci sami ludzie, którzy za Trybunał Konstytucyjny daliby się pokroić, protestują dziś przeciwko... orzeczeniu TK z 28 maja 1997 roku.

"Obrońcy konstytucji" domagają się aborcji na życzenie, nic sobie nie robiąc z artykułu 38. ustawy, którą jeszcze niedawno wycierali sobie usta.

"Wrażliwcy", którzy płakali nad ściętym drzewem, aborcję mają za zabieg, a kiełkujące ludzkie życie nazywają tkanką.

Świat oszalał? Na szczęście nie cały. Co nam pozostało? Bardzo pozytywna akcja #kolorowyProtest i nadzieja, że sączący się dziś z nieba deszcz w końcu zmyje z polskich ulic te opary absurdu.

[niezapominajka]

Artykuł Kobieta w trzech punktach ,,zaorała” feministki. Jej wpis podbija sieć pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

,,Czarny wtorek" był zapowiadany jako duże wydarzenie. Ale najpierw media podały informację o zagranicznym finansowaniu ubiegłorocznych protestów feministek, a potem okazało się, że pogoda nie dopisała. Bywało natomiast i śmiesznie, i strasznie.

Redaktor naczelny Super Expressu Sławomir Jastrzębowski pytał zwolenniczki protestów:

E, lewaczki! Ona walczy o abiorcję???. #CzarnyWorek! pic.twitter.com/esZsBVx7UX

— slawek jastrzebowski (@sjastrzebowski) 3 października 2017

Publikował także inne zdjęcie:

Czyli że jednak nie! ;))) #CzarnyWorek pic.twitter.com/yeAIFmtK1r

— slawek jastrzebowski (@sjastrzebowski) 4 października 2017

Winni, jak zwykle, okazywali się posłowie PiS:

Hej @pisorgpl
- Co Ci wasi posłowie odstawiają????
Woman z #CzarnyWtorek
- Nie chcę, żeby mi żaden poseł z PiSu zaglądał do łóżka pic.twitter.com/fGwgKF9Tfs

— PikuśPOL (@pikus_pol) 4 października 2017

Ale nie zawsze bywało do śmiechu. Jedna z uczestniczek zażądała aborcji również zdrowych dzieci. Powód? Obciążenie dla matek:

#CzarnyWtorek
-Aborcja gdy dziecko jest zdrowe?
-Tak, jeżeli kobieta nie da sobie rady, kiedy kobieta wie, że dziecko będzie ciężarem pic.twitter.com/Hwh278PsSO

— PikuśPOL (@pikus_pol) 4 października 2017

Aborcja? Także ze względów socjalnych:

Następna paniusia z partii Razem.
- Chcemy żeby aborcja była legalna do 12 tyg.
- Aborcja ze wszystkich powodów także socjalnych?
- TAK pic.twitter.com/zosndxQSJ1

— PikuśPOL (@pikus_pol) 4 października 2017

Argumenty, dlaczego się zebrano, internautów nie przekonywały:

#CzarnyWtorek Oto z jakich względów protestują kobiety i mężczyźni. Broń Panie Boże od takich ludzi... pic.twitter.com/fIloi1B5nB

— Rafał Potocki (@potockiofficial) 3 października 2017

Wielu uczestniczkom wystarczyło znacznie krótsze hasło:

Przekaz na dzisiaj !! PIS nas nie zastraszy, bo tylko o to im chodzi !! #CzarnyWtorek #CzarnyProtest #lewazmiana pic.twitter.com/DNwh4NVbWX

— Teresa_Tereska (@Teresa_Tereska_) 3 października 2017

Kobiety mogły liczyć na nieoczekiwane wsparcie:

Cieszy "mocne" wsparcie udzielone wściekłym macicom przez pedałów pic.twitter.com/Ere3Xog1HO

— KOW z KOD (@KOW_z_KOD) 3 października 2017

A ty #zjawisko #paranormalne z #pedałami czy bez #pedałów ? #CzarnyProtest #CzarnyWtorek #StrajKobiet #Pedały #Kobiety #Inaczej pic.twitter.com/TLT4XnL5Ev

— Filipek Andrzej (@FilandFi) 3 października 2017

Internauci podsumowali całość:

W POLSCE #KolorowyWtorek !#CzarnyWtorek w tenKraju
Prawdziwe wybory są codziennie
Polska czy tenKraj WYBIERAJ ! pic.twitter.com/G4qwzuWEhY

— Brat Wodza (@BratWodza) 3 października 2017

Artykuł Najlepsze momenty ,,czarnego wtorku”: i śmieszne, i… straszne [FOTO/WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Agata Duda trafiła swego czasu na okładkę Newsweeka. Tytuł brzmiał: Dlaczego Pierwsza Dama milczy? Chodziło o brak poparcia dla postulatów feministek w sprawie aborcji. Tymczasem ona zabrała głos w bardzo czytelny sposób.

Dziennikarka tygodnika Tomasza Lisa Aleksandra Pawlicka pisała:

Paprotka”, „Lampka świąteczna”, „Kukła” – pod adresem Agaty Dudy posypały się epitety, gdy nie dołączyła do apelu pierwszych dam w sprawie ustawy antyaborcyjnej.

To jeden z chóru głosów oskarżających Pierwszą Damę o bierność w kluczowej dla feministek sprawach. Tuż przed wczorajszym ,,czarnym protestem" Katarzyna Bosacka pisała:

Poznałam Panią Prezydentową Agatę Dudę osobiście w Kanadzie podczas wizyty Prezydenta i wszystkim kobietom powiem tak: jeśli myślicie, że się odezwie, wstawi za nami, odpowie na listy, prośby, apele to jesteście, jak mawiał klasyk, w mylnym błędzie. Szkoda czasu. Do zobaczenia we wtorek 3.10. na ulicy!

Bosacka miała rację. Agaty Dudy nie było na marszu feministek. Pojawiła się za to na spotkaniu Stowarzyszenia na Rzecz Dzieci i Osób Niepełnosprawnych „Szlakiem Tęczy”.

No to się Agata Duda wypowiedziała w sprawie #CzarnyProtest #CzarnyWtorek
Nie wprost, ale sygnał jest jasny. pic.twitter.com/SzZscv4vFA

— Agnieszka Kuszewska (@AgnieszkaKusze2) 3 października 2017

Stowarzyszenie wspiera i aktywizuje osoby z niepełnosprawnościami intelektualnymi i ruchowymi, dba o wyrównywanie szans i przeciwdziała wykluczeniu społecznemu chorych poprzez organizację leczenia, rehabilitacji, warsztatów, ale także letniego wypoczynku. Stowarzyszenia jak to nie mają co liczyć na poparcie uczestniczek ,,czarnych protestów".

źródło foto: Prezydent.pl

Artykuł Feministki zarzucają Pierwszej Damie bierność. Ona odpowiada w dzień ,,czarnego protestu” – w wymowny sposób. Obrazy, które mówią więcej niż 1000 słów [FOTO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Jak wyliczył Instytut Ordo Iuris ubiegłoroczne protesty przeciw ustawie antyaborcyjnej było sowicie finansowane przez lewicowe organizacje związane z Georgem Sorosem.

Ordo Iuris prześledziło sprawozdania finanowe organizacji feministycznych i lewicowych. Wynika z nich, że z zagranicy na ,,czarny protest" popłynęło około milion złotych. Analizie poddano wsparcie dla Federacji na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny i związanych z nią organizacji (m.in. ASTRA Network) oraz Stowarzyszenia Współpracy Kobiet NEWW-Polska.

Rzekoma spontaniczność czarnych protestów była sowicie opłacana i precyzyjnie zorganizowana – można powiedzieć, że została zrealizowana na licencji zagranicznych organizacji proaborcyjnych. Wykorzystano emblematykę, logistykę, jak również międzynarodowe wsparcie przy nagłaśnianiu tych wydarzeń w światowych mediach

- podsumował prezes zarządu prof. Aleksander Stępkowski, który dodaje:

Warto zatem zdawać sobie sprawę, że te polityczne nadzieje na renesans radykalnej lewicy w Polsce były finansowe i inspirowane przez organizacje w różny sposób powiązane z osobą Georga Sorosa. Już pierwsze wyniki naszych analiz pokazują, jak głębokie jest zaangażowanie tego kontrowersyjnego finansisty i finansowych przez niego organizacji w ruch proaborcyjny w Polsce. Niewątpliwie mamy do czynienia z zaangażowaniem się w polską politykę międzynarodowych organizacji, które zajmują się upowszechnianiem aborcji na całym świecie. Chodzi o międzynarodowe środowiska, które nie tylko chcą inspirować akcje polityczne w Polsce ale też inspirować zmiany w polskim porządku prawnym

źródło: Do Rzeczy

Artykuł Organizacje George’a Sorosa stały za ,,czarnym protestem”. Ujawniono kwoty, jakie lewicowcy i feministki dostali z zagranicy na ,,spontaniczne protesty” pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Liderka Ogólnopolskiego Strajku Kobiet, Marta Lempart podzieliła się z ,,Gazetą Wyborczą" swoim odkryciem. Jej zdaniem, walka z PiS to być albo nie być dla kobiet. - Kobietom, fizycznie zagraża PiS, nienawidzący nas, mający chorą obsesję na punkcie naszych ciał, naszych praw i naszej wolności. My nie walczymy o rankingi, tylko o życie! - alarmuje.

Nie będzie tak, że kilku mężczyzn – żyjących mentalnie w świecie określeń „nasze kobiety” i mówiących „gdybym był kobietą, tobym się wzruszył”, wzywających prezydenta Dudę do „bycia mężczyzną” – zdecyduje, bez nas, o tym, co będzie dalej z Polską, i do tego wybierze spośród siebie lidera opozycji i każe nam za nim pójść

- opisuje sytuację Lempart i dodaje:

Polska płonie, wali nam się na głowę!

Lempart jednocześnie szuka jedynych sprawiedliwych w PiS-ie:

W tej dewastacji biorą udział wszyscy funkcjonariusze PiS, zajmijmy się nimi! Czas, żeby zapytać ich, personalnie, głośno, po nazwisku, czy na pewno się na to pisali, czy chcą w to brnąć. Wierzę, że nie. Że są wśród nich ludzie, którym to kompletnie nie pasuje, a nasza presja pomoże im wyjść z tej spirali pisowskiego obłędu

hej parasolki w dłoń
i PiSiorów goń goń goń.
One sa to w stanie zrobić. https://t.co/ssrtF8dknJ

— marek koziol (@KoziolMK) 2 sierpnia 2017

Jednocześnie Lempart przebywa na Woodstocku, gdzie prowadzi instruktaże, jak zająć się ,,złymi ludźmi".

Pani od czarnych marszów aborcjonistek na #Woodstock2017 uczy, "jak organizować protest, żeby dać złym ludziom naprawdę w kość". pic.twitter.com/vOY4Fml94p

— Demaskator® (@DemaskatorProp) 4 sierpnia 2017

Jak widać, Woodstock to nie tylko spotkanie młodzieży, ale również polityczne projekty, jak przeciwstawić się rządowi.

Artykuł Feministka wykryła spisek. Okazuje się, że ,,kobietom fizycznie zagraża PiS, mający chorą obsesję na punkcie ich ciał”. Opublikowała także wymowne zdjęcie pochodzi z serwisu Niezłomni.com.

Dzięki ustawie uchwalonej przez posłów obywatele otrzymali pełną swobodę. To właściciel decydował, czy wyciąć drzewo rosnące na jego posesji. W końcu nie musiał obawiać się kar. Tymczasem opozycja oskarżająca PiS o budowę państwa totalitarnego tym razem nie pozostawiła suchej nitki na swoich przeciwnikach politycznych, mimo że ustawa jest w duchu wolnościowym.

Własność prywatna jest własnością prywatną. Ludzie nie tylko wycinają drzewa, ale i je sadzą (…) To jest prawo konstytucyjne, prawo własności, kto posadził, ma prawo wyciąć i dokładnie wie, co z tym drzewem ma zrobić

– powiedział na antenie TVP, minister resortu środowiska, Jan Szyszko.

Nagle środowiskom lewicowo-liberalnym zaczęło bardzo zależeć, co obywatele robią na swoich działkach. Jakże inny stosunek demonstrowały, gdy doszło do tzw. Czarnego Protestu.

Dziennikarz Do Rzeczy Marcin Makowski zamieścił następującego tweeta:

Żyjemy w czasach, w których ludzie lamentują nad losem drzewa wyciętego z prywatnej posesji, ale aborcję nazywają prawem człowieka.

— Marcin Makowski (@makowski_m) 21 lutego 2017

Artur Dziambor (Kongres Nowej Prawicy) odniósł się w następujący sposób do protestów opozycji:

Najbardziej wolnościowa ustawa tej kadencji, której nawet Korwin by się nie powstydził a pseudo-wolnorynkowa opozycja narzeka. Ręce opadają. pic.twitter.com/Zr7zoMhhXE

— Artur E. Dziambor (@ArturDziambor) 21 lutego 2017

Pojawiły się również prześmiewcze memy:

W swoim stylu całą akcję skomentował również Tomasz Lis:

Ryszard Cyba lubi to. pic.twitter.com/ZCpgatKSuM

— Wojciech Wybranowski (@wybranowski) 21 lutego 2017

Nietypowy apel w swoim tylu wystosował także Ryszard Petru:

CBWa😂 pic.twitter.com/G8l2X1oSVS

— PikuśPOL (@pikus_pol) 21 lutego 2017

Artykuł Hipokryzja lewicowych środowisk w związku z wycinką drzew. A jak było na ,,czarnym proteście”… [WIDEO] pochodzi z serwisu Niezłomni.com.